Sebastian
B.
Ludzie mówią:
"chwast", ja mówię:
"roślina, która
rośnie ...
Daniel
Więckowski
doradca podatkowy nr
11861
Temat: Rzym, 22 marca 2009
Będę trzymał kciuki, tydzień później mam połówkę w Berlinie.Eee, te magiczne kreski... Gratulacje ;)
Karol
W.
Dyrektor
artystyczny,
maratończyk, trener,
specjalista
Temat: Rzym, 22 marca 2009
Ja się wybieram. Na chwilę obecną nie wysłałem jeszcze zaświadczenia od lekarza, więc procedury rejestracji nie zakończyłem. Nie wiem u kogo robiłeś badania, ale mi internistka nie chce podpisać papieru, pomimo tego, że jestem zdrowy i 4 maratony na karku. Może masz kogoś do polecenia? A co do wyjazdu wybieram się z wawy wizzairem 20 i wracam 28.
Sebastian
B.
Ludzie mówią:
"chwast", ja mówię:
"roślina, która
rośnie ...
Temat: Rzym, 22 marca 2009
Wychodzi na to Karolu, że tylko my będziemy "reprezentować" GL :)
Karol
W.
Dyrektor
artystyczny,
maratończyk, trener,
specjalista
Temat: Rzym, 22 marca 2009
Chyba tak, ale jest jeszcze trochę czasu i może się ktoś objawi. Mnie na szczęście udało się zdobyć, zaświadczenie od lekarza i zakończyłem rejestrację, niestety wczoraj w meczu złamałem palec, więc występ staje pod znakiem zapytania, ale jestem dobrej myśli. Do zobaczenia.
Sebastian
B.
Ludzie mówią:
"chwast", ja mówię:
"roślina, która
rośnie ...
Temat: Rzym, 22 marca 2009
I po Rzymie. Trasa ciężka (choć to pewnie subiektywna opinia), głównie ze wzgledu na ogromną część trasy po kostce brukowej i kocich łbach - morderstwo dla stawów i mięśni. Podbiegi wyjątkowo mało sympatyczne, ale taki już urok tej trasy :) Tym większe gratulacje dla zwycięzcy za bardzo dobry czas 2:07:17! Spuchłem trochę za wczęśnie i zakladanego wyniku ponizej 5h nie było - 5:06:30. Najlepszy wynik z Aten (4:50:41) nie został poprawiony. Ależ ja dzisiaj tęskniłem za trasą Maraton - Ateny :DWidokowo i organizacyjnie bez zarzutu z jednym małym "ale". Masaże o 15.00 byly już zamknięte... Jak dla mnie granda! Poza tym, ktoś zrobił po biegu ze mną wywiad przed kamerą. Tuż za metą, a więc akurat wtedy, gdy mowić chcialo mi sie najmniej ;) Bo biegać już w ogołe nie chciałem :D
Szybko nie wrocę na trasę w "wiecznym mieście". Przede wszystkim, ze względu na kocie łby i kostkę. Teraz może być juz tylko lepiej ;) IMHO trasa cieżka, ale warto przynajmniej raz ja przeżyć.
Pozdrawienia dla Krysi z Kępna, Basi i Tomka z Warszawy (Tomek debiutował) oraz pana Zbigniewa, dla którego jestem pełen podziwu za jego wyczyn(y).
To była moja trzecia "eMka" i już się szykuję na czwartą, czyli majowe bieganie w Pradze Łodzi lub Kopenhadze.Sebastian Jarosław B. edytował(a) ten post dnia 23.03.09 o godzinie 23:37
Karol
W.
Dyrektor
artystyczny,
maratończyk, trener,
specjalista
Temat: Rzym, 22 marca 2009
Po Rzymie, racja. Trasa ciężka, racja. 26 km ściana, dla mnie kompletna masakra, słabe przygotowanie i weryfikacja. 4-53 bardzo słabo. Jedyna rekompensata, piękna trasa. Szczególnie końcówka w samym centrum prawdziwa rewelacja, która rekompensuje pozostałe niedogodności. Mnie się marzył Kraków, nawet mimo deszczu...Podobne tematy
-
Maratończycy » Półmaraton Warszawski 29 marca 2009 -
-
Maratończycy » Rzym Marzec 2008 -
-
Maratończycy » Plany maratońskie na 2009 -
-
Maratończycy » Bieganie za granicą 2009 -
-
Maratończycy » II Poznań Półmaraton :) start 29.03.2009 godz. 10:00 -
-
Maratończycy » II Półmaraton Dąbrowski w Dąbrowie Górniczej 5 kwietnia... -
-
Maratończycy » 6. mBank Łódź Maraton startuje 17 maja 2009! -
-
Maratończycy » ATENY 2009 -
-
Maratończycy » Maraton Dębno 2009 -
-
Maratończycy » Rzeźnik 2009 -
Następna dyskusja: