konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Ja. Zima jak zwykle zaskoczyla drogowcow. W Lodzi drogi nie odsniezone. Jedzie sie 30kmph. Za to chodniki w akceptowalnym stanie i rowerem mozna gnac. Problem tylko z pieszymi, ktorzy sa wpatrzeni we wlasne stopy i ida jak popadnie.
Mikołaj Pytel

Mikołaj Pytel www.airbike.pl -
sklepy z klubem
sportowym, 5
placówek W-wa

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

tak, piesi na chodniku strasznie przeszkadzają :)))

szkoda ze nie odniezaja sciezek rowerowych, bo w wwie to praktycznie cala zime jezdzi sie po siegu 10-30 cm (zalezy ile napada)

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

W Gdańsku bardzo dobrze mi się jechało. Nie było dużych opadów więc siły porządkowe poradziły sobie z białym puchem.

Nie znam sytuacji na ścieżkach, bo w drodze do pracy takowych nie mam, jechałem więc po jezdni.
Mikołaj Pytel

Mikołaj Pytel www.airbike.pl -
sklepy z klubem
sportowym, 5
placówek W-wa

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

u nas niestety sa... :(
o ile przydaja sie do jazdy z malym dzieckiem, o tyle sa karą przy normalnym jezdzeniu

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

dzis rower okazal sie najszybszym sposobem dotarcia z pracy do domu.
i niewazne, ze jechalem 70 minut zamiast normalnych 40, odpadl mi przedni blotnik i musialem jechac chodnikami pomiedzy pieszymi (czego nienawidze)
najwazniejsze, ze szybko dojechalem - jak na ta pogode.
Gdybym jechal samochodem albo autobusem jeszcze bym pewno tkwil w mega-korku i byl gdzies w polowie drogi.
takiej liczby pasazerow, wychodzacych z autobusow i kontynujacych droge pieszo juz dawno w W-wie nie widzialem (na Sobieskiego) :)

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

warunki drogowe masakryczne co zreszta bylo do przewidzenia bo pogodynka trabila od tygodnia, ze zima dzisiaj przyjdzie;) przezornie zostalam w domu i jutro rowniez nie zamierzam sie nigdzie ruszac:)))
Iwona Ludwinek-Zarzeka

Iwona Ludwinek-Zarzeka redaktor/dziennikarz

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Wczoraj udało mi się dojechać do pracy, jednak powrót już niestety tramwajem (na szczęście o 14.30 jeszcze nie było takich tłumów!!!!). Kolarzówka nie przetrzymała presji ;) Zaraz wyskoczę zobaczyć jak wyglądają drogi w Warszawie, od tego będzie zależała bardzo poważna decyzja, czy obudzić ze snu MTB
Tobiasz Ztąd

Tobiasz Ztąd kiedy mówisz, że nie
chcesz to właśnie
chcesz

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

mikołaj pytel:
tak, piesi na chodniku strasznie przeszkadzają :)))

szkoda ze nie odśnieżają ścieżek rowerowych, bo w wwie to praktycznie cala zimę jeździ się po śniegu 10-30 cm (zależy ile napada)
Ja dodam więcej: w Warszawie ścieżki rowerowe służą jako miejsce gdzie należy zmieść śnieg z odśnieżonego chodnika :) cała marszałkowska jest tego przykładem
jest to fragment drogi niczyjej ( bo rowerem w zimę się nie jeździ)
V kolejności odśnieżania
Mikołaj Pytel

Mikołaj Pytel www.airbike.pl -
sklepy z klubem
sportowym, 5
placówek W-wa

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Warszawa to nie wieś, żeby po niej jeździć rowerem - :))))

musze przemyslec założenie to zimowego MTB opon Schwalbe ICE Spiker :)
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Iwona Ludwinek:
Zaraz wyskoczę zobaczyć jak wyglądają drogi w Warszawie, od tego będzie zależała bardzo poważna decyzja, czy obudzić ze snu MTB

No chyba musisz koniecznie, po takim śniegu to raczej tylko MTB...
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Tobiasz Ztąd:

Ja dodam więcej: w Warszawie ścieżki rowerowe służą jako miejsce gdzie należy zmieść śnieg z odśnieżonego chodnika :)

Nie tylko w Warszawie :(
A swoją drogą, nie wiem czy w Warszawie macie takie zjawisko, które strasznie mnie wkurza w Krakowie, zarówno jako pieszego jak i rowerzyste jeżdżacego po chodnikach ;) - zwały śniegu pomiędzy chodnikiem a jezdnią, dokładnie w miejscu gdzie wchodzi się na przejście dla pieszych.
U nas jest to jakaś masakra. Jezdnia porządnie odśnieżona (no przecież samochody muszą mieć gładko i fajnie), chodnik już gorzej - bo kto się będzie pieszymi przejmował - ale akceptowalnie, natomiast na wąskim pasie pomiędzy chodnikiem a jezdnią, dokładnie przed przejściem dla pieszych - 15- albo 20-centymetrowa góra śniegu, przez która trzeba się przedrzeć, chcąc przejśc na drugą stronę...
Domyślam sie, że to wynika z technologii (jezdnię odśnieża pług który jedzie wzdłuż jezdni, chodnik analogiczny pług przyczepiony do małego traktorka który jedzie po chodniku - równiez wzdłuż) tudzież z braku koordynacji (kto inny odśnieża jezdnię, kto inny chodnik), ale do diabła, czy nikt nie wpadnie na taki prosty pomysł, że w miejscu gdzie jest przejście dla pieszych, trzeba ten traktorek z pługiem odśniezający chodnik zatrzymać, zsiąśc z niego i odwalić ten przeszkadzający śnieg łopatą?
Podobnie jest kiedy na chodniku znajduje się jakas przeszkoda uniemożliwiająca przejazd traktorka, np. słupy od lamp lub znaków drogowych. Traktorek wtedy zjeżdża na jezdnię i wjeżdża na chodnik z powrotem za przeszkodą, zostawiając kilka metrów nieodgarnietego śniegu - po co? przecież ludzie jakoś przejdą. Tu znowu zabrakło pomyślunku, żeby zsiąść z traktorka i ten fragment odgarnąc łopatą. Ciekawy jestem, co by powiedzieli, gdyby tak odśnieżac jezdnię dla samochodów - 200 m odśnieżone, a nastepnie 5 m zwały śniegu, następne 500 m odśnieżone i 3 m zasypane śniegiem... przecież to tylko kilka metrów, jakoś przejadą... ;>

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Jarosław Rafa:
Tobiasz Ztąd:

Ja dodam więcej: w Warszawie ścieżki rowerowe służą jako miejsce gdzie należy zmieść śnieg z odśnieżonego chodnika :)

Nie tylko w Warszawie :(
A swoją drogą, nie wiem czy w Warszawie macie takie zjawisko, które strasznie mnie wkurza w Krakowie, zarówno jako pieszego jak i rowerzyste jeżdżacego po chodnikach ;) - zwały śniegu pomiędzy chodnikiem a jezdnią, dokładnie w miejscu gdzie wchodzi się na przejście dla pieszych.
U nas jest to jakaś masakra. Jezdnia porządnie odśnieżona (no przecież samochody muszą mieć gładko i fajnie), chodnik już gorzej - bo kto się będzie pieszymi przejmował - ale akceptowalnie, natomiast na wąskim pasie pomiędzy chodnikiem a jezdnią, dokładnie przed przejściem dla pieszych - 15- albo 20-centymetrowa góra śniegu, przez która trzeba się przedrzeć, chcąc przejśc na drugą stronę...

miałeś oczywiście na myśli 50cm góry śniegu - to dopiero wkurza a się niestety zdarza.

a przy okazji, skoro mowa o traktorkach - ja rozumiem, że pan dozorca musi mieć komfort, że to priorytet, ale to chyba nie znaczy, że odśnieżając chodnik musi mi do połowy zasypać samochód? paranoja :\

*dla wyjaśnienia - z drugiej strony chodnika są krzaki.paweł D. edytował(a) ten post dnia 30.11.10 o godzinie 13:35
Mikołaj Pytel

Mikołaj Pytel www.airbike.pl -
sklepy z klubem
sportowym, 5
placówek W-wa

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

w zasadzie mogli by w ogole nie odsniezac, mam narty biegowe :)

a tak, to ani nary, ani rower :(
Irmina P.

Irmina P. logistyka

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

o tej zimie polskiej to miło się czyta. teraz jestem w Portugalii, wczoraj spadł pierwszy śnieg w Covilha. miasto sparaliżowane, szkoły pozamykane, a śniegu aż 2mm, po którym dziś śladu nie ma.

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

powiem krotko: w W-wie jest ta sama ch**nia, niestety :/
dzis jechalem wyjatkowo autobusem, wiec moglem to wyraznie zaobserwowac na przystanku: jezdnia odsniezona, prawie czarna, a caly ten syf zepchniety na chodnik. W miejscu gdzie wchodzi sie do autobusu: 20-30 cm błocka.
o czym to swiadczy: o tym, ze komfort kierowcow jest wazniejszy od komfortu pieszych. W stolicy europejskiego kraju z aspiracjami.
Smutne to i jakze nienowoczesne :(

Nie tylko w Warszawie :(
A swoją drogą, nie wiem czy w Warszawie macie takie zjawisko, które strasznie mnie wkurza w Krakowie, zarówno jako pieszego jak i rowerzyste jeżdżacego po chodnikach ;) - zwały śniegu pomiędzy chodnikiem a jezdnią, dokładnie w miejscu gdzie wchodzi się na przejście dla pieszych.
U nas jest to jakaś masakra. Jezdnia porządnie odśnieżona (no przecież samochody muszą mieć gładko i fajnie), chodnik już gorzej - bo kto się będzie pieszymi przejmował - ale akceptowalnie, natomiast na wąskim pasie pomiędzy chodnikiem a jezdnią, dokładnie przed przejściem dla pieszych - 15- albo 20-centymetrowa góra śniegu, przez która trzeba się
>,Piotr R. edytował(a) ten post dnia 30.11.10 o godzinie 21:40

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Irmina Piaszczyńska:
o tej zimie polskiej to miło się czyta. teraz jestem w Portugalii, wczoraj spadł pierwszy śnieg w Covilha. miasto sparaliżowane, szkoły pozamykane, a śniegu aż 2mm, po którym dziś śladu nie ma.

w wawie jakiś polski rekord jesieni - ze 30cm i nikomu to (żeby cokolwiek zamykać) nie przyszło do głowy...

konto usunięte

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

Idzie sniezyca. Jutro bedzie z poslizgami po chodniku badz pomiedzy samochodami. Ale do pracy sie nie spoznie.

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

od wtorku nie jechalem rowerem. cierpie :/

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

dzis znowu do pracy na rowerze! Yuhu!
czuje, ze zyje :D
taka zima to ja rozumiem! :P

dzis pierwszy raz z zyciu jechalem odcinek Sobieskiego od Sikorskiego do Belwederskiej (W-wa) jezdnia - wiekszosc buspasem. Na szczescie nie mijal mnie zaden autobus bo tego sie najbardziej obawialem.
Pozniej jak juz jechaly 3 rzedy samochodow - troche miedz nimi. czesc kierowcow nawet mi ustepowala i zjezdzla na bok. to mile.
jezdnia w zasadzie czarna, wiec nie bylo slisko, czasami kupki blota, ale komfort jazdy po jezdni naprawde o wiele wiekszy niz jazda po nieodniezonych chodnikach... :)
Tomasz S.

Tomasz S. Specjalista ds.
Transportu i
Logistyki

Temat: jeździcie rowerem do pracy?

od miesiąca temat zaspał a do pracy się jeździ codziennie...
chyba w marcu odwilż przyjdzie:)



Wyślij zaproszenie do