konto usunięte
Temat: Łyżwy "w terenie" lub "łyżwiarstwo turystyczne"
Czy ktoś z Was - uczestników forum posiada doświadczenia jeżeli chodzi o wyprawy na łyżwach? Chodzi mi tutaj o pokonywanie większych odległości po zamarzniętych jeziorach. Czy doświadczyliście czegoś takiego zanim zmiany klimatu dały się mocno we znaki i w zapomnienie odchodzą srogie zimy, ścinające lodem jeziora. Jakiś czas temu zafascynowało mnie to co robią (robili?) u siebie Szwedzi. Od kilkudziesięciu lat uprawiają tzw. tripskating, polegający na pokonywaniu na łyżwach o specjalnej konstrukcji (niskie "zawieszenie", ostrze o długości od 30 do 50 cm, mocowane do buta turystycznego) dużych dystansów po zamarzniętych jeziorach, często pomiędzy wyspami, których mają u siebie multum. Podstawowym wyposażeniem, oprócz łyżew jest plecak z workiem wypornościowym i pasem krocznym, haki do wbijania w lód, umożliwiające wydostanie się z wody oraz piki (coś jak kije narciarskie) do odpychania się podczas jazdy - zwiększają one ekonomikę jazdy.Też mamy u siebie sporo jezior, jednakże słabe zimy ostatnimi laty nie wróżą powodzenia dla takich zabaw tutaj. Ciekawy jestem czy mieliście okazję spróbować takiej turystyki na łyżwach w naszych warunkach?