Temat: Bielizna termoaktywna
NIE KUPUJCIE FIRMY GRENE !!!!
Ja kupiłam w zeszłym sezonie.
1. Nie przepuszcza w ogóle powietrza (jest w niej gorąco, duszno, klei się do ciała, nie spełnia w ogóle swoich funkcji)
2. Nie utrzymuje ciepłej temperatury ciała, kiedy jest zimno na zewnątrz (zamarzałam na kość) ani chłodu, kiedy jest gorąco (można się ugotować).
3. nie wypuszcza potu na zewnątrz (gorzej niż w bawełnie, równie dobrze można założyć pod kombinezon folie spożywczą)
4. Pachnie nieładnie. Koledzy kupowali i po dniu na torze motocrossowym musieli wietrzyć na balkonie, bo smród był koszmarny
NIE KUPUJCIE TEGO !!!!!!!
Żeby porównac Grene z inną firmą, zakupiłam jeszcze koszulkę
firmy Hannah.
1. Przepuszcza powietrze (jest w niej chłodno i przyjemnie, spełnia wszystkie swoje funkcje)
2. Utrzymuje ciepłą temperaturę ciała, kiedy jest zimno na zewnątrz (nie marzłam w niej) i naturalną, kiedy jest gorąco (nie odczuwałam gorąca, nawet przy 40 stopniach).
3. Wypuszcza pot na zewnątrz (jest sucho i przyjemnie)
4. Pachnie normalnie
Mój brat też zakupił Hannah na narty i też był bardzo zadowolony z zakupu. Było mu ciepło, sucho, a wcześniej był cały mokry. Nie śmierdziała, nawet po całym dniu wysiłku fizycznego.
NIE KUPUJCIE ŻADNEJ KOSZULKI PONIŻEJ 100 ZŁ ANI SPODNI PONIŻEJ 100 ZŁ Żadna bielizna tańsza nie spełnia swoich funkcji. Porównywałam ze znajomymi różne ceny różnych firm. Firm nieznanych nie kupujcie, ponieważ ich produkty są wykonane z gorszych materiałów.
Podaje strony www 3 najlepszych, wiodących firm z odzieżą termoaktywną, których produkty są godne polecenia:
Craft (najlepsza ze wszystkich, robi bieliznę termoaktywną dla zawodowców, sławnych sportowców, sponsoruje mistrzostwa, wyprawy na szczyty gór.
Hannah (bardzo dobra)
Brubeck (bardzo dobra)
Liza xxx edytował(a) ten post dnia 12.03.08 o godzinie 01:39