konto usunięte
- 1
- 2
Arkadiusz
Ż.
Ekspert ds.
komunikacji i
marketingu, project
manager pro...
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Jacek Pistl:
Nie oszukujmy się, żeby przysłowiowy Jan Kowalski i jego zacna
rodzina pojawiła sie na stadionie, nie wystarczy katering i jasno określone ceny biltów. Postawą jest ciekawe widowisko sportowe,
a o takie cieżko skoro względny poziom sportowy reprezentują może 4 kluby.
Jacku - tak długo, jak kluby będą proponować wyłącznie, albo głównie sam mecz, jako sposób na spędzenie czasu, nie mają szans na trwałe pozyskanie "pikników" i rodzin. Mecz ma być wydarzeniem towarzyszącym większemu eventowi - żeby chciało się na niego przyjść kilka godzin wcześniej i wychodzić niekoniecznie wraz z ostatnim gwizdkiem.
Ze wspomnianym przez Ciebie problemem infrastruktury wiąże się także nierozerwalnie problem bezpieczeństwa: siedzenie na obłupanej betonowej wylewce, której kawałkiem można dostać w głowę, jak ktoś zechce nim rzucić, nie zachęca. A trzeba pamiętać, że mecz jako widowisko nie konkuruje zwykle z innymi widowiskami sportowymi, a wszystkimi sposobami na spędzanie wolnego czasu w danej chwili: kinem, supermarketem, placem zabaw, działką, plażą itd.
konto usunięte
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
.Jacek P. edytował(a) ten post dnia 05.09.10 o godzinie 20:38
Arkadiusz
Ż.
Ekspert ds.
komunikacji i
marketingu, project
manager pro...
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Jacek Pistl:
Umówmy sie jednak, że podstawą ściągnięcia szeroko rozumianego kibica jest wartość druzyny i jej wizerunek,
który zachęca do tego aby przyjść na stadion.
Generalnie - racja, choć znam przypadki z innych lig, gdzie część rodziny idzie na mecz "bo będzie fajnie", a nie dlatego, że gra drużyna X. Piknik, święto, emocje, pamiątki, kiełbaska z rusztu, słońce, balonik, wspólny rodzinny wypad, wrzeszczenie do upadłego, przygoda i wtedy niech to będzie nawet 0:0 w meczu ŁKS-u z Jagiellonią (z całym szacunkiem do obu klubów i ich kibiców).
Przemysław
Zwierzyński
Barman w Andromeda
Gold Suites Hotel
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Dla mnie największą bolączką polskiej piłki kopanej jest brak profesjonalnych menadżerów. Ok, zgodzę się są problemy związane ze stadionami, z wizerunkiem polskiej piłki, czy też z jakością gry piłkarzy. Natomiast problemy są od tego by je rozwiązywać (swoją drogą strasznie nie lubie tego słowa „problem” – zdecydowanie wole określenie „wyzwanie”). Dopóki będzie brakować takich osób dopóty polska piłka będzie rozwijała się w takim tempie jak dotychczas.Prosty przykład – frekwencja. Zapytajmy prezesów polskich klubów dlaczego jest ona taka niska. Wszyscy bez wyjątku wymienią szereg różnych negatywnych czynników, np. te o których wspomniałem wyżej. Natomiast ilu doda do tego – „ale zrobiliśmy już badania rynku, znamy potrzeby kibiców, postawiliśmy sobie takie i takie cele, które jesteśmy wstanie zrealizować, tak więc choć obecnie frekwencja jest nie za wysoka to planujemy, że w najbliższym roku wzrośnie o x%, a w przeciągu najbliższych dwóch lat o x%.”.
Nie wiem, czy takie postępowania można uznać za profesjonalne, bo uczą tego na pierwszym roku studiów, ale to są wydaje mi się podstawy, o których często się zapomina. Oczywiście ktoś zawsze może powiedzieć, że nie można planować w piłce niczego, i że nie warto, bo to jest tylko wróżenie z fusów. Ja nie mam zamiaru z tym polemizować, bo jak ktoś kiedyś powiedział „z głupimi się nie dyskutuje, bo sprowadzą nas do swojego poziomu i pokonają doświadczeniem”.
PS. Na szczęście są takie klubu jak Lech, Zagłębie L., Górnik Z., Widzew (kolejność nieprzypadkowa), w których widać co raz to więcej tego profesjonalizmu. A ja się z tego ciesze, bo sport rządzi się swoimi prawami. A im silniejsi rywale to tym silniejsza moja ukochana GieKSa :)
Arkadiusz
Ż.
Ekspert ds.
komunikacji i
marketingu, project
manager pro...
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Przemek Z.:
PS. Na szczęście są takie klubu jak Lech, Zagłębie L., Górnik Z., Widzew (kolejność nieprzypadkowa), w których widać co raz to więcej tego profesjonalizmu.
W przypadku Zagłębia nie myliłbym nachalnego PR-u z profesjonalizmem...
konto usunięte
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
.Jacek P. edytował(a) ten post dnia 05.09.10 o godzinie 20:38
Przemysław
Zwierzyński
Barman w Andromeda
Gold Suites Hotel
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Jacek Pistl:
Przyczyn jest wiele, ale najbardziej bolesny problem drużyny z Łazienkowskiej to pseudokibice
Problem Legii nie są pseudokibice tylko brak umiejętności postępowania z nimi. Działacze klubu z ITI wzięli sobie za cel zabicie ruchu kibicowskie na Legii, co moim zdaniem było i jest najgorszą rzeczą jaką można było zrobić po Wilnie.
Myślę, że osoby które mają styczność z kibicami (a przecież rozmawiamy o marketingu sportowym, więc taki kontakt jest niezbędny) wiedzą o co mi chodzi. Wystarczy dowiedzieć się, która drużyna w kręgach kibicowskich jest uznawana za najsilniejszą pod względem chuligańskim. Później już wszystko stanie się jasne.
PS. W żadnym wypadku nie bronie kibiców z łazienkowskiej. Uważam, że to co zrobili w Wilnie było przykładem czystego debilizmu. Od wymierzania sprawiedliwości jest jednak policja, a działacze klubowi powinni się skupić na rozwijaniu klubu, a tego częścią najważniejszą są kibice, wszyscy kibice. I tego nie zmienimy, czy się to komuś podoba, czy nie.Przemek Z. edytował(a) ten post dnia 13.03.08 o godzinie 19:13
Stanisław
Pogorzelski
Konsultant -
komunikacja,
marketing,
zarządzanie
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Myślę, że osoby które mają styczność z kibicami (a przecież rozmawiamy o marketingu sportowym, więc taki kontakt jest niezbędny) wiedzą o co mi chodzi. Wystarczy dowiedzieć się, która drużyna w kręgach kibicowskich jest uznawana za najsilniejszą pod względem chuligańskim. Później już wszystko stanie się jasne.
Ale o co się rozchodzi dokładniej ?Stanisław P. edytował(a) ten post dnia 13.03.08 o godzinie 19:16
Przemysław
Zwierzyński
Barman w Andromeda
Gold Suites Hotel
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
O to czy bolączką Legii są pseudokibice, czy też może niewłaściwa reakcja zarządu po wydarzeniach wileńskich, a dokładnie mówiąc wytoczenie wojny kibicom.
Stanisław
Pogorzelski
Konsultant -
komunikacja,
marketing,
zarządzanie
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Wystarczy dowiedziećsię, która drużyna w kręgach kibicowskich jest uznawana za najsilniejszą pod względem chuligańskim. Później już wszystko stanie się jasne.
O co się rozchodzi dokładniej w tym fragmencie.
konto usunięte
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Przemek Z.:
Problem Legii nie są pseudokibice tylko brak umiejętności postępowania z nimi.
Panie Przemku będę jednak stanowczo obstawał przy tym, że problemem są pseudokibice, natomiast opracowanie stosownej procedury postępowania w sytuacji wandalizmu to już kwestia radzenia sobie z problemem.
Przemysław
Zwierzyński
Barman w Andromeda
Gold Suites Hotel
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Bolączką polskiej piłki moim zdaniem jest także negatywna opinia. Wszyscy kojarzą ją z korupcją, chuligaństwem, niskim poziomem piłkarskim i fatalną infrastrukturą. Trudno się z tym nie zgodzić szczególnie gdy porównanym ją do jakiejś ligi zachodniej. Warto jednak też spojrzeć na nią z innej strony. W przeciągu ostatnich kilku lat polskie kluby pod względem organizacyjnym, infrastruktury, czy bezpieczeństwa na stadionach zrobiły spory postęp. I to jest fakt, który uwarzam, że trzeba wykorzystać.Myśle, że dobrym ruchem byłoby po sezonie kiedy wybrany zostanie nowy sponsor tytularny ligi przeprowadzić kapanie wizerunkową pokazującą właśnie ten postęp. Na takiej kampanii zyskaliby wszyscy – kluby, sponsor ligi, Canal+ oraz Ekstraklasa S.A.. A dodatkowe byłby to taki dobry wstęp do tego, co czeka nas za 2-4 laty. Bo pamiętajmy ME są tylko szansą na rozwój i robiąc niewiele dziś, jutro, pojutrze na pewno nie wykorzystamy jej w stu procentach.
konto usunięte
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Polska piłka ligowa, to jedna wielka bolączka :). Niestety.Niby piłkarze grają, kibiców z roku na rok na stadionach przybywa, awantur coraz mniej, ale...
Na palcach jednej ręki można policzyć komfortowe, bezpieczne stadiony, na które da się wejść bez tłoczenia się w ogonkach przed bramą, nie mówiąc o komfortowym siedzeniu, czystych toaletach, zagospodarowanej przerwie i innych udogodnieniach
Amatorszczyzna na całej linii w zarządzaniu - zarówno w klubach, jak i w związkach (przykład klubów - choćby nieumiejętność pozyskiwania sponsorów, czy dystrybucji biletów - np. przez internet; przykład związku - kiepski poziom sędziowania, karanie drużyn degradacjami w trakcie rozgrywania zawodów zamiast przed lub po!)
Atmosfera korupcji i miernoty (mało który kibic ma pewność, że w drużynie grają aktualnie najlepsi zawodnicy klubów, a nie ci, za których zapłacił menedżer zawodnika, lub wybrał go prezes)
Brak poszanowania związku dla tradycji i wyniku sportowego - choćby nazwy sponsorów w nazwach klubów, czy handel licencjami na grę w Ekstraklasie (jak się panu Drzymale spodoba, to zamiast Dyskobolii w Ekstraklasie zagra Śląsk Wrocław albo inny klub)
Stek wyzwisk na stadionach - zabierzecie swoje małe dzieci na mecz? W kilka minut nauczą się słów z rynsztoka.
Można wyliczać godzinami.
Który poważny marketer zdecyduje się na budowanie wizerunku przy wykorzystaniu futbolu w takich warunkach?
konto usunięte
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Z tą kampanią wizerunkowa to całkiem fajny pomysł - tylko czy to wypali??Pamiętajmy, że Orange chciało przez sponsorowanie ligi przyspieszyć swój rebranding.
Co do bolączek polskiej piłki to widzę kilka ;)
- stara gwardia na stanowiskach mówie tu o PZPN'ie
- brak boisk i zaplecza treningowego w 90% polskich druzyn
- wiadomo, że po zdrowiu i prawie sport a przede wszystkim piłka to dziedzina na której "każdy" w Polsce się zna ale czy napewno??
Panowie działacze powinni zrozumieć, że potrzebuja młodej krwi i działan marketingowych i pr'wych - przykład meczu Ruchu z Górnikiem jest doskonały !!
W polskiej piłce jest potencjał i to ogromny trzeba go wykorzystać do Euro 2012 bo później może być już tylko gorzej...
konto usunięte
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Nie jestem przekonany do kampanii wizerunkowej. Dlaczego? kłopoty chociażby z ostatnim przetargiem na prawa do transmisji Orange Ekstraklasy. Canal Plus twierdził, że nie będzie płacił za towar, który jest, mówiąc szczerze umorusany w błocie. Wydział Dyscypliny, co chwilę odgrzebuje przekręt. Nawet w ostatniej kolejce był ustawiony mecz (tak twierdzą bukmacherzy) Zagłębie S. - ŁKS Łódź. W ostatnich godzinach zatrzymano m.in. Dariusza W., byłego trenera Legii i Korony.Jak więc przekonać kibica, żeby poszedł na mecz? obiecać mu, że nie dostanie kamieniem, że mecz jest czysty? Mission impossible.
ITI myślało, że jak ma kasę, to sobie porządzą klubem. Ale klub, to nie tylko piłkarze i cała infrastruktura. To w dużej mierze kibice. Zastanawiam się, czy nie pójść na Legię. Ale po co?skoro nie ma dopingu. Kilkoma decyzjami ITI zepsuło jeden z najlepszych dopingów w lidze. Pomyśleć, że nadchodzą mecze z Lechem, Wisłą...
Mecz, a raczej święto piłkarskie, jakim były derby Śląska, to przykład dla innych...Przecież banner przypominający o meczu Ruch-Górnik pojawił się na meczu ligi hiszpańskiej:))
Mam cichą nadzieję, że kiedyś będzie normalnie. Pytanie tylko kiedy?
konto usunięte
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
.Jacek P. edytował(a) ten post dnia 05.09.10 o godzinie 20:38
Przemysław
Zwierzyński
Barman w Andromeda
Gold Suites Hotel
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Faktycznie po tym, co wydarzyło się w ostatnich dniach kampania wizerunkowa w takiej formie jak wcześniej napisałem mijałaby się pewnie z celem. Niemniej jednak wydaje mi się, że coś w tym kierunku trzeba zrobić.Może więc należałoby zatrudnić kilku specjalistów od PR, którzy właśnie będą odpowiednio reagowali w takich sytuacjach kryzysowych. Może trzeba przez najbliższe dwa lata robić mniejsze kapania będące tylko wstępem do znacznie większej.
Arkadiusz
Ż.
Ekspert ds.
komunikacji i
marketingu, project
manager pro...
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
Przemek Z.:
Może więc należałoby zatrudnić kilku specjalistów od PR, którzy właśnie będą odpowiednio reagowali w takich sytuacjach
kryzysowych. Może trzeba przez najbliższe dwa lata robić mniejsze kapania będące tylko wstępem do znacznie większej.
Wydaje mi się, że sytuacja osiągnęła taki punkt, w którym same działania PR-owe to za mało. Bez zdecydowanych działań zmierzających do zmian systemowych w polskiej piłce każda kampania PR-owa skazana jest na śmieszność i brak efektów.
konto usunięte
Temat: Polska piłka kopana i jej największe bolączki.
.Jacek P. edytował(a) ten post dnia 05.09.10 o godzinie 20:39- 1
- 2
Podobne tematy
-
Marketing Sportowy » Piłka kopana debiutuje na Giełdzie Papierów Wartościowych. -
-
Marketing Sportowy » Piłkarz Żurawski a Telekeomunikacja Polska S.A. -
-
Marketing Sportowy » Polska nadal nie zapłaciła za zwycięstwo w EURO 2012 -
-
Marketing Sportowy » Czy NHL faktycznie nie odnosi żadnych korzyści z udziału... -
-
Marketing Sportowy » eSport! Transmisja Intel Extreme Masters z Cebitu, LIVE,... -
-
Marketing Sportowy » Wartość marketingowa sportó w których polacy świętują... -
-
Marketing Sportowy » sport profesjonalny, a polska amatorszczyzna -
-
Marketing Sportowy » IV edycja warsztatów piłkarskich pod hasłem "Piłka nożna... -
Następna dyskusja: