Marcin S.

Marcin S.
Rehabilitant/masażys
t.

Temat: Pytanie do wszystkich

Witam wszystkich.
Chciałbym dowiedzieć się od was lub usłyszeć opinię w mojej sprawie.
W marcu 2008r. miałem poważny wypadek samochodowy, dawano mi 20% szans na przeżycie. Dosyć poważne obrażenia. Ale ogólnie rzecz biorąc chodzi mi tutaj o wątrobę która była szyta. Teraz pozostała tylko blizna i nie ma żadnych wewnętrznych urazów.
Organizm szybko doszedł do siebie. Duża w tym moja zasługa ze względu na aktywny tryb życia który prowadziłem wcześniej.

Przed wypadkiem trenowałem Kyokushinkai. Teraz z kolei nie wiem czy wrócić, bo znam ich intensywność i pamiętam jak dużo energii w to wkładałem. W domu powtarzam sobie techniki, choć to nie to samo co na sali.

Proszę o wasze opinie.

konto usunięte

Temat: Pytanie do wszystkich

Proponuję porozmawiać o tym ze specjalistą, najlepiej chyba z chirurgiem, pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Pytanie do wszystkich

Musisz pogadać z dobrym lekarzem, który miałby możliwośc zapoznania się z Twoją historią leczenia i z urazami jakich doznałeś. W takich sytuacjach każdy przypadek jest indywidualny. Pewnie w zależności od stopnia uszkodzenia wątroby i tego jak poważna była interwencja chirurgiczna zależy, jak ona będzie teraz reagować choćby na potencjalne uderzenia czy kopnięcia... niby to organ, który się świetnie regeneruje, ale...
Może dobrym krokiem będzie też zaczęcie treningów mniej kontaktowego sportu i dopiero później powrót do Kyokushin...? Ale to wszystko powinieneś przegadać z lekarzem.Joanna Feduniewicz edytował(a) ten post dnia 26.12.10 o godzinie 18:34

Temat: Pytanie do wszystkich

Lekarz sportowy to podstawa. Idz też i poprostu porozmawiaj z Sensei u którego ćwiczyłeś. Napewno ułoży tak dla ciebie ćwiczenia żeby się można było "poruszać". Młodsza grupa i bez kumite. Bedzie też miał namiar na lekarza sportowego gdybyś miał problem z dotarciem do niego. W każdym razie: wizyta u specjalisty + rozmowa z Sensei = rowiazanie.

konto usunięte

Temat: Pytanie do wszystkich

Lekarz sportowy i musowo skierowanie na badanie narządów wewnętrznych USG, TK albo inne. Jeśli lekarz stwierdzi, że nie potrzeba - idź do innego.

Połamane kości czy porozrywane mięśnie, to nie problem, ale narządy wewnętrzne to co innego. Tutaj bez badania nikt nie jest wstanie stwierdzić, czy wszystko jest ok.

Wg. mnie możesz też zacząć bez lekarza, ale bardzo ostrożnie. Po rozmowie z sensei i kolegami.

3mam kciuki za szybki powrót do dojo!



Wyślij zaproszenie do