konto usunięte

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

i tak jak ktos nie mam błotnków, powinnien sie zaopatrzyc.. ( ja nie mam ) ale na next time jak bede z wami sobie jeździć to zamówie słonce :)))

konto usunięte

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

Wiesz jak to jest z takimi zamówieniami. A to fax nie dojdzie, a to opłaty nie zaksięgują, a to problemy techniczne :)

konto usunięte

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

pieknie bedzie.. :)
jak zamawiam zawsze wszytsko działa :))
i Wam tez zamówie.. na piąteczek,

choc wieczorem słonca nie gwarantuje ;P

konto usunięte

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

Mamy już czwartek, to poproszę teraz o deklarację, kto jutro będzie. Bo jak przyjadę i nikogo nie będzie, to się lekko wqrzę :(

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

jesli tylko nie zostane w pracy po godzinach (bo szefowa cos dzisiaj marudzila..) to oczywiscie stawie sie. okreslam sie wiec na okolo 85% . ewentualnie moge nieco spoznic sie wiec bede gonil mase.
Aneta Osiecka

Aneta Osiecka instruktorka jogi i
technik
relaksacyjnych

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

do wczoraj myślałam, że będę na 100%, ale być może nie uda mi sie dotrzeć ze względu na robote, która mi sie niespodziewanie rozmożyła, więc swoje szanse oceniam na 70% :(
do 17 będę wiedziała czy juz finiszuje czy nie, wiec dam sygnał

konto usunięte

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

hahaa i nie rzucam słów na wiatr :)
o to zamówiona pogoda :)

wszystkim zycze udanej imprezy !

konto usunięte

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

Ann, to nie rzucaj tych słów na wiatr i widzimy się na kwietniowej Masie :)

konto usunięte

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

nie omieszkam.. akurat dzis sie ponakładały rózne plany.. no i rowerek moge przygotowac.. do sezonu.. :]
Aneta Osiecka

Aneta Osiecka instruktorka jogi i
technik
relaksacyjnych

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

helou Aniu :) pikną pogode zamówiłaś, fenkju, fenkju, fenkju :)
ja sie mocno sprężam, coby dzisiaj Artura nie osierocić, bo mnie robota oblazła i nie wiem czy zdąrze ... ten suspens mnie wykończy ;P

konto usunięte

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

hej i jak i jak?
wyszło spotkanie czy nie wyszło?
mam nadzieję, że się też uda spotkać za miesiąc, wtedy będę!

konto usunięte

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

Co prawda był tylko Tomek, mój kolega i ja, ale spotkanie i sama Masa się udały. Do przyszłego miesiąca :)

PS. Więcej napiszę jutro :)Artur Hacia edytował(a) ten post dnia 28.03.08 o godzinie 22:26

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

potwierdzam, spotkanie i masa udane. i napiszę po swojemu - kto nie był ten trąba ;)
za miesiąc, mam nadzieję, będzie nas więcej. gl-owiczów i masowiczów. zakorkujemy tą cholerną warszawę na amen ;)
Aneta Osiecka

Aneta Osiecka instruktorka jogi i
technik
relaksacyjnych

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

ajejej. żałuje, że nie dotarłam. w kwietniu będę na bank. masa, masa, uber alles ;P

konto usunięte

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

Krótka (bardzo krótka) fotorelacja z piątkowego spotkania na Masie...

Tomek z Marcinem

Obrazek


Obrazek


Zbieramy się na Masę

Obrazek


Obrazek


Platforma 'muzyczna'

Obrazek


Mnie tam nikt nie fotografował, bo zabrakło naszych miłych Pań, które miały robić zdjęcia wkoło oraz od strony pupy :P

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

ha! następnym razem i ja zabiorę aparat. i będzie fotografujących tyle, że nie będzie komu jechać ;)

konto usunięte

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

załatwimy gondole dla dzieci ;P
jakos damy rade :]

fajna impreza, szkoda ze tak mało zdjec..

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

do następnej masy jeszcze szmat czasu. może by tak prędzej coś...?
12 kwietnia nocna masa - http://www.nocna.masa.waw.pl/
ale można pokręcić się po mieście i okolicach w gronie kameralnym, GL-owym. i dotrzeć w końcu do Cyklozy.

konto usunięte

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

musiało być super!
dobry pomysł Tomku,z Cyklozą, ja jestem na tak!
nocna masa? hm, nie słyszałam jeszcze, ale czy masa w nocy, gdy nie ma prawie ruchu i nie ma jak zrobić korków, to na pewno jeszcze masa?

Temat: kto by pojezdzil (waw)?

myślę, że nocna masa bardziej niż masą jest spotkaniem towarzyskim. ale mogę się mylić, moje doświadczenie masowe jest znikome :)
podczas masy mówiłem Arturowi o t.zw. nocnym rowerze czyli spotkaniach grupy osób w celu nocnego jeżdżenia po mieście (i nie tylko). owo nocne jeżdżenie było poniekąd zwiedzaniem. ktoś ustalał trasę, wiodącą przez interesujące miejsca, ogłaszał to na nocnorowerowym forum, zbierała się grupa i ruszali.
i tak sobie pomyślałem, w kontekście GL-owym, aby przenieść to na tutejszy grunt. aby jeżdżenie po mieście nie było po prostu kręceniem się po mieście (chociaż czasem i takie jest potrzbne/miłe) bez celu. miejsc godnych zobaczenia jest wiele. a że grupa ludzi trzymających aparaty jest przy okazji spora... zdaje się, że byłoby z tego dobre połaczenie :)

Następna dyskusja:

kto dziś jeździ???




Wyślij zaproszenie do