Marcin
C.
Marketing
Professional
Ja pokazuję moje typy. Jestem wybredny, więc stawiam na konkretne boisko i kosze (Wilanowska i "antywandale" nie bardzo mnie intresują;))
1. Agrykola - brak zastrzeżeń, polecam.
2. Gimnazjum przy ul. Żelaznej (wola-śródmieście). Świetne boisko ogrodzone siatką, co by w przypływie emocji nie wyrzucić piłki w pustkę, czy szybę szkoły, aut..
3. Przy ul. Grzybowskiej - boisku tuż obok basenu, siłowni, no i hotelu (Westin?). Niskie kosze, więc spokojnie można sobie poćwiczyć "helicopter jams", a także jeden kosz pełnowymiarowy (będzie koło 3,05 m). Tak do lajtowego pogrania...
Macie coś jeszcze?