Temat: Dyskusja na temat zmian przepisów dla rowerzystów!
Co do konieczności przeprowadzania roweru przez przejście dla pieszych, jest to trochę uzasadnione. Kierowca mając zieloną strzałkę może być przygotowany na pieszego idącego z prędkością 3 km/ godz. Co nie zmienia faktu, że mnie też to wkurza;)
Ja nie lubię przepisu zabraniającego jazdy chodnikiem tam, gdzie nie ma ścieżki rowerowej. Niestety, zostałem dwa razy potrącony przez samochód kiedy jechałem na rowerze (w obu przypadkach kierowcy nie sygnalizowali swoich manewrów kierunkiem) i teraz mam poważne obawy przed jeżdżeniem ulicą, zwłaszcza w Warszawie i zwłaszcza gdy jest kiepska (nie koniecznie ekstremalnie zła) pogoda.
Uważam, że na chodniku jest zawsze miejsce na bezpieczny przejazd rowerzysty obok pieszego. Widać to wyraźnie, kiedy pieszy idzie z przeciwnej strony. Kiedy jedziesz chodnikiem za kimś, najczęściej można zapomnieć, że pieszy będzie przestrzegał zasady trzymania się prawej strony, obowiązującej zwykle grzecznościowo np. na schodach czy przy zwykłym mijaniu się;). I możesz wlec się za nim bardzo długo, jeśli nie ma w pobliżu żadnej "mijanki".
Ciekawy link:
http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,94379...