konto usunięte
Temat: No to poznajmy się
Karolina Z.:Dokładnie, najpierw trzeba zdobyć doświadczenie, ale jak? bo przeciez jak ktoś pracuje w MC Donaldzie w czasie studiów to co to za doświadczenie? a żęby dostać coś lepszego to trzeba mieć znajomości albo kupę szczęścia. Znajoma miała załatwiony po znajomości staż w KWP ,bo nie było normalnie funduszy w Urzędzie Pracy, ale po tym staży miała duże możliwości w znalezieniu pracy, bo właśnie wszyscy patrzyli na doświadczenie.
Maciej Łobejko:
Ja zatrudniając ludzi nie patrzę na ilość fakultetów ale doświadczenie. Sam porzuciłem studia bo odkryłem w sobie powołanie w "hospitality". A wszędzie trafiałem tylko i wyłącznie dzięku swoijemu CV a nie popularnego powiedzonka: nie ważne co umiesz, ważne kogo znasz!
Nie patrzysz na fakultety ale na...doswiadczenie. A dziewczyny wlasnie wyzej pisza o tym ze ciezko znalezc dobra prace i wlasnie wpisac sobie w to CV doswiadczenie. Moze na nazwisko nie patrzysz ale na to gdzie kto pracowal i z tym tez jest ciezko... czyli poprzez znajomosci najpierw trzeba zalatwic sobie doswiadczenie i potem startowac do ciebie... no ladnie