Maciej Wielobób

Maciej Wielobób nauczyciel jogi,
medytacji; autor

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Izabela Kamińska:

Tylko prawda jest taka, że mało kto dochodzi do tego etapu w praktyce. Szczególnie w naszych zabieganych realiach.

nieprawda, to wcale nie taki odległy etap
przynajmniej z tym, że różnice stylów się zacierają :)

pozdrawiam
Maciek

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Maciej Wielobób:
Rafał Gadomski:
Można i trzeba uczyć się jogi samemu - żadne zajęcia nie zastąpią ci praktyki własnej.

A ja z kolei podpisuję się pod słowami Rafała wszystkimi rękami i nogami. Praktyka własna jest niezbędna, żeby zrobić większe postępy w jodze.

Oczywiście, że nie należy eksperymentować nie znając efektów eksperymentu, ale można robić rzeczy, do których nauczyciel wyznaczy Ci kryteria.

:)
pozdrawiam
MaciekMaciej Wielobób edytował(a) ten post dnia 01.11.08 o godzinie 21:54

I ja się podpisuję, choć raczej jestem skromna w tym temacie ;-)
Rafał Gadomski

Rafał Gadomski tłumacz, redaktor,
założyciel Joga
Warszawa Studio

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Izabela Kamińska:

Tylko prawda jest taka, że mało kto dochodzi do tego etapu w praktyce. Szczególnie w naszych zabieganych realiach.

Hehe! Zabiegane realia to jest ulubiona doskonała przykrywka dla lenia ;) , tak zwanego... A tak na poważnie - nie każdy jest do tego stworzony, żeby akurat urzeczywistnić się poprzez jogę, ale na prawdę trzeba dobrze swój czas ulokować, po to żeby nie obudzić się z ręką w nocniku - ok. mam fajną robotę samochód, plazmę, dziewczynę, psa i żyję po to, żeby kupować... I co dalej?

Warto iść za swoim wewnętrznym głosem i realizować swoje pasje - za wszelką cenę. A joga bardzo może w tym pomóc! Oczywiście pomijając już sam efekt terapeutyczny w leczeniu różnorakich dolegliwości.

pozdrawiam,
rg
Marcin Charkiewicz

Marcin Charkiewicz Manager w Orange;
nauczyciel
akademicki

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Rafał Gadomski:
Na bardziej zaawansowanym etapie praktyki jogi, różnice między poszczególnymi stylami zaczynają tracić na znaczeniu, (a nawet różnice pomiędzy poszczegóolnymi ścieżkami) - na tym właśnie polega sekret jogi... Jednak żeby do tego dojść, trzeba się po prostu zaangażować, tzn. dużo ćwiczyć, przestrzegać zasad jogi i na bierząco redefiniować swoje ego - wtedy dokonuje się ewolucja świadomości...

Patrz, a dla mnie wszystkie te różnice są tylko sposobem nauki tego samego - języka też ludzie różnie (się) uczą, a na koncu mówią po prostu np. po angielsku.

To co - przegiąłem i mam już nie "redefiniować swojego ego"? ;)

konto usunięte

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Różne rodzaje jogi, tak jak różne rodzaje języków, wywołują różne emocje. Nie do podważenia jest fakt, że to, co było poznane na samym początku, jest Twoim punktem wyjścia do dalszych poszukiwań. Jest podstawą po prostu. Drzewo bez korzeni istnieć przecież nie może (a przynajmniej niezbyt długo i zdrowo).

Tutaj cały czas poruszamy się w obrębie hatha jogi, a temat jest znacznie szerszy przecież.

Poza tym - nawet jeśli zostajemy tu, gdzie jesteśmy: zarówno Pattabhi Jois jak i Iyengar uczyli się od tego samego nauczyciela przecież. A praktyce poszli w różne strony. Oczywiście - cel był nadal ten sam, ale doświadczenie w praktyce pokazało inne drogi a nie ich zjednoczenie.

"Zabiegane realia" to termin szerszy niż "nie mam czasu". Bardzo dużo osób ląduje w szkole jogi (nawet regularnie), ale nie wie tak naprawdę po co.
W Indiach joga jest drogą do Boga, drogą samodoskonalenia, na zachodzie - bardzo często drogą do doskonalenia tylko swojego ciała. Jej holistyczne działanie przy takim podejściu i pełnowymiarowej praktyce, zdarza się, że niektórym nie wychodzi na zdrowie.
Marcin Charkiewicz

Marcin Charkiewicz Manager w Orange;
nauczyciel
akademicki

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Iza,

może sobie po zachodniemu podejdę do tematu, ale:
- poszukuję w różnych dziedzinach życia różnych rzeczy, ale rzadko kierunek tych poszukiwań jest rezultatem pierwszych doświadczeń w danej dziedzinie
- wiem, po co wylądowałem w szkole jogi :)
- drogą może - powinno? - być wszystko, nie widzę powodu, by akurat jogę przesadnie tutaj wyróżniać
- nie jestem drzewem! ;)

konto usunięte

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Marcin Charkiewicz:
Iza,

może sobie po zachodniemu podejdę do tematu, ale:
- poszukuję w różnych dziedzinach życia różnych rzeczy, ale rzadko kierunek tych poszukiwań jest rezultatem pierwszych doświadczeń w danej dziedzinie

I super. Ale nie wszystkim się to udaje. I między innymi do tego wato mieć nauczycieli, a przynajmniej - partnerów do rozmów, praktyki, itp.

- wiem, po co wylądowałem w szkole jogi :)

Super x 2. Ale znów nie wszyscy są w tak komfortowej sytuacji.
Rzesze szturmują szkoły jogi bo : jest modna, pozwala kształtować ładną sylwetkę, bo koleżanka chodzi, albo podoba im sie hasło "równowaga psychofizyczna". Większość z tych osób rezygnuje po krótkim czasie. Ci, co zostają - poznają inne aspekty praktyki i coś się w nich zaczyna zmieniać. A niektórzy "przy płytkim założeniu wejdą za głęboko" - i wtedy to nie jest fajne.
- drogą może - powinno? - być wszystko, nie widzę powodu, by akurat jogę przesadnie tutaj wyróżniać

Panta rhei kai ouden menei. Więc może nawet rzeką :-).
Trasa dojazdowa do jakiegokolwiek celu składa się zazwyczaj z kilku dróg. A rozmawiamy akurat o jodze? ;-) (tak mi się przynajmniej zdawało).
- nie jestem drzewem! ;)

i twierdzisz pewnie, że korzeni też nie masz? ;-> Twoje Prawo.
Marcin Charkiewicz

Marcin Charkiewicz Manager w Orange;
nauczyciel
akademicki

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Każdy ma swoje powody, by praktykować jogę. Nie wiem czemu "równowaga psychofizyczna" albo "ładna sylwetka" miałyby być złe.

A korzenie mam. Gorzej z pniem, korą i liścmi :D
Rafał Gadomski

Rafał Gadomski tłumacz, redaktor,
założyciel Joga
Warszawa Studio

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Marcin Charkiewicz:
A korzenie mam. Gorzej z pniem, korą i liścmi :D

Polecam lekturę "Drzewa Jogi" B.K.S. Iyengara. Słodkie owoce są nagrodą za poświęcenie i zapał.

konto usunięte

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Każdy powód, żeby zacząć jest dobry. Ale przy pewnym poziomie praktyki warto mieć przewodnika. Joga daje niesamowitą siłę i możliwości. Ale kierunek temu nadajesz sam. Jak z każdą energią - może ona iść w różne strony.

Marcin - masz rację, trzeba być ostrożnym w metaforach
http://www.siedemcudow.pl/seyret/ciekawostki/niezwykli...
(rzeczywistość podąża przecież za myślą ;-))
Marcin Charkiewicz

Marcin Charkiewicz Manager w Orange;
nauczyciel
akademicki

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Rafał Gadomski:
Marcin Charkiewicz:
A korzenie mam. Gorzej z pniem, korą i liścmi :D

Polecam lekturę "Drzewa Jogi" B.K.S. Iyengara. Słodkie owoce są nagrodą za poświęcenie i zapał.

Jak mam się stać drzewem, to jeszcze się zastanowię... ;)

A książkę parę razy w ręku miałem i spore fragmenty znam, chociaż od deski do deski nie przerobiłem. Kiedyś nadrobię.
Marcin Charkiewicz

Marcin Charkiewicz Manager w Orange;
nauczyciel
akademicki

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Izabela Kamińska:
Każdy powód, żeby zacząć jest dobry. Ale przy pewnym poziomie praktyki warto mieć przewodnika. Joga daje niesamowitą siłę i możliwości. Ale kierunek temu nadajesz sam. Jak z każdą energią - może ona iść w różne strony.

Większość sportów, jak konsekwentnie uprawianych, daje też wielkie możliwości :)

konto usunięte

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Joga sięga "trochę dalej" niż pozostałe "dyscypliny sportowe" ;-)
Wydolność fizyczną i ogromny potencjał energetyczny faktycznie - można sobie zapewnić przez wiele innych aktywności (wiele z nich tak czy inaczej jogą inspirowanych :-) ). Ale w jodze do wzięcia jest o wiele więcej. Do dawania z siebie zresztą też.
Bieganie Ci tego nie zapewni ;-)
Choć... to w sumie zależy kto czego potrzebuje, nie?
Rafał Gadomski

Rafał Gadomski tłumacz, redaktor,
założyciel Joga
Warszawa Studio

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Marcin Charkiewicz:
>
A książkę parę razy w ręku miałem i spore fragmenty znam, chociaż od deski do deski nie przerobiłem. Kiedyś nadrobię.

"Drzewo Jogi" Iyengara to lektura obowiązkowa. I przypominam, że od "trzymania książki w ręku" jeszcze nikt się niczego nie nauczył ;) .

pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

A jakie jeszcze książki byś zaliczył do spisu "lektur obowiązkowych"?
Rafał Gadomski

Rafał Gadomski tłumacz, redaktor,
założyciel Joga
Warszawa Studio

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Izabela Kamińska:
A jakie jeszcze książki byś zaliczył do spisu "lektur obowiązkowych"?

Jako autor tłumaczenia i wydawca "Anatomii Hatha Jogi" H.Davida Coultera wstrzymam się od subiektywnych i nacechowanych porad i komantarzy w tej konkretnej dziedzinie.

konto usunięte

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Ale nikt tu obiektywizmu nie wymaga chyba ;-)
Własne zdanie w temacie dobrze jest mieć mimo tego, że coś nas z tematem wiąże (a może właśnie dlatego warto jest je mieć tym bardziej...)
Rafał Gadomski

Rafał Gadomski tłumacz, redaktor,
założyciel Joga
Warszawa Studio

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

No więc oczywiście:

-"Anatomia Hatha Jogi" H.D.Coultera (do nabycia: http://hatha.pl)

a ponadto:

-"Drzewo Jogi, Światło Jogi" B.K.S. Iyengar - dla bardziej zaawansowanych również "Pranajama" tegoż autora
-"Jogasutry" Patanjalego i "Hatha Yoga Pradipika" Swatmaramy - niestety łatwiej dostępne raczej w j. angielskim

wsztrzymam się z pozycjami angielskojęzycznymi, ale jestem pewien że ich polskich tłumaczeń będzie przybywać ;)

aha - a jako lektura uzupełniająca z całą pewnością
"Joga doskonała dla kobiet" Geeta IyengarRafał Gadomski edytował(a) ten post dnia 11.11.08 o godzinie 12:21

konto usunięte

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

ostatnio kupiłam dla mojego męża książkę " Joga ASHTANGA - podstawy dynamicznej jogi krok po kroku " John Scott.
Sama uczyłam się kilka lat hata yogi, chodząc na grupowe zajęcia.
Już trzy lata sama ćwiczę, codziennie. Często wyjeżdżam i zawsze zabieram ze sobą matę. Ćwiczę w hotelu, na plaży, u rodziny, wszędzie gdzie jestem. Mój mąż zaczął ćwiczyć w domu pod moim okiem. Ot tak sam z siebie. Jest maratończykiem i ma problemy z kręgosłupem, - dużo czyta i ma świadomość tego, że oddech też jest ważny. Cieszę się, że moja starsza córka i wnusia, które mieszkają za granicą, zaczęły też ćwiczyć. Kupowałam im książki o jodze, płyty CD. Moja wnusia pewnego dnia rozłożyła na podłodze matę, książkę i zaczęła sama ćwiczyć. Byłam zdumiona i uradowana.
Teraz moja córka zaczęła ćwiczyć z instruktorem i wyjeżdża na dwa tygodnie zgłębiać jogę Ashtangę. Uważam,że jest super kiedy mamy nauczyciela, z którym możemy zgłębiać tajemnice yogi ale często tak jak piszecie wiele kobiet idzie na zajęcia - bo są na topie. Po pewnym czasie zapał gdzieś znika.
Ważne aby wytyczone cele realizować konsekwentnie i świadomie
z myślą o sobie.

Proszę o polecenie książki, która podaje kolejność postaw w jakim porządku należy ćwiczyć asany oraz wyjazdowe zajęcia z yogi, ktore sa warte polecenia ?

pozdrawiam grażyna

konto usunięte

Temat: Czy można ćwiczyć joge samemu??

Rafale, pozycje, które podajesz są nie do przecenienia, ale raczej nie dla początkujących :-) Choć z drugiej strony - różnie z tym bywa.

W związku z tym, że moją drogą jest bardziej Astanga - polecałabym:
Śri K. Pattabhi Jois, "Joga Mala"
David Swenson, "Ashtanga Yoga"

Aczkolwiek muszą też stwierdzić, że filozoficznym podejściem urzekła mnie "Joga Światłem Życia" Iyengara, a technicznym uniwersalizmem i piękną grafiką ;-) - "Joga dla Każdego" Smith Judy, Hall Doriel, Gibbs Bel (dla ćwiczących samodzielnie w domu nie-astangę - polecam!)

W kwestii wyjazdowych zajęć - z racji wykonywanego zawodu ;-) - doświadczenie mam spore w temacie. Zależy, kto czego szuka i czego oczekuje po takim wyjeździe.

Następna dyskusja:

Czy da sie pogodzic joge z ...




Wyślij zaproszenie do