Michał
H.
Aby do czegoś dojść,
trzeba wyruszyć w
drogę
Temat: Podsumowanie sezonu 2008/2009
... w wykonaniu Lecha rzecz jasna. Została w zasadzie jeszcze jedna zagadka do rozstrzygnięcia. Najprawdopodobnie zajmiemy w lidze 2 lub 3 miejsce. Ewentualne vice- mistrzostwo zwłaszcza z perspektywy czasu będzie robić różnicę, w porównaniu z ewentualnym 3 miejscem.Ale pomijając kwestię ostatecznego miejsca w lidze, dobra gra w UEFA, zdobycie Pucharu Polski oraz ewentualnie vice mistrzostwa pokazują że jest to najlepszy sezon od bodajże 92roku, czyli od ponad 17 lat. W tym czasie na Bułgarskiej pojawiło się nowe pokolenie kibiców, nie pamietające wczesniejszych sukcesów. Miała być drużyna walcząca o mistrza, i teoretycznie na kolejkę przed zakończeniem sezonu, cały czas mamy jeszcze szansę na koronę, aczkolwiek tylko iluzoryczną.
Drużyna od 3 sezonów, odnosi ciągłu progres:
2 lata temu w lidze - 6 miejsce,
1 rok temu - 4 miejsce, i gra w pucharach wywalczona przy zielonym stoliku, a nie na boisku,
w tym roku - prawdpodobnie 2-3 miejsce i wywalczona na boisku gra w Lidze Europejskiej,
To wszystko osiągnięcia obecnego trenera Lecha. Pomijając osobiste sympatie, lub ich brak, do trenera Smudy - drużyna rozwija się i osiąga wyniki, chociaż spora grupa kibiców oczekiwałaby jeszcze większego/szybszego rozwoju. Liczne wady obecnego coacha - znam i niektórych jak boga kocham - nierozumiem np. późnych zmian, gry 1 jedynastką itd.(co do zmian to Leo, mógłby się od nich powstrzymać w meczu ze Słowacją na jesieni). Ale wiem przynajmniej czego się po nim spodziewać. Nie zgadzam sie z opinią kibiców, którzy domagają się rewolucji po sezonie. Kierunek jest właściwy, i niezależnie od tego kto będzie trenerem - należałoby go utrzymać. A w przypadku rozstania z trenerem Smudą - uczciwie podziękować mu za wniesiony wkład w budowę drużyny.
A teraz drużyna:
Mamy 3 w zasadzie podstawowych reprezentantów Polski: Lewandowskiego, Murawskiego, i Bosackiego.
Ponadto kilku walczących o kadrę:
Wojtkowiak, Wilk, Bandrowski, Peszko.
Dodać należałoby powoływanych do innych reprezentacji: Stilica, Rengifo, Henriqueza... i mamy prawie 10 zawodników wyjeżdzających za zgrupowania reprezentacji. Oczywiście, taki Arsenal ma jeszcze gorzej - ale jak na nasze warunki do bardzo dużo. Ile dodatkowych meczy rozgrywają reprezentanci w roku?
Ocena poszczególnych bloków:
bramkarze - najsłabiej obstawiona pozycja. Obydwaj za słabi, dla druzyny walczącej o mistrza i próbującej zaistnieć w Europie.Z dwojga złego, zostawiłbym Turinę i dobrałbym nowego bramkarza, walczącego o pierwszy skład a nie uczącego się dopiero fachu bramkarskiego patrz: Linka itp. Może Kotorowi zaszkodziło odejście Woźniaka. Sprawiał wówczas lepsze wrażenie.
obrona - najlepsza formacja w tym sezonie, w mojej ocenie. Kto by o tym pomyslał rok temu? Obroncy zaczeli wyręczać napastników i pomocników w strzelaniu bramek. Arboleda to z całą pewnościa wartość dodana tej drużyny. Może nowy lewy obrońca dla konkurencji - zwłaszcza że Ivan może z racji wielu grywac coraz rzadziej. Kucharski out - i ktos na jego miejsce. Powrót Dymkowksiego chyba raczej nie.
pomoc - w koncówce sezonu nie udźwignęli cięzaru gry. Brakuje konkurencji dla skrzydłowych. Gdyby tak Peszko czy Wilka będących w słabszej formie mógł zastapić przygotowany do gry Zając? Ile to dałoby dodatkowych punktów? Co z Cueto? Niby dostaje szansę, ale wciąż za mało. jest jeszcze stosunkowo młody. Wypożyczenie? przydałoby się wzmocnić formację, zwłaszcza skrzydła - a nie osłabiać poprzez transferowanie zawodników.
napad - potrzebny chociażby 1 napastnik mogący grać w pierwszym składzie. O ile - nikt nie odejdzie. Gdybyśmy mieli na ławce Reissa, też dałoby to kilka punktów więcej. Nowak to dobre rozwiązanie, a Handzica o ile nie przekona trenera w okresie przygotowawczym - wypozyczyć, gdzieś gdzie będzie grał.
Transfery do Lecha: Nowak, Kasprzik, Glik, Cetnarski, lewy obrońca?, skrzydłowy?
Transfery z Lecha; Kotorowski, Kucharski, Handzic, Golik - wypożyczenie.Michał H. edytował(a) ten post dnia 25.05.09 o godzinie 12:00