konto usunięte
Temat: Media i hotelarze
Drodzy Hotelarze,od dłuższego czasu mam kontakt z osobami, które piastują wysokie stanowiska w mniej lub bardziej znanych hotelach. Jedni z 5, inni z 10, jeszcze inni nawet z 15-20 letnim doświadczeniem w tej branży. Bez względu na doświadczenie oraz inne aspekty, bardzo często spotykam się z niezrozumiałą dla mnie postawą wobec mediów.
Chcemy mieć dziś wolne i niezależne media oraz swobodę wypowiedzi w internecie, ale kiedy mówię, że w tekście dziennikarskim autoryzacji podlegają tylko bezpośrednie wypowiedzi i tylko na wyraźną prośbę ich autora, to pojawia się ogromne zdziwienie. Hotelarze chcą, by pełny tekst o ich hotelu, mógł być przez nich autoryzowany, akceptowany i/lub zmieniany przed publikacją. Nadmienię, iż nie jest to forma reklamy, na którą miałaby opiewać umowa, regulująca warunki obu stron.
Każdy z Waszych gości może dziś przyjechać do Waszego hotelu, zrobić zdjęcia pokoju, budynku i napisać własny tekst na blogu czy do portalu i ma do tego pełne prawo. Czy znajdą się tam same peany, czy krytyka i wyrażenie niezadowolenia, z nikim nie musi tego konsultować. To jest jego własna, subiektywna ocena i nawet jeśli Wam wyda się, że hotel był w jak najlepszym porządku, to gość i autor tekstu ma pełne prawo napisać, że coś mu się nie podobało.
Pamiętajcie, że dziś dziennikarz może być Waszym gościem. Jeśli w mediach ukaże się jego tekst o waszym obiekcie, nawet z nieprzychylnymi uwagami, to miejcie proszę na uwadze, że recenzje i teksty dziennikarskie nie podlegają autoryzacji przez prywatne podmioty. Nie jest to też w żadnym wypadku, jak wskazał jeden z managerów jednego z poznańskich hoteli, kwestia taktu czy kultury dziennikarza.