Magdalena B.

Magdalena B. z-ca dyr ds
sprzedaży ; Media
Kielce

Temat: Instruktor - jak zaczynaliście ?

Witam
chodze na spin już ponad dwa lata, średnio 4 razy w tygodniu, czasami po dwie godziny. Uwielbiam te zajęcia, nigdy mi sie nie nudzą i uwielbiam tą dawkę endorfin jaka sie wytwarza w trakcie i po zajęciach.
Ostatnio mój instruktor guru zaproponował abym poszła na szkolenie i spróbowała prowadzenia zajęć. Twierdzi, ze sie do tego nadaje..
Stąd moje pytanie - jak sie zaczeła Wasza przygoda ze spinningiem ? czy początki są trudne?
Zaznaczam, ze nigdy nie trenowałam żadnego sportu wyczynowo ale lubię ćwiczenia, wysiłek i spędzanie czasu z ludźmi. Ale mam małe wątpliwosci - czy aby na pewno dam rade sprostać takiemu wyzwaniu ?

konto usunięte

Temat: Instruktor - jak zaczynaliście ?

Może ja jako zapalony spinningowiec powiem, jakie cechy się przydają by grupa była zadowolona z instruktora, bo to chyba najważniejsze:- bezwzględnie wymagający
- uśmiechnięty
- mający zestaw atrakcyjnych ćwiczeń umilających pedałowanie ;)
- ze świetnym podkładem muzycznym

Życzę powodzenia!Małgorzata C. edytował(a) ten post dnia 15.10.10 o godzinie 12:22
Monika P.

Monika P. I.C.E. Tomahawk
Instruktor Licencja
A/ Instruktor
Aerobik...

Temat: Instruktor - jak zaczynaliście ?

jeszcze dwa lata temu byłam "zwykłym" uczestnikiem zajęć i też się wkręciłam do tego stopnia, że obecnie robię trzecie szkolenie (najwyższe w hierarchii szkoleń indoor cycling). I cały czas jest się czego uczyć.
N początku na pewno nie jest łatwo, ale tylu ludzi się tego podjęło to czemu Tobie miałoby się nie udać. Na początku bedziesz przerażona grupą i pwatrującymi się w Ciebie, świdrującymi, oceniającymi oczami. Po zrobieniu szkolenia podstawowego bedziesz myhslala ze jestes najmadrzejsza i juz wszystko wiesz i bedziesz prowadzila zajecia mega cięzkie zeby sobie udowodnic ze jesteś swietna. Wiekszosc przez to przechodzi.
Potem sytuacja sie normuje, uczysz sie, poznajesz ludzi, zaczynasz na nich patrzec, nie tylko na siebie. Zaczynasz doskonalić technikę itp itd.
Polecam Ci takie szkolenie jesli lubisz sport i ludzi ale pamietaj że zostajesz instrukotrem żeby pomagac im, i trenowac ich a nie siebie. Treningu ktore przeprowadzas zmaja byc dla nich nie dla Cidebie. Zmienia sie perspektywea. Ale to tez Ty jestes panią sytuacji, decydujesz jak i gdzie jedzie grupa i to jest fajne. Jestes szefem :) Musisz sprobowac, żeby sie przekonać. Nie wszystkim to odpowiada. Ale jesli juz w glowie masz taki pomysł to moim zdaniem dobrze wrozy. Pamietaj tylko zeby nie oceniac tego czy sie nadaje czy nie nadaje po pierwszych przeprowadzonych zajeciach. Z czasem sie do tego dojrzewa. I to jest niezła frajda ze jest sie czego uczyc. Csały czas wyzwania!
Powodzenia

Magdalena B.:
Witam
chodze na spin już ponad dwa lata, średnio 4 razy w tygodniu, czasami po dwie godziny. Uwielbiam te zajęcia, nigdy mi sie nie nudzą i uwielbiam tą dawkę endorfin jaka sie wytwarza w trakcie i po zajęciach.
Ostatnio mój instruktor guru zaproponował abym poszła na szkolenie i spróbowała prowadzenia zajęć. Twierdzi, ze sie do tego nadaje..
Stąd moje pytanie - jak sie zaczeła Wasza przygoda ze spinningiem ? czy początki są trudne?
Zaznaczam, ze nigdy nie trenowałam żadnego sportu wyczynowo ale lubię ćwiczenia, wysiłek i spędzanie czasu z ludźmi. Ale mam małe wątpliwosci - czy aby na pewno dam rade sprostać takiemu wyzwaniu ?
Magdalena B.

Magdalena B. z-ca dyr ds
sprzedaży ; Media
Kielce

Temat: Instruktor - jak zaczynaliście ?

dziękuje Wam bardzo za rady i cenne wskazówki
Niestety ale z przyczyn ode mnie nie zależnych nie mogłam wziąć udziału w tym szkoleniu, ale wciąż o tym myślę i jestem już pewna, ze jak bedzie kolejne to z niego skorzystam.
Tym bardziej, ze ktoś mi zwrócił uwagę ze bedąc tylko ćwiczącym staram sie pomagać-doradzać innym jesli mają jakieś problemy bedąc na pierwszych zajęciach.
A to podobno cecha, która sprawi ze bedę sie "spełniac" przekazując innym swoją wiedzę . Wprawdzie na początku niewielką, ale jak dobrze Moniko zauważyłaś człowiek uczy sie całe życie. I siebie i innych ludzi.
jeszcze raz dziękuje Monice i Małgosi.

pozdrawiam

Temat: Instruktor - jak zaczynaliście ?

Hi, miałem dokladnie taki sam początek jak Ty... przez 3 lata jezdzilem na zajeciach normalnie jako uczestnik, w te wakacje postanowilem zrobic kurs basic - bardziej dla siebie niz zeby prowadzic zajecia.
Po kursie poprowadzilem kilka razy zajecia w grupie z ktora caly czas jezdze, instruktor jechal jako uczestnik i ewentualnie mi cos podpowiadal - pierwszy raz rzeczywiscie byl ciezki ale teraz spokojnie daje rade. Po tych kilku razach zaczalem sie bawic tak samo jak uczestnicy.
Teraz biore zastepstwa jak jakis instruktor nie moze prowadzic.

Pozdrawiam i namawiam na zrobienie kursu, ja w najblizszym czasie bede robił kolejny stopien tez dla siebie:)

P.S.
tez jestem z CK :)Przemysław Zagórski edytował(a) ten post dnia 01.11.10 o godzinie 21:18

Następna dyskusja:

jak zostać instruktorem spina




Wyślij zaproszenie do