konto usunięte

Temat: SZPITAL/ Nagłe przypadki

Nie znalazłem takiego tematu (może nieuważnie patrzyłem, jeśli tak to przepraszam).
Co zrobić, gdy w Indiach potrzebna jest pomoc medyczna? Jakie tam są warunki szpitalne?
Co jeśli zdarzy się wypadek, albo nagle odezwie się wyrostek, woreczek żółciowy... no nie wiem.
Monika G.

Monika G. Business Travel

Temat: SZPITAL/ Nagłe przypadki

To zależy, gdzie się człowiek znajduje. Duże miasta mają szpitale prywatne albo fundacje, do których kieruje się turystów. Najlepiej, jeśli hotel ma w swojej ofercie tzw. "doctor on call". To oznacza, że współpracuje z jakąś kliniką.

Miałam okazję być na oddziale szpitalnym w fundacji w Maduraju. Bardzo porządny szpital, profesjonalna obsługa. Szczerze mówiąc, lepiej niż w Polsce.
Za przyjęcie z "ostrego dyżuru" w niedzielę (dzień w szpitalu), konsultację lekarską, pokój jednoosobowy, opiekę pielęgniarską, kroplówkę, lekarstwa (włącznie z przepisaniem recepty i od razu wydaniem leków + elektrolitów na 3 dni) zapłaciłam 1200 rupii (wg kursu z tamtego roku to ok. 78 złotych). Dostajesz fakturę, z którą potem można udać się do ubezpieczyciela.

W lżejszych przypadkach, np. uczulenia, pokąsania itp. wystarczy udać się do apteki (a tych wszędzie pełno). Farmaceuci są naprawdę bardzo profesjonalni. Pomogą dobrać jakieś odpowiednie preparaty. Mnie bardzo pomogli, kiedy miałam paskudną alergię - dostałam genialny żel do smarowania i pastylki. Przeszło jak ręką odjął w ciągu dwóch dni.

Ale oczywiście, oby nie było potrzeby zapoznawania się ze służbą medyczną............ :)

konto usunięte

Temat: SZPITAL/ Nagłe przypadki

Dziękuję.
Szczerze mówiąc mam straszny problem - pierwszy raz w życiu staję przed takim dylematem. Okazało się dzisiaj, że mam kamienie na woreczku żółciowym, które mi bardzo bardzo dokuczają od tygodnia. Trzeba je usunąć. Termin na operację tak czy inaczej mam za 4 tygodnie. Jak poczekam i zrobię i nie będzie komplikacji mogę po tygodniu/dwóch wrócić do normalnego życia.

Termin operacji wypada po moim przyjeździe z Indii. Do tego czasu nie powinno się nic stać, najwyżej ból na który mam tabletki. Może się jednak zdarzyć (mam 25% szans) że coś tam mi utknie i będę wymagał natychmiastowej operacji. Wówczas w Indiach lub w Nepalu.

Wizę mam do sierpnia. Przebukowanie biletów dużo kosztuje (ale być może ubezpieczyciel to pokryje bo nie z mojej "winy" przełożę (jeśli) termin wylotu.
Mam problem jak stąd do Indii... sorry, że to wszystko piszę ale ja naprawdę nie wiem co zrobić.
Monika G.

Monika G. Business Travel

Temat: SZPITAL/ Nagłe przypadki

Współczuję, masz dylemat. Znam przypadki, kiedy ktoś musiał iść do szpitala w Indiach z kamieniami. Wszystko było ok. Opieka dla obcokrajowców naprawdę jest na bardzo wysokim poziomie. Zawsze ktoś wskaże dobrą klinikę. W razie czego......

Ale oczywiście życzę, aby nic takiego się nie zdażyło!

Trzymaj się!



Wyślij zaproszenie do