Maciej S. DLS
Temat: Dębno 2008 - kto biegnie?
No właśnie, maraton już za kilka dni, kto biegnie?Ja nastawiam się na spokojne bieganie, 3:45 - 3:50.
Maciej S. DLS
konto usunięte
Dominika
Stelmach
Marketingowiec o
zacięciu sportowym
Robert Gudowski:
Ja się wybieram i miałem podobne plany, ale postanowiłem pobiec 10 min wolniej w powodu ważniejszej imprezy 2 tyg. później
konto usunięte
Dominika Stawczyk:
Robert Gudowski:
Ja się wybieram i miałem podobne plany, ale postanowiłem pobiec 10 min wolniej w powodu ważniejszej imprezy 2 tyg. później
Jakiej jeśli mogę spytać?
konto usunięte
Michał M. konsultant IT
Robert Korab:
Też się wybieram.
Jadę łamać 4 godziny:)
Tomasz
S.
Digital Marketing/
Recruitment/
Management,
www.staskiewi...
Maciej S. DLS
Michał M. konsultant IT
konto usunięte
konto usunięte
Michał Matląg:
A w moim przypadku to antyżyciówka czyli najgorszy rezultat jaki w ogóle miałem w maratonie. Niestety zrobił mi się pęcherz na stopie, który na 32 km pękł i zaczął krwawić. Ostatnie nieco ponad 10 km człapałem do mety bo ból uniemożliwiał bieganie i stąd czas blisko 40 minut gorszy od życiówki...
konto usunięte
Robert Korab:
Miało być ponizej 4 godzin a wyszło tuzin minut ponad to:)
Start potraktowałem jako długie wybieganie i tak było.
Jeszcze nigdy po maratońskim biegu nie byłem taki świeży i rześki:)
Krzysztof
K.
kierownik, branża
IT, Intel
Michał M. konsultant IT
Lidia Czerwionka:
Michał Matląg:
A w moim przypadku to antyżyciówka czyli najgorszy rezultat jaki w ogóle miałem w maratonie. Niestety zrobił mi się pęcherz na stopie, który na 32 km pękł i zaczął krwawić. Ostatnie nieco ponad 10 km człapałem do mety bo ból uniemożliwiał bieganie i stąd czas blisko 40 minut gorszy od życiówki...
Pierwszy 3 maratony przebieglam w zakrawionych stopach, dopiero po czasie znalazlam sposob na odciski:)
konto usunięte
Michał Matląg:
Lidia Czerwionka:
Michał Matląg:
A w moim przypadku to antyżyciówka czyli najgorszy rezultat jaki w ogóle miałem w maratonie. Niestety zrobił mi się pęcherz na stopie, który na 32 km pękł i zaczął krwawić. Ostatnie nieco ponad 10 km człapałem do mety bo ból uniemożliwiał bieganie i stąd czas blisko 40 minut gorszy od życiówki...
Pierwszy 3 maratony przebieglam w zakrawionych stopach, dopiero po czasie znalazlam sposob na odciski:)
A ja w poprzednich maratonach nie miałem takich problemów. W tych samych butach biegłem na jesieni 8 Poznań Maraton, a tydzień przed Dębnem 1 Poznań Półmaraton więc nie jest to na pewno kwestia obuwia. Ze względu na to, że było świeżo po opadach deszczu było dość parno i czułem, że stopę miałem spoconą już przed startem więc ewentualnie tu może tkwić przyczyna problemu. A co do sposobów na stopy to koledzy, którzy biegają dystanse dłuższe niż maratony polecają smarowanie przed startem stóp wazeliną. Ponoć skuteczne, ale jeszcze nie próbowałem ;-))
Dominika
Stelmach
Marketingowiec o
zacięciu sportowym
Michał M. konsultant IT
Dominika Stawczyk:
Ja w tej materii poddałam się- jedyne co działa to dobiec jak najszybciej do mety ;)
konto usunięte
Michał Matląg:
Dominika Stawczyk:
Ja w tej materii poddałam się- jedyne co działa to dobiec jak najszybciej do mety ;)
Jest to pewien sposób, ale już w zawodach na 100km może się nie sprawdzić ;-))
Maciej S. DLS
Michał Matląg:W Dębnie smarowałem. Zero problemów. To działa :).
Lidia Czerwionka:
Michał Matląg:
A w moim przypadku to antyżyciówka czyli najgorszy rezultat jaki w ogóle miałem w maratonie. Niestety zrobił mi się pęcherz na stopie, który na 32 km pękł i zaczął krwawić. Ostatnie nieco ponad 10 km człapałem do mety bo ból uniemożliwiał bieganie i stąd czas blisko 40 minut gorszy od życiówki...
Pierwszy 3 maratony przebieglam w zakrawionych stopach, dopiero po czasie znalazlam sposob na odciski:)
A ja w poprzednich maratonach nie miałem takich problemów. W tych samych butach biegłem na jesieni 8 Poznań Maraton, a tydzień przed Dębnem 1 Poznań Półmaraton więc nie jest to na pewno kwestia obuwia. Ze względu na to, że było świeżo po opadach deszczu było dość parno i czułem, że stopę miałem spoconą już przed startem więc ewentualnie tu może tkwić przyczyna problemu. A co do sposobów na stopy to koledzy, którzy biegają dystanse dłuższe niż maratony polecają smarowanie przed startem stóp wazeliną. Ponoć skuteczne, ale jeszcze nie próbowałem ;-))
Następna dyskusja: