GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

Moja żona praktykuje jogę od kilku lat. Przez ten czas jej matka gorliwa katoliczka dostarczyła nam chyba kilogram artykułów z katolickich gazet o szkodliwości w/w.
Joga opisywana jest tam jako: okultyzm, satanizm i co tam jeszcze komu przyjdzie do głowy:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

Pozdrowienia dla teściowej;)
Zainteresowałam się jogą z powodu problemów z kręgosłupem.
Ale efekty ćwiczeń okazały sie zaskakujące...
Joga pozwala nawiązać kontakt z własnym ciałem, nuczyć się go sluchać, otwiera na nowy rodzaj energii.
Kościół katolicki traktuje ludzkie cialo podejrzliwie, jako coś grzesznego. Stąd konflikt.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

pomijając już hmm dogmatyczne różnice między Kościołem Katolickim i Jogą..najbardziej niepokojącym dla KK może być to, że ćwicząc Jogę czy medytacyjne systemy możemy łatwo napotkać na doznania, które w Kościele uważane są za cudowne i dostępne jedynie wybranym.

Dość sprytnie tuby propagandowe KK uwypuklają pewien aspekt praktyk duchowych-otwieranie się na siebie i świat i zagrożenia z tym związane (to prawda, że niektórych wkręci np. okultyzm i się zagubią ale to margines wśród praktykujących).
Link do wypowiedziLink
Maciej Wielobób

Maciej Wielobób nauczyciel jogi,
medytacji; autor

Temat: joga a Kościół Katolicki

Myślę, że to podejście KK do doświadczeń o charakterze "mistycznym"/medytacyjnym to jest to duży problem kościoła. Był taki moment rozkwitu buddyzmu w Polsce - lata 80, początek 90. Ludzie szukali jakiejś głębszej duchowości, czegoś na poziomie doświadczenia, czego KK im nie dał, bo jest to w nim zarezerwowane dla zakonów kontemplacyjnych, więc znaleźli to gdzie indziej.
Link do wypowiedziLink
Maciej Wielobób

Maciej Wielobób nauczyciel jogi,
medytacji; autor

Temat: joga a Kościół Katolicki

Kolejna kwestia nie pisałbym o dogmatach w jodze - gdzie padło takie stwierdzenie w dyskusji. Każda ścieżka o charakterze doświadczalnym (chodzi mi o angielskie słowo experiencial) nie ma dogmatów, nie implikuje żadnych przekonań, wierzeń. Inną sprawą jest umocowanie jogi w pewnym kontekście kulturalnym.

pozdrawiam
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

Mnie kilkuletnia praktyka jogi zmieniła z katoliczki w buddystkę;)
Może jest nieco prawdy w opinii o jej niebezpicznym wpływie na umysł....
Chociaż ja jestem baaardzo zadowolona
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

Małgosia -to co się stało z Tobą to chyba najwieksze niebezpieczeństwo dla KK -dużo większe niż opętania, zatracenie itp.
:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

To najlepsze co mnie dotychczas spotkało:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

no widzisz..bedziesz wykleta/przekleta i na pewno juz jestes opetana :P
Link do wypowiedziLink
Maciej Wielobób

Maciej Wielobób nauczyciel jogi,
medytacji; autor

Temat: joga a Kościół Katolicki

ostatnio szukając czegoś w necie na temat jogi trafiłem na czasopismo "Sekty i fakty" czy coś w tym stylu, a aktualny nr akurat był o jodze. Główna teza numeru - joga prowadzi do opętania ;-)
Uważajcie na siebie :-)

pozdr.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

No czasopisma kościelne uderzają w ten dzwonek nie pierwszy raz.

Moim zdaniem powód prosty, praktykując Jogę na poważnie, w dość krótkim okresie czasu można na żywo doznać takich cudów, o jakich prawy Katolik może tylko przeczytać... (pomijam już czy to prawdziwe cuda czy gra umysłu).

Kościół wykorzystuje szczątkową prawdę - faktem jest, że wśród osób praktykujących "wyczynowo" Jogę czy formy medytacji, dochodzi do problemów ze zdrowiem psychicznym czy fizycznym. Sęk w tym, że czytając dogłębnie info na temat Jogi czy medytacji, natrafimy na opisy problemów, które może napotkać praktykujący - problemy wywołane nieprawidłowościami w praktyce, lub przejściowe kłopoty związane z pozytywną przemianą wewnętrzną, jaka następuje u praktykującego.

Kościół zamiast ostrzegać po prostu straszy.
Link do wypowiedziLink
Kordian Zadrożny

Kordian Zadrożny TETA HR, IT.
Konsulting,
Marketing, JOOMLA,
CorelDraw

Temat: joga a Kościół Katolicki

tak jak już pisała Wanda, nie ma oficjalnego stanowiska kościoła w sprawie Jogi i szeroko pojętej ezoteryki. W wielu miejscach kościół ostrzega przed praktykami, ale to raczej dobrze, bo ludzi który się na tym znają poważnie jest niedużo wcale, a nieumiejętne podchodzenie do tego tematu może przysporzyć więcej szkody niż pożytku.

Widziałem wielu Księży o otwartych umysłach, którzy na przykład przychodzili na zabiegi do "uzdrowicieli". Znam dwóch którzy naprawdę pomagają ludziom ale też zetknąłem się z wieloma oszustami lub po prostu ludźmi z problemami natury emocjonalno psychicznej którzy wierzyli, że uzdrawiają...

Joga jest ścieżką rozwoju naszych ciał, wszystkich nie tylko fizycznego. To, że hatha Joga na początku głównie pracuje z tej strony to nie znaczy, że nie może zaszkodzić, dlatego każdy powinien poważnie podejść do szukania nauczyciela.

Wydaje mi się, iż kościół głównie ostrzega ludzi bez zdolności, wiedzy itp przed wkroczeniem na ścieżkę która może się dla nich źle skończyć. Ile w warszawie jest ogłoszeń na słupach o kursach medytacji itp. według mnie 90% to jakieś sekciarstwo.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

Kościół nie może wydać dokumentu dyskredytującego wierzenia ogółem kilkuset milionów ludzi jeśli nie ponad miliarda..

Ale robi to tylnymi drzwiami :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

Łukasz W.:
Kościół nie może wydać dokumentu dyskredytującego wierzenia ogółem kilkuset milionów ludzi jeśli nie ponad miliarda..

Ale robi to tylnymi drzwiami :)
Może. Nawet już to zrobił. Encyklika "Dominus Jesus"
Kazda grupa wyznaniowa ma pewnien odsetek osób z zaburzeniami emocjonalnymi, jeśli nie psychotycznymi. Zarówno buddyści, muzułmanie, katolicy.
Obserwuję to również w neokatehumenacie na jaki uczęszcza moja mama.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

Jestem w szoku.
Wierzą w Boga, jestem katoliczką, od poniedziałku miałam zacząć chodzić na jogę.

No i rzeczywiście - joga należy do okultyzmu! Osoby z REO (odnowa w Duchu Św) stanowczo odradzają takich praktyk. Joga należy do NEW AGE.

Podobnie ksiądz stwierdził (tak jak i na wielu stronach katolickich czytałam), że osoby poddane jakiejkolwiek medycynie niekonwencjonalnej (joga, bioenergoterapa, homeopatia) powinny zgłosić się do Kurii na miodowej w Wwie, z prośbą o dotarcie do księdza egzorcysty, aby odbył nad tą osobą "modlitwę o uwolnienie".

początkowo joga przynosi rezultaty, po to żeby przyciągnąć jak najwięcej osób. dopiero później widać jakie spustoszenie przynosi takie otwarcie się "na energię", nie pochodzącą od Boga.

Szatan jest przebiegły, przyciąga, wabi, widać że jest wszystko ok, aż...

pozdrawiamPaulina N. edytował(a) ten post dnia 01.12.07 o godzinie 16:52
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

Ksiądz ma rację. Joga jest straszna. Pięć lat temu zaczynałam ćwiczyć jogę ( z powodów zdrowotnych) byłam zaangażowaną katoliczką. Zmieniłam wyznanie na buddyzm, uniknęłam operacji kręgosłupa, koleżanki w pracy pytają jaki fitness zapewnia tak swietną figurę w moim wieku...
" Nie lękajcie się" - najwiekszym wrogiem człowieka jest jego własny strach.
Ale wolno Ci się bać. To Twój wybór.
Pozdrawiam serdecznie
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

Paulina N.:
Jestem w szoku.
Wierzą w Boga, jestem katoliczką, od poniedziałku miałam zacząć chodzić na jogę.


Jak pisałem, Joga nie jest dla Katolików (choć dostałem za to lekkie lanie... :P)

No i rzeczywiście - joga należy do okultyzmu! Rozmawiałam z ludźmi z REO (odnowa w Duchu Św) i stanowczo odradzają takich
praktyk. Joga należy do NEW AGE.

Tu ksiądz myli się lub celowo wprowadza Cię w błąd - Joga to zestaw praktycznych ćwiczeń, wpisany w inny system wierzeń. System który był co najmniej tak wiekowy (jeśli nie starszy) jak Kośiół teraz, gdy Jezus przyszedł na świat... New Age to ruch powstały w drugiej połowie ubiegłego wieku, który czerpał z dorobku wielu kultur i wierzeń, w tym z Jogi.
Podobnie ksiądz stwierdził (tak jak i na wielu stronach katolickich czytałam), że osoby poddane jakiejkolwiek medycynie > niekonwencjonalnej (joga, bioenergoterapa, homeopatia) powinny > zgłosić się do Kurii na miodowej w Wwie, z prośbą o dotarcie do księdza egzorcysty, aby odbył nad tą osobą "modlitwę o uwolnienie".

Praca z energiami nie oznacza od razu "zainfekowania" - to wielkie nadużycie, choć prawdą jest, że pójście to bioenergoterapeuty o którym nic nie wiemy i otiweranie się na to co on nam przekazuje, może prowadzić do poważnych problemów.

ech, teraz rozumiem dlaczego wciągneło mnie strasznie zdobywanie
i odkrywanie "energii"...
początkowo joga przynosi rezultaty, po to żeby przyciągnąć jak najwięcej osób. dopiero później widać jakie spustoszenie przynosi takie otwarcie się "na energię", nie pochodzącą od Boga.
Szatan jest przebiegły, przyciąga, wabi, widać że jest wszystko ok, aż...

Odkrywanie energii mogło być spowodowane Twoim głębokim pragnieniem duchowości, której Kościołowi Katolickiemu (moim zdaniem) brakuje.
byłam na kilku zabiegach energetycznych. odkąd kobita położyła mi ręce na głowie, mam cały czas napady migrenowe, nie mam siły od 3 tygodni, ech...

pozytywny wariant - bóle są objawem oczyszczania
negatywny wariant - faktycznie dzięki kobicie coś Ci się przyplątało
ja z jogi i mistycznej energii rezygnuję.

Twoje prawo i wybór, jednak nie bierz na 100% tego co usłyszałaś od księdza - najczęściej powielają oni kalki dysredytujące inne systemy wierzeń - to oczywiste, bo Joga odciąga od Kościoła..szczególnie gdy nie ma kłopotów w praktyce - zaczynasz więcej zajmować się duchowością a mniej religijnością...Łukasz W. edytował(a) ten post dnia 16.10.07 o godzinie 19:26
Link do wypowiedziLink
Maciej Wielobób

Maciej Wielobób nauczyciel jogi,
medytacji; autor

Temat: joga a Kościół Katolicki

Rzeczywiście, tak jak zrobił to wcześniej Łukasz, podkreślałbym stanowczo: czy ktoś jest za czy przeciw jodze, nie jest ona związana z New Age'em.

Niektóre źródła wskazują, że joga może mieć ponad 5 tysięcy lat - więc to raczej (jak dla mnie) - dosyć Old Age ;-)

pozdrówka
Link do wypowiedziLink
Kordian Zadrożny

Kordian Zadrożny TETA HR, IT.
Konsulting,
Marketing, JOOMLA,
CorelDraw

Temat: joga a Kościół Katolicki

Paulina N.:
Jestem w szoku.
Wierzą w Boga, jestem katoliczką, od poniedziałku miałam zacząć chodzić na jogę.

No i rzeczywiście - joga należy do okultyzmu! Rozmawiałam z ludźmi z REO (odnowa w Duchu Św) i stanowczo odradzają takich praktyk. Joga należy do NEW AGE.

co za bzdury :(
Joga ma 5 tysięcy lat a należy do new age? Co to właściwie jest new age? Może to wiek prawdy po prostu...

Ja jestem chrześcijaninem. Katolikiem z urodzenia, ale ten kościół jest rozdarty przez mroki przeszłości :(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: joga a Kościół Katolicki

Fakt, jak napisał Łukasz, joga na pewno nie jest dla katolików.

Sprawdziłam, macie racje - joga nie należy do new age.
Co nie zmienia faktu, że katolicyzm nie uznaje jogi, to po pierwsze.

życzę Wam "jogini", żeby Wam się nic złego nie stało i może warto nie otwierać się na energie nie pochodzące od Boga.
I nie warto ryzykować swoim życiem.

a tak apropo jednej z wypowiedzi dziewczyny, która została buddystką na skutek jogi - to też znak, co joga może zrobić z "zagorzałej katoliczki" jak się sama nazwała.

no nic, powodzenia wszystkim tutaj obecnym, oby każdy znalazł szczęście i pokój duchowy i aby nikt nie został niewolnikiem...

ps. jeśli ktoś potrzebowałby modlitwy egzorcystycznej, choćby po to żeby sprawdzić, czy jest wszystko ok... zapraszam na priv, dam namiary.

Pozdrawiam,
PaulaPaulina N. edytował(a) ten post dnia 01.12.07 o godzinie 16:54
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Joga - dlaczego?




Wyślij zaproszenie do
Anuluj