Temat: Co można za 3 000 000zł?
Kasia K.:
Marek Mazurczak:
słabo wygląda nasza rzeczywistość. Podróżując po Polsce często widzę mnóstwo absurdalnych decyzji i pomyłek. Co robić, powiedzcie lepiej jak to zmienić?
Nowy kościół obok starego, drewnianego, nieraz zabytkowego. Mnie to zawsze zadziwia.. tak jak turystów spoza Polski.
Wake Up !
Wystaw dwie nogi nieco dalej poza Klechistan, i .... spójrz wkoło po tzw. starej Europie np. Włochy, Francja ( niegdyś zwana "Córą Kościoła", a dziś jedno z najbardziej laickich państw ), zabudowane kościołami.
A Szwajcaria - kościołów ( katolickich i protestanckich, nie mówiąc o obiektach sakralnych innych wyznań ) jak grzybów po deszczu. Można by tak jeszcze wodzić palcem po mapie :). Różnica zasadnicza polega na finansowaniu instytucji religijnych ( ale to odrębny temat ... )
Takie zjawisko może zadziwiać ale turystów z Bangladeszu ( chociażby ze względu na ubogą własną architekturę ).
Zdecydowanie wolę by pieniądze z budżetu przeznaczano na remont zabytków, niż np. na dofinansowanie parti, lub o zgrozo pozarządowych organizacji z pogranicza dewiacji/sodomii ( pod przykrywką np. edukacji, programów pilotażowych itp.itd ).
Na całe szczęście Polska to kraj tolerancji ( od kilku wieków ), i w przeciwieństwie do części krajów arabskich nie obowiązuje شريعة
Dlatego cieszmy się z przywilejów demokracji, bo każdy może dziś wyrażać swoją opinię ( przed 1989 rokiem takowe dyskusje można było snuć co najwyżej w prywatnych mieszkaniach lub w murach kościelnych :)).
W nawiązaniu do głównego wątku, owszem miasto mogło sobie "darować" tą trefną inwestycję ( kandydata do archiszopy 2010 ), i szlachetniejszym byłoby zapewne zafundowanie ciepłych posiłków głodnym dzieciom w szkołach ( klikanie w "pajacyki" na zupkę -lurkę, na portalach to trochę za mało przy obecnej skali zjawiska głodu i niedożywienia w XXI wieku, w sercu Europy, a nie w odległej Etiopii ).
Ale na żołądkach kilku tysięcy dzieci, nie da się uwiecznić ( zwłaszcza przed kampanią wyborczą ) inicjałów J.M prezydent Królewskiego Miasta Krakowa, na wieczną rzeczy pamiątkę :)