Joanna S. na obczyźnie
Temat: Duplicity czyli Gra dla dwojga
Nastawiałam się na niezły film, zwłaszcza że mam sentyment do duetu Clive Owen - Julia Roberts. Niestety film jest pogmatwany i nudny. Oczywicie wszystko się na końcu wyjaśnia, ale nie zmienia to faktu, że przez więksość filmu nudziłam się niemiłosiernie.Miało być śmiesznie, ale zaśmiałam się może ze dwa razy.
Uderzyło mnie to, że Julia Roberts strasznie się postarzała na twarzy. Dawno jej nie widziałam i różnica jest spora. Ale i tak przyjemnie się na nią patrzy;)
Generalnie można sobie odpuścić albo poczekać aż film będzie na dvd.