Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

tomasz lukas:

Jolanta Korpulinska:
Księża nie są nieomylni...

Bynajmniej nie twierdzę, że są. Mnisi również nie są.
Pytając jednak katolików, księży praktykujących jogę otrzymujesz wiedzę praktyczną i ich odpowiedzi na pytania, które sobie zadajesz. Nie twierdzę, że są to dobre odpowiedzi.
Ci, którzy w czymś byli, nie znaczy, że to poznali. Joga, jodze nie równa. Zresztą gdy posłuchasz samego Verlinde, to zwróć uwagę, że udowadniając złe skutki praktyki i złych mistrzów powołuje się na tych prawdziwych mistrzów, którzy ostrzegają przez złymi praktykami u złych mistrzów. Tak to w wersji mp3 słyszałem. Wyszedł mu dowód bezsensowny, bo oto potępiając złe praktyki potępił cały hinduizm, buddyzm i wszystko co później doczytał.
Popytaj gdzie dokładnie Verlinde praktykował, u kogo i jak to wyglądało.

Mówił gdzie i ukogo praktykował... U samego Maharishi, swego czsu guru Beatelsów, którzy odbywali do niego pielgrzymki do Indii. O. Verlinde mówił o tym, że joga jest dobra dla hinduistów, bo to częśc ich systemu wierzeń i oni się w ten sposób poniekąd modlą - a w zasadzie nie poniekąd, tylko faktycznie.
Rzetelni mistrzowie jogi przestregają swoich uczniów przed róźnymi niebezpieczeństwami, nierzetelni prowadza swoich uczniów na manowce. W taki sposób zrozumiałam jego wypowiedź. Zresztą ten wykłąd odbył sie w Rzeszowie, więc na pewno w Twoich okolicach było o nim dosyć głośno.

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Jolanta Korpulinska:

tomasz lukas:

Jolanta Korpulinska:
Księża nie są nieomylni...

Bynajmniej nie twierdzę, że są. Mnisi również nie są.
Pytając jednak katolików, księży praktykujących jogę otrzymujesz wiedzę praktyczną i ich odpowiedzi na pytania, które sobie zadajesz. Nie twierdzę, że są to dobre odpowiedzi.
Ci, którzy w czymś byli, nie znaczy, że to poznali. Joga, jodze nie równa. Zresztą gdy posłuchasz samego Verlinde, to zwróć uwagę, że udowadniając złe skutki praktyki i złych mistrzów powołuje się na tych prawdziwych mistrzów, którzy ostrzegają przez złymi praktykami u złych mistrzów. Tak to w wersji mp3 słyszałem. Wyszedł mu dowód bezsensowny, bo oto potępiając złe praktyki potępił cały hinduizm, buddyzm i wszystko co później doczytał.
Popytaj gdzie dokładnie Verlinde praktykował, u kogo i jak to wyglądało.

Mówił gdzie i ukogo praktykował... U samego Maharishi, swego czsu guru Beatelsów, którzy odbywali do niego pielgrzymki do Indii. O. Verlinde mówił o tym, że joga jest dobra dla hinduistów, bo to częśc ich systemu wierzeń i oni się w ten sposób poniekąd modlą - a w zasadzie nie poniekąd, tylko faktycznie.
Rzetelni mistrzowie jogi przestregają swoich uczniów przed róźnymi niebezpieczeństwami, nierzetelni prowadza swoich uczniów na manowce. W taki sposób zrozumiałam jego wypowiedź. Zresztą ten wykłąd odbył sie w Rzeszowie, więc na pewno w Twoich okolicach było o nim dosyć głośno.

Maharishi Mahesh Yogi to nie najlepszy przykład. Ten kontrowersyjny Guru zrobił z jogi maszynkę do zarabiania pieniędzy sprzedając mantry i ucząc lewitacji, a stworzona przez niego metoda Medytacji Transcendentalnej to jakiś dziwny twór podparty uproszczoną filozofią wedanty, niewiele mający wspólnego z prawdziwą jogą.
Idąc tropem myślenia O. Verlinde Chrześcijaństwo nigdy nie powinno było przenieść się na europejski grunt bo to zupełnie inna kultura.

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Beata R.:

Jolanta Korpulinska:

Nie. Joga nie działa pobudzająco - raczej usypiająco i

usztywniająco (czuję już narastajace obudzenie entuzjastów jogi).

raczej czy na pewno?
bo to ważne jeste...

Raczej na pewno :D Mogłabym zasypać was cytatami i wklejkami na temat jogi, ale po co wszak one są dostępne w internecie. Ale zacytuję fragment z książki "Joga dla zdrowia" Lesława Kulmatyckiego - a fragment ten odnosi sie do pobudzania uśpionej energii, tzw. kundalini. Cytat: "Należy zatem podkreślić ze szczególnym naciskiem, że niemożliwe jest skuteczne pobudzanie energii kundalini bez odpowiedniego przygotowania i dojrzałości adepta jogi. Wszelkie eksperymenty 'na skróty' wiążą się z dużym niebezpieczeństwem wewnętrznej dezintegracji oraz zaburzeń psychicznych"

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Jolanta Korpulinska:

Beata R.:

Jolanta Korpulinska:

Nie. Joga nie działa pobudzająco - raczej usypiająco i

usztywniająco (czuję już narastajace obudzenie entuzjastów jogi).

raczej czy na pewno?
bo to ważne jeste...

Raczej na pewno :D Mogłabym zasypać was cytatami i wklejkami na temat jogi, ale po co wszak one są dostępne w internecie. Ale zacytuję fragment z książki "Joga dla zdrowia" Lesława Kulmatyckiego - a fragment ten odnosi sie do pobudzania uśpionej energii, tzw. kundalini. Cytat: "Należy zatem podkreślić ze szczególnym naciskiem, że niemożliwe jest skuteczne pobudzanie energii kundalini bez odpowiedniego przygotowania i dojrzałości adepta jogi. Wszelkie eksperymenty 'na skróty' wiążą się z dużym niebezpieczeństwem wewnętrznej dezintegracji oraz zaburzeń psychicznych"

Ale co ma wspólnego budzenie kundalini z działaniem usypiającym jogi? Pomijając fakt, że ćwiczenie asan nie jest związane z budzeniem kundalini :)
Możesz wrzucić cytat, że joga działa usypiająco?

Poza tym kundalini można budzić u każdego w sposób całkowicie bezpieczny, jeśli robi to Mistrz.Marcin P. edytował(a) ten post dnia 03.04.09 o godzinie 01:34

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Marcin P.:
Poza tym kundalini można budzić u każdego w sposób całkowicie
bezpieczny, jeśli robi to Mistrz.

Nawet guma do żucia nie jest całkowicie bezpieczna, czemu miało by być przebudzenie Kundalini?

W temacie postu, powtórzę się - warto pamiętać o wielu odłamach chrześcijaństwa. Na pewno część z nich ma więcej wspólnego z jogą niż może się wydawać. Z kolei katolicyzmowi często nie po drodze z koncepcjami wypływającymi z jogicznych klimatów - choćby takie sprawy jak bezosobowy bóg, czy utożsamienia stwórcy ze stworzeniem i tego typu zagwozdki.

Katoliccy egzorcyści niejednokrotnie pomagali osobom z dużymi kłopotami - częśc z tych osób twierdzi, że ich problemy zaczęły się pojawiać gdy rozpoczęli praktykę jogi. Czy faktycznie ćwiczenie asan było przyczyną ich problemów to sprawa na inną dyskusję, podobnie z zagadnieniem czy egzorcyzm pomaga duchowo czy psychologicznie. Dla tych osób na pewno ważne jest to, że pomocy w rozwojowym środowisku jogi nikt im nie udzielił, zamiast tego pomoc udzielił zacofany kościół.

Swoją drogą nie spotkałem się w "jogicznych" środowiskach z tematem duchowych problemów wywołanych praktyką u certyfikowanego nauczyciela jogi - być może oznacza to, że takiego problemu po prostu nie ma. Każdy z nas ma rozum i wolną wolę, żeby wyciągać własne wnioski. Warto próbować patrzeć na sprawy pod różnym kątem - w ten sposób możemy się wiecej nauczyć.Łukasz W. edytował(a) ten post dnia 03.04.09 o godzinie 12:20

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Łukasz W.:

Nawet guma do żucia nie jest całkowicie bezpieczna, czemu miało by być przebudzenie Kundalini?

Ale to nie wina gumy do żucia :)

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Marcin P.:

Ale to nie wina gumy do żucia :)

Zgadza się - nóż, granat czy nawet bomba atomowa też nie są winne.

Co do Mistrza i całkowicie bezpiecznych przebudzeń - po pierwsze jeśli są Mistrzowie, to jest ich znacznie mniej niż tych, którzy gwarantują bezpiecznie przebudzenie Kundalini. Po drugie, owo bezpieczeństwo nie do końca odpowiada bezpieczeństu takiemu jak jest ono pojmowane na Zachodzie.

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Jolanta Korpulinska:
Herbata jest dobra do picia, ponieważ: 1)smakuje mi,

joga może się podobać:)

2) pierwotnie jej napar był stosowany w celach leczniczych,

z tego co wiem, to raczej religijnych
aa co leczyła herbata?

3) jest nauturalnego pochodzenia,

podobnież joga

4) to jedena z najlepszych rzeczy do picia :D

przekonałaś mnie:D

Nie. Joga nie działa pobudzająco - raczej usypiająco i usztywniająco (czuję już narastajace obudzenie entuzjastów jogi).

nie wiem czy chodzi o oburzenie, ale jeżeli kogoś nie usypia, a pobudza, to co?

P.S. Uśmiechy zawarte w tekście są szczere i z sympatią do Ciebie:)

Mów mi: Prosze Pani :D

Dobrze proszę Pani:D
Chciałem rzec "dziecko", ale wolę, gdy się do mnie nie mówi dziadku:D

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Jolanta Korpulinska:
Poznał i dlatego o tym mówi. Chyba nie wsłuchałeś się dobrze w to co mówił, a mówił dosyć jasno, w sposób bardzo uporzadkowany jak na wykład na żywo.

Moje pierwsze wrażenie było takie, jakby ktoś przekopiował trochę tekstów z internetu o jodze, tylko kompletnie się w tym pogubił.
Sposób rozumowania i dowodzenia jest karygodny.
Przedstaw proszę któreś z jego teorii, najlepiej na grupie Hinduizm, lub zapytaj osób postronnych, religioznawców jaka jest wartość jego publikacji.

Jest ponadto autorem wielu innych świadectw, które składał przy różńych okazjach dostępnych w formie wydawnictw drukowanych, ale bardzo dużo materiałów możńa znależć eż w internecie.

Jest to dla mnie dowód, że publikować może każdy.

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Jolanta Korpulinska:
Mówił gdzie i ukogo praktykował... U samego Maharishi, swego czsu guru Beatelsów, którzy odbywali do niego pielgrzymki do Indii.

Tak, i pewnie dlatego uczyli mnie na religii, że słuchanie Bitelsów jest równoznaczne z kultem szatana. Mówił to gość, który swego czasu długo praktykował słuchanie Bitelsów, więc na pewno wiedział o czym mówi.tomasz lukas edytował(a) ten post dnia 06.04.09 o godzinie 08:19

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

tomasz lukas:

Jolanta Korpulinska:
Mówił gdzie i ukogo praktykował... U samego Maharishi, swego czsu guru Beatelsów, którzy odbywali do niego pielgrzymki do Indii.

Tak, i pewnie dlatego uczyli mnie na religii, że słuchanie Bitelsów jest równoznaczne z kultem szatana. Mówił to gość, który swego czasu długo praktykował słuchanie Bitelsów, więc na pewno wiedział o czym mówi.tomasz lukas edytował(a) ten post dnia 06.04.09 o godzinie 08:19

Pewnie wie, skoro mówi:)

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

tomasz lukas:

Jolanta Korpulinska:
Herbata jest dobra do picia, ponieważ: 1)smakuje mi,

joga może się podobać:)

2) pierwotnie jej napar był stosowany w celach leczniczych,

z tego co wiem, to raczej religijnych
aa co leczyła herbata?

3) jest nauturalnego pochodzenia,

podobnież joga

4) to jedena z najlepszych rzeczy do picia :D

przekonałaś mnie:D

Nie. Joga nie działa pobudzająco - raczej usypiająco i usztywniająco (czuję już narastajace obudzenie entuzjastów jogi).

nie wiem czy chodzi o oburzenie, ale jeżeli kogoś nie usypia, a pobudza, to co?

P.S. Uśmiechy zawarte w tekście są szczere i z sympatią do Ciebie:)

Mów mi: Prosze Pani :D

Dobrze proszę Pani:D
Chciałem rzec "dziecko", ale wolę, gdy się do mnie nie mówi dziadku:D

Dziadku, czy proszę Dziadka?!

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Jolanta Korpulinska:
Dziadku, czy proszę Dziadka?!

Dziadzie:D

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

tomasz lukas:

Jolanta Korpulinska:
Dziadku, czy proszę Dziadka?!

Dziadzie:D

Nie chcę się wtrącać, ale jeden z naszych prezydentów uczył, by mówić "Dziadu"... ;-)

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Natalia A.:
Nie chcę się wtrącać, ale jeden z naszych prezydentów uczył, by mówić "Dziadu"... ;-)

Wiem. To było do mnie.

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

tomasz lukas:

Natalia A.:
Nie chcę się wtrącać, ale jeden z naszych prezydentów uczył, by mówić "Dziadu"... ;-)

Wiem. To było do mnie.

Własnie miałam dopytać, ale teraz już nie ma potrzeby... Też właśnie myślałam, że to jednak "Dziadu" :D

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

tomasz lukas:

Jolanta Korpulinska:
Poznał i dlatego o tym mówi. Chyba nie wsłuchałeś się dobrze w to co mówił, a mówił dosyć jasno, w sposób bardzo uporzadkowany jak na wykład na żywo.

Moje pierwsze wrażenie było takie, jakby ktoś przekopiował trochę tekstów z internetu o jodze, tylko kompletnie się w tym pogubił.

To zapewne było mylne wrażenie.

Sposób rozumowania i dowodzenia jest karygodny.
Przedstaw proszę któreś z jego teorii, najlepiej na grupie Hinduizm, lub zapytaj osób postronnych, religioznawców jaka jest wartość jego publikacji.

Uważam,że wartość jego publikacji jest wysoka, bo oparta na własnym świadectwie. W sądzie zeznanie świadka liczy się jako dowód w sprawie...

Jest ponadto autorem wielu innych świadectw, które składał przy różńych okazjach dostępnych w formie wydawnictw drukowanych, ale bardzo dużo materiałów możńa znależć eż w internecie.

Jest to dla mnie dowód, że publikować może każdy.

Publikować może każdy - ale niekażdy ma pozwolenie od hierarchi na głoszenie publicznie świadectwa. On dostał pozwolenie, ale i nakaz. Przez bardzo długi czas milczał - i nic nie mówił o swoich doświadczeniach.

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Jolanta Korpulinska:

Moje pierwsze wrażenie było takie, jakby ktoś przekopiował trochę tekstów z internetu o jodze, tylko kompletnie się w tym pogubił.

To zapewne było mylne wrażenie.

Myli się też wikipedia, encyklopedia, religioznawcy, nie mówiąc o praktykach itd.
Chętnie dam się przekonać. Najlepiej na grupie hinduizm, żeby tutaj nie zaśmiecać. Możemy zacząć od podstawowych pojęć.

Uważam,że wartość jego publikacji jest wysoka, bo oparta na własnym świadectwie. W sądzie zeznanie świadka liczy się jako dowód w sprawie...

a zeznania innych? Nie ważne?

Publikować może każdy - ale niekażdy ma pozwolenie od hierarchi na głoszenie publicznie świadectwa. On dostał pozwolenie, ale i nakaz. Przez bardzo długi czas milczał - i nic nie mówił o swoich doświadczeniach.

Hierarchia kościelna dała pozwolenie również, na głoszenie miłości do wszystkich ludzi, zwłaszcza żydów i kolorowych dla Radia Maryja, dała pozwolenie na głoszenie Słowa Bożego przez Ks. Jankowskiego, który błogosławił skinów, aby Ci pobłogosławili swoimi pałami innych itd.
Daje też pozwolenie mnichom Benedyktynom z Lubinia, którzy praktykują buddyzm ZEN i zostają jego mistrzami, a to przecież prowadzi wg. Verlinde do zatracenia.

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

tomasz lukas:

Chętnie dam się przekonać. Najlepiej na grupie hinduizm, żeby tutaj nie zaśmiecać.

Nie jestem przekonany do tego pomysłu. Znam moderatora. Nie lubi pseudoopinii na temat hinduizmu w wykonaniu chrześcijan. Może się wkurzyć...

Temat: Czy da sie pogodzic joge z chrzescijanstwem i do tego...

Zeznań nie świadków, nie bierze zazwyczaj się pod uwagę .

Obawiam się, że nie daje pozwolenia benedyktynom z Lubinia. Jeśli to robią, to chyba na własną rękę i na własne ryzyko. Zgromadzenia zakonne z tego co wiem, podlegają innej jurysdykcji. Każda wspólnota zakona działa zgodnie z jakimś wybranym charyzmatem. Regułą benedyktyńską jest "Módl się i pracuj". Na pewno reguła benedyktyńską nie jest nauka Zen :D.
Mnich też człowiek, i błądzi, ale czy należy te błędy powielać? Wydaje mi się, że to raczej odosobniony przypadek - aberracja - ale nie znam szczegółów.Jolanta Korpulinska edytował(a) ten post dnia 07.04.09 o godzinie 15:50