пропозиції роботи
konto usunięte
Tomasz
Serwański
Microsoft Dynamics
CRM - konsultant
biznesowy
Temat: Śniadania w hotelu
plski gosc hotelowy zje wszystko co na sniadanie dostanie.. i po wszystkim bedzie tak samo narzekal :pa jezeli masz watpliwosci zrob dwa oddzielne bufety sniadaniowe przez miesiac i monitoruj czego goscie nie jedza
konto usunięte
Temat: Śniadania w hotelu
to prawda z tym narzekaniem :)
Konrad
Brywczyński
menedżer ds.
handlowych - PTC
Polymer Trade Center
Sp. z ...
Temat: Śniadania w hotelu
Ja tam lubię śniadanie na słodko. Ale najchętniej w ramach bufetu do wyboru albo jako jedna z opcji na ciepło serwowanych przez kelnerów.
konto usunięte
Temat: Śniadania w hotelu
Jeżdżąc jako przedstawiciel handlowy nie wracalem do hoteli gdzie nie było dobrego, sycacego śniadania. Często był to jedyny posiłek do wieczora (brak czasu) więc musiał być kaloryczny. W trakcie wyjazdów integracyjnych oraz rekreacyjnych znów czesto wskazane są kiełbaski i jajecznica bo stawiają na nogi gdy przegnie się wieczór wcześniej... Stawiam więc osobiscie na śniadania angielskie
Marek
P.
Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...
Temat: Śniadania w hotelu
Temat śniadań w hotelach jest bardzo ważny i jednocześnie bardzo niedoceniany. Są takie hotele, w których "rzuca się" na stół byle co, uważając, że najważniejszy w hotelu jest obiad. Tym czasem okazuje się, że na całym świecie, w hotelarstwie międzynarodowym punktem honoru jest bogaty stół śniadaniowy, który stanowi pierwszy kontakt z kuchnią danego hotelu. A zatem bardzo ważna jest strona wizualna całości stołu z jednej strony, z drugiej zaś strony hotel powinien zadbać o możliwie jak najszersze spektrum jeśli chodzi o wybór dań. Proszę pamiętać, że gośćmi każdego hotelu są i będą zawsze goście z różnych stron świata a zatem przyzwyczajeni do swoich tradycyjnych dań i specjałów.Są także hotele ekonomiczne, w których istnieją wyłącznie śniadania i do tego o bardzo skromnym wymiarze i wyborze. Tak jest np. w hotelu "Premiere Classe" w Warszawie, gdzie podawane śniadania mają charakter francuski. Czasami tam bywam i powiem, że nigdy nie narzekałem na wybór, ale ta sieć tak zdecydowała.Marek Polakiewicz edytował(a) ten post dnia 05.09.12 o godzinie 18:18
konto usunięte
Temat: Śniadania w hotelu
Poza tym wydaje mi się, że niebagatelne znaczenie ma klimat. W takich Włoszech czy Hiszpanii, wstając rano, mając słońce za oknem i temperaturę w okolicach 30 stopni, rogalik, bagietka, popite kawką, ucieszą prawie każdego, bo po prostu "wrzuci coś na ząb", a będzie szczęśliwy całą resztą.Tymczasem u nas, zwłaszcza zimą, gdy za oknem -15 i śnieżyca, spora część gości będzie chciała tym jedzeniem sobie z rana poprawić humor to raz. A dwa, że wiadomo, że im gorsza pogoda, tym apetyt jest większy na "cięższe" jedzenie, no i oczywiście na potrawy "na ciepło".
Dlatego też, wracając do tematu wątku, moim zdaniem eksperyment z tego typu śniadaniami mógłby być ciekawy, ale jedynie w miesiącach wakacyjnych, bo przy jesienno-zimowym dole, jaki ogarnia sporą część społeczeństwa (a także i gości), dżemik, miodzik i croissant nie będą wystarczającą pociechą.
Krzysztof
Kasprzak
Pomylone Gary
Doradztwo
Gastronomiczne
Temat: Śniadania w hotelu
śniadanie rzecz ważna. od kilku lat przyjeżdżając do Koszalina spałem zawsze w jednym hotelu. niestety, ostatnio śniadania zeszły na psy. jako stały klient i w sumie osoba jak by nie było z branży próbowałem pogadać z ludźmi stamtąd i wskazać im błędy, niestety zostałem olany totalnie. no nic, kilku takich jak ja i może zrozumieją. ja tam się już nie zatrzymam. a średnio 8-10 nocy w miesiącu piechotą nie chodzi.teraz odkryłem coś o niebo lepszego, mianowicie apartamenty wakacyjne na wynajem, które po sezonie można wynająć za grosze, a w każdym jest lodówka, czajnik, kuchenka i inne udogodnienia. rano łejkap, berlinki czy jajka na gaz, kawa w kubek i do pracy. tanio, a i smacznie, bo swojsko.
Izydor
Nowakowski
Właściciel firmy
Leadline
Temat: Śniadania w hotelu
Nawiązując do wypowiedzi Pana Marka Polakiewicza chciałbym zasugerować jedną ważną rzecz. Otóż często właściciele czy obsługa obiektów noclegowych wychodzi z kilku błędnych założeń względem śniadań:1. śniadanie w cenie noclegu czy jako dodatkowa usługa (czynnik niskiej ceny usługi noclegowej)
2. gość i tak będzie narzekał bo przecież Polak zawsze narzeka
3. Niski budżet, niskie ceny pokoi to i niskie nakłady na śniadania
Ad. 1
Hotele sieciowe posiadające ogromnie rozbudowane zaplecze marketingowe stosują wszelkie chwyty marketingowe aby przyciągnąć klienta do siebie. Pokój za 199 pln w Sheratonie? Czemu nie ale uwaga na (*) - bez śniadania, parking płatny osobno, internet darmowy tylko w lobby etc. Kogoś złapią raz, drugi a jak już się klient złapie to machnie ręką i 50% i tak dokupi to śniadanie. Takie praktyki w hotelach nie należących do sieci mogą mieć bardzo negatywne konsekwencje. Brak śniadania dla wielu gości hotelowych to jak rurka bez kremu. O ile gość hotelu sieciowego zostanie "zastąpiony" kolejnym tak w przypadku tych drugich - już niekoniecznie a negatywna opinia z prędkością błyskawicy trafi (niestety) tam gdzie (nie)trzeba...
Ad. 2
To jest usprawiedliwianie własnego "niechciejstwa". Owszem, nic za wszelką cenę i wedle zasady: "zastaw się a postaw się". Śniadania w polskich hotelach odróżnia REGIONALIZM, czyli w jakiej części kraju jest hotel. Jemy oczami więc śniadanie to "pokaz mody", który ma zadowolić wysublimowane gusta. Co ważne, gość hotelowy, który raz zostanie mile zaskoczony obfitym i różnorodnym śniadaniem wróci do tego hotelu jak nadarzy się okazja żeby nas sprawdzić czy to był "jednorazowy pokaz" czy "stała ekspozycja"
Ad. 3.
I tu można wybrnąć - niski budżet to zadanie dla szefa kuchni i kierownika gastronomii aby się wykazać. Szef kuchni musi się zmieścić w budżecie a kierownik gastronomii pokazać co restauracja oferuje - pokazać, znaczy tak to zaprezentować używając dekoracji, kwiatów, kompozycji czy drobiazgów i detali aby goście mieli wrażenie obfitości i różnorodności.
Rodzaje śniadań - kontynentalne, francuskie, amerykańskie, angielskie , irlandzkie to tylko "droga na skróty" choć w wielu przypadkach może się doskonale sprawdzić. Moim skromnym zdaniem ważne jest aby śniadanie podkreślało albo walory regionu, albo - jak i również - bazowało na regionalnych / lokalnych produktach (o czym na każdym kroku trzeba informować) albo było po prostu miłym zaskoczeniem o poranku.
Nie da się gości wrzucić do jednego worka i powiedzieć, że w tym hotelu są goście tylko biznesowi dlatego serwujemy English Breakfast - skazujemy hotel na zaszufladkowanie. Nie ma recepty na doskonałe śniadanie ale jednego NIE wolno robić - eksperymentować na gościach czyli co jakiś czas zmieniać im menu śniadaniowe. Trzeba zbierać opinie gości - WSZYSTKIE bez wyjątku i na bazie tych opinii wprowadzać modyfikacje zmierzające do wypracowania "idealnego" rodzaju śniadania dla "idealnego" profilu gościa odwiedzającego hotel. Praca bardzo żmudna ale efekty na pewno przyniosą wiele satysfakcji !!!
PozdrawiamIzydor Nowakowski edytował(a) ten post dnia 05.09.12 o godzinie 20:35
Katarzyna
Cecha ( Kobos)
Kierownik,
specjalista ds.
sprzedazy usług
Temat: Śniadania w hotelu
Droga do sukcesu to wyważone menu śniadaniowe, gdzie każde podniebienie znajdzie swój przysmak.dlaczego ograniczać gości, można przecież zaproponować wszystko. Dania na ciepło ( jajeczniczka, grzane kiełbasy) wybór serów, na pleśniowych kończąc, surowe, wędzone i te standardowe wędliny. Dżemy, powidła, różne rodzaje płatków, jogurty a na deser do porannej kawki dopiero co wyjęte z pieca ciasto. :) poezja smaków
Śniadanie właśnie, jest najważniejszym posiłkiem dnia, powinno dać nam energie na cały dzień
Cała mądrość kucharzy kryje się w wyważeniu proporcji i dopasowaniu dań dodatkowych do rodzaju klienta, tak więc podstawowy zestaw powinien być bogaty, a gdy wiemy, że śniadanie będą jeść głównie uczestnicy integracji zamiast normalniej parówy na bufet śniadaniowy powinny wjechać dodatkowo ogórki kiszone, kiełbaska z rusztu , może nawet barszcz czerwony... :)
Polecam gorąco, wypróbowane na klientach różnej maści ;)
Krzysztof
Kasprzak
Pomylone Gary
Doradztwo
Gastronomiczne
Temat: Śniadania w hotelu
Katarzyna Cecha ( Kobos):Kasia wie, co mówi :)
Droga do sukcesu to wyważone menu śniadaniowe, gdzie każde podniebienie znajdzie swój przysmak.
dlaczego ograniczać gości, można przecież zaproponować wszystko. Dania na ciepło ( jajeczniczka, grzane kiełbasy) wybór serów, na pleśniowych kończąc, surowe, wędzone i te standardowe wędliny. Dżemy, powidła, różne rodzaje płatków, jogurty a na deser do porannej kawki dopiero co wyjęte z pieca ciasto. :) poezja smaków
Śniadanie właśnie, jest najważniejszym posiłkiem dnia, powinno dać nam energie na cały dzień
Cała mądrość kucharzy kryje się w wyważeniu proporcji i dopasowaniu dań dodatkowych do rodzaju klienta, tak więc podstawowy zestaw powinien być bogaty, a gdy wiemy, że śniadanie będą jeść głównie uczestnicy integracji zamiast normalniej parówy na bufet śniadaniowy powinny wjechać dodatkowo ogórki kiszone, kiełbaska z rusztu , może nawet barszcz czerwony... :)
Polecam gorąco, wypróbowane na klientach różnej maści ;)
Maria Borkowska Headhunter
Temat: Śniadania w hotelu
IMHO śniadanie to wizytówka hotelu. Podobnie jak jeden z przedmówców - nie wracam nigdy do hotelu gdzie było kiepskie śniadanie albo gdzie przy śniadaniu była kiepska obsługa. Niestety wciąż zdarza się trafiać na nadgorliwych kelnerów, którzy usiłują sprzątnąć Ci pełny talerz, gdy tylko się odwrócisz albo odejdziesz i gdy zostawisz skrzyżowane sztućce. Widziałam takie sytuacje nawet w czterogwiazdkowym hotelu.Dla mnie podstawa to wybór serów, w tym koniecznie pleśniowych, różne rodzaje pieczywa (a nie chleb, buła i do widzenia) oraz różności na ciepło. W Sheratonie serwują świetne naleśniki z syropem klonowym, miodzio.
konto usunięte
Temat: Śniadania w hotelu
dla mnie hotel serwujacy kiepskie sniadania nie ma szans na ponowny wybor.oczywisice wiem ze w roznych miejscach sa rozne standardy, ale zdarzylo mi sie juz jesc znakomite sniadania w 2* i paskudne w 4* hotelach.
w mojej ocenie sniadanie stanowi 30-50% oceny jakosci hotelu. nie musi byc szerokiego wachlarza do wyboru i wielkiego wysublimowania. wazne by bylo swieze i bym znalazl cos dla siebie bez wzgledu na to czy mam ochote na jajecznice czy na chleb z dzemem. Wiadomo ze nie oczekuje szynki parmenskiej i bulek wlasnego wypieku w 2* hotelu (choc mozna sie zdziwic), ale nie zniose herbaty posti czy braku wyboru cieplego sniadania w hotelu 4 czy 5*. A dobrym sniadaniem hotel jest w stanie zalatwic sobie zapomnenie wszelkich niedociagniec jesli sie zdarzyly.
Jowita
Kozaczek
Specjalistka od
rzeczy niemożliwych
:)
Temat: Śniadania w hotelu
Często zdarza mi się, że na śniadanie w hotelu dostaję tzw. "szwedzki stół", przekrój potraw jest nie z tej ziemi - parówki, jajecznica, płatki owsiane/kukurydziane, tosty, twarogi, wędliny itd. słowem do wyboru do koloru. Na koniec deserki - jogurciki itp. Powiem Wam, że wszystko znika :) Myślę, ze to fajne rozwiązanie, bo nigdy nie trafi się w gusta wszystkich, a tak można zaspokoić potrzebę kulinarną dużej liczby gości, kiedy zaserwuje się wachlarz śniadaniowy. :)Wszystko oczywiście świeże, cieplutkie, zachęcające :) Od samego pisania o tym zrobiłam się głodna. :)))))
Magdalena
Sierocka
Freelancer :)
Szkolenia,
doradztwo.
Temat: Śniadania w hotelu
Śniadanie w Hotelu to niewątpliwie sprawa "wysokiej rangi". Myślę, że warto tu podkreślić fakt, iż sprawa wygląda zupełnie inaczej w hotelach typowo biznesowych, gdzie można pozwolić sobie na standardowe śniadanie europejskie (Gość nocuje zwykle jedną noc, wyjeżdża wcześnie rano i nie ma szczególnych oczekiwań co do wachlarza serwowanych potraw ).W przypadku Hoteli pobytowych niewątpliwie należy zadbać o to, aby śniadania nie były "nudne", w tym przypadku warto pomyśleć nad codziennym urozmaicaniem serwowanych potraw.
Jest jeszcze jedna kwestia nie zapominajmy o:
- wegetarianach
- dzieciach
no i nie wyobrażam sobie, aby np. w Hotelu położonym z dala od cywilizacji nie było np. swojskiego twarożku :)
Henryk
Wielkopolan
Lubię grać na 4
ręce.
Temat: Śniadania w hotelu
To wbrew pozorom nie taka prosta sprawa. Wszystkim się nie dogodzi i o tym pamiętać trzeba. Chociaż sam fakt, że ktoś inny zrobi za nas śniadanie już powinno być dostatecznym udogodnieniem. :)Lubię, kiedy idąc na śniadanie, mam wybór. Podoba mi się formuła tzw. "szwedzkiego stołu". Chociaż wszystkich smaków wiadomo dostarczyć się nie da. Lubię, kiedy będąc w konkretnym regionie, mam możliwość spróbowania regionalnych potraw. W końcu po to też wyjeżdża się w "nieznane". Dla smaków.
Dariusz
K.
Wdrożeniowiec,
Sportdata Sp. z o.o.
Temat: Śniadania w hotelu
Należy przyjąć za punkt wyjścia, że każdy zaczyna dzień od śniadania. I to śniadanie musi naładować człowieka na długie godziny, nie tylko kalorycznie, ale też nastrojowo. Obserwując ludzkie zachowania z nawet perspektywy kelnera, który wita oraz żegna gości po śniadaniu widać wyraźnie, że jakość śniadania czasem jest "wymalowana" na twarzy gościa wychodzącego z restauracji.Nie rozpatrujmy teraz tego, czy w cenie pokoju jest śniadanie, czy nie. Różne firmy stosują różne strategie sprzedaży. Powiem natomiast tak: ponad 80% gości je śniadanie w hotelu. Jeżeli hotel ma standard ** lub lepszy, kasuje za śniadanie 28 zł brutto lub więcej. Cena może być bardzo różna, ale to tylko przykład. Dorosły człowiek w hotelu zje produktów za jakieś 9 - 10 zł, może mniej jeżeli hotel ma dobrze wyśrubowane ceny u dostawców. Marża w kieszeni pozostaje przyzwoita, więc nie ma sensu oszczędzać na śniadaniu. Jeżeli nie ma sensu oszczędzać, to idźmy dalej i uznajmy, że śniadanie jest drugim (po standardzie pokoju) najważniejszym produktem w hotelu.
Ja również jestem zwolennikiem szwedzkiego stołu - optimum w większości hoteli. Pojawia się czasem argument, że szef kuchni ma ograniczony budżet. Prawda, przeważnie ma, ale to niczego nie tłumaczy. Jeżeli hotel decyduje się na szwedzki stół, to stać go na przyzwoitą zawartość, nie tylko zimnej płyty, ale też dań serwowanych na ciepło.
I na koniec - często pomijana a przecież ważna kwestia. Liczy się nie tylko to, co się podaje, ale też - jak się to podaje. Strona wizualna szwedzkiego stołu też jest istotna. Goście - zwłaszcza turystyczni - o tym bufecie opowiedzą znajomym po powrocie do domu, przecież za to śniadanie zapłacili z własnej kieszeni...
Podobne tematy
-
Hotel & Hotelarze » Wizerunek hotelu -
-
Hotel & Hotelarze » Rozmowa telefoniczna w hotelu -
-
Hotel & Hotelarze » Parametry techniczne hotelu kategori S -
-
Hotel & Hotelarze » Czy rejestrować markę hotelu w Google AdWords? -
-
Hotel & Hotelarze » Pobicie w hotelu ?? -
-
Hotel & Hotelarze » Poszukiwany Specjalista ds Sprzedaży do dużego Hotelu... -
-
Hotel & Hotelarze » Rozmiar sali śniadaniowej w hotelu. -
-
Hotel & Hotelarze » REWELACYJNY WYWIAD Z RECEPCJONISTKĄ HOTELU "DOLINA... -
-
Hotel & Hotelarze » Automatyzacja hotelu - samoobsługowa recepcja -
-
Hotel & Hotelarze » Start nowego hotelu... -
Następna dyskusja:
