GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Mentalnosc i postawa spoleczna instruktora karate

Witam,

Skasowalem poprzedni watek, bo kiepsko sie wyslowilem, i doprowadzilem do nieporozumien, za co przepraszam.

Chodiz mi o to, ze widze kontrast pomiedzy
mentalnoscia, samooocena, pogladem na swoja role w spolecznosci, wreszcie odnoszenie sie do innych,
jaka obserwuje (z bliska) u kilku autentycznych mistrzow karate,
a postawa, mentalnoscia,samoocena, jaka widze czesto u instruktorow w Europie, zwlaszcza wschodniej.

Odnosze czesto wrazenie,ze podazaja instruktorzy europejscy'karado' zamiast karatedo-pusta droga, ktorej jedynym celem jest funkcjonowanie jako 'guru karate' w pewnej spolecznosci i samozachwyt. Odnosze wrazenie, ze dosc latwo im to przychodzi i czesto osigaja swoje cele.

Dlaczego tak jest-chce Was sie poradzic, jest to dla mnie wazne, bo teoretycznie ...powienem byc w stanie dac wyklad na ten temat, dlaczego sie tak dzieje, a nie wiem!

Rzuccie swiatlo na moj watly, obity mozg.

Pozdrawiam i pozostaje w ukonie, MR
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Mentalnosc i postawa spoleczna instruktora karate

Faktycznie teraz trochę inny jest wydźwięk-

A więc znów "wyrwę się" z teorią - rozważałbym dwie płaszczyzny:

1. Społeczeństwo: "u nas" autorytety się kwestionuje, dyskutuje się i przyjmuje różne punkty widzenia, bo "każdy może mieć rację". Nierzadko "rację" przynaje się najgłośniejszemu. Na Wschodzie - jak na razie jeszcze autorytet to autorytet i na tym wszelka dyskusja się kończy. Czyli nie ma nawet bodźca do głośnego podkreślania swojego ja.

2. Komercjalizacja: szczególnie dotyka "sportowego karate" - ot - marketing. Laicy to kupią i o to chodzi.

No i pojawia się punkt 3., chyba bardziej dyskusyjny. Samoocena. Wyobraźmy sobie spacer na wsi. Po obu stronach drogi płot. Za płotem po lewej - wielki, czarny, niemiecki dog, siedzący spokojnie i obserwujący znudzonym wzrokiem drogę. Za płotem po prawej - ciskający się, szczekający i próbujący wypaść na drogę razem z furtką psiak. A teraz pytanie - który z nich jest skuteczniejszy w razie czego? Bo one to wiedzą. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Mentalnosc i postawa spoleczna instruktora karate

Witam,

Dziekuje za te opinie. Trudno z nia sie nie zgodzic!
Troche wyjasnilo mi sie i troche otuchy dodalo.

Zasatanaoiwam sie caly czas i nie daje mi to spokoju, jak to mozliwe, aby powstawaly sekty cwiczacych sztuke 'prawie jak karate' zlozone z olbrzymiej ilosci ludzi -ilneligentnych ludzi, wyksztalconych. Jak to sie udaje, ze ich karawana idzie dalej.

Inna sprawa jest taka, ze odnosz ewrazenie, iz wielu isntruktorom blizej mentalnie do tworzenia sultanatu niz budowania poprawnych relacji w dojo;zupelnie inne postrzaganie autorytetu.

Pozdrawiam ze Moskwy i koncze juz , bo za slaba mam glowe na to miasto.
Pozostaje w uklonie, MR
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Mentalnosc i postawa spoleczna instruktora karate

To chyba dlatego, ze ci prawdziwi wyznają zasadę - karate jest aby je ćwiczyć, a nie żeby o nim dyskutować :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Mentalnosc i postawa spoleczna instruktora karate

Tak, im to wychodzi nieomal naturalnie, w oczyswisty sposob podazaja dosc dobrze oswietlona sciezka. Cwiczenie karate jest na 1 planie, nie cwiczenie ego.
Jednak oni sa z moich obserwacji wynika w... mniejszosci?

Sultankowie 'karado' gromadza tysiace zapatrzonych nasladowcow, ktorzy wykazuja nieomal religijny fanatyzm i oddanie 'guru'.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Mentalnosc i postawa spoleczna instruktora karate

Ciekawe spostrzeżenia w tym wątku. Jeżeli chodzi o moje obserwacje, to ważny jest dobry kontakt instruktora z grupą, można go osiągnąć na wiele sposobów. Na pewno nie jest dobrze, gdy organizacja posiada strukturę feudalną... Dobrze jest gdy, gdy instruktorzy traktują wszystkich jednakowo, ale podchodzą do adepta SW indywidualnie... aby nie było równych i równiejszych... :) Ale to jest ideał, a w praktyce bywa różnie :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Mentalnosc i postawa spoleczna instruktora karate

Tak, dziekuje za te uwage. Moim zdaniem ten 'feudalizm' ma zrodlo w dziwnej, ulomnej samoocenie. I chyba swiadomosci pewnej przepasci, jaka dzieli danego ksiecia udzilnego feudalnego do autorytetu mistzra karate.

Pozdrawiam i pozostaje w uklonie, MR
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Cybuch

Agnieszka Cybuch architekt, agart

Temat: Mentalnosc i postawa spoleczna instruktora karate

wklejam link do wypowiedzi jednego z nauczycieli karate, Sensei Ohshima. Ogólnie u prowadzącego musi być charyzma, a w szkołach karate jak i w innych organizacjach demokracja moze być tylko kontrolowana. tutaj juz sam podzial na stopnie i podział na "białe pasy" i "czarne" jest wporawdzeniem pewnej zależności i podwładności. u nas się mówi dodatkwo, ze każdy ma 3 życia: swoje własne, swojego juniora (ucznia) i swojego seniora (nauczyciela).

karate wywodzi sie z innej kultury ta, którą znamy i dla wielu jest ona zupełnie obca w swojej naturze. natomiast jeśłi się decyduejmy "wejść w karate" i dodatkowo uczyć innych, powninniśmy sięgnąć do korzeni karate i przyswoić sobie mentalność tych, którzy to stworzyli. wówczas nie bedzie problemu z mentalnością i postawą społeczną instruktora ... to jest oczywiście moje zdanie, które nie jest powszechne, jak można zobaczyć jeżdżąc od czasu do czasu na większe trzeningi, zawody, itd.

http://www.youtube.com/watch?v=nooBlZ9bT7k&feature=rel...
http://www.youtube.com/watch?v=1EAgXw1FFIw&feature=rel...
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

"Karate ni sente nashi"




Wyślij zaproszenie do
Anuluj