Temat: Rospuda - czy ktoś tam widział mediatora?

Czy jest tam miejsce na mediacje? Czy jest już za późno?

Temat: Rospuda - czy ktoś tam widział mediatora?

Moim zdaniem miejsce na mediatora jest tam, gdzie jest choć cień szansy na rozsądne rozwiązanie. Tam nie ma bo są:
1) polityka - chęć "wygrania" sprawy w kontekście kto-komu: PO-PiS-owi albo odwrotnie i to w kontekście europejskim (Komisja Europejska nie może dyktować suwerennej Polsce itd.), krajowym (wiadomo), jak i lokalnym (wybory do sejmiku podlaskiego)
2) ideologia - po pojawieniu się krzyży nie ma co do tego wątpliwości
3) brak ustępliwości - choć widać ją po stronie "zielonych" (nie negują konieczności budowy drogi), druga strona nie jest aż tak bardzo skłonna do ustępstw czy nawet rozmów
4) konflikt na zasadzie my (z Augustowa i Suwalszczyzny) - oni (z Polski, Brukseli) - tylko "my" rozumiemy co jest dla nas najważniejsze, "oni" nie mogą nam dyktować rozwiązania.
Generalnie więc sprawa jest dla mediatora beznadziejna, choć jakby się pojawił - będę za nią/niego trzymać kciuki.