Temat: "Blog czarnobialy" - nietypowe podejście do hotelarstwa...
Jak dla mnie ten wywiad to poszukiwanie taniej sensacji. Osoba prowadząca wywiad wydaje się nieprzygotowana do znalezienia odpowiedzi na pytanie: na czym polega praca supervisora, ale z uporem maniaka szuka postawy buntu, opozycji do zasad, o których również nie ma pojęcia np.:
O supervisorach krążą opowieści rodem z horroru. Przerażone pokojówki opowiadają, o takich które za mikroskopijny pyłek na lustrze potrafią cofnąć do pokoju. Ile w tym prawdy a ile zmyślania?
"
A: Jaki same pracownice odnoszą się do tego wymogu? Lubią taki strój czy nie? Traktują jako fanaberię cz zwykłą konieczność? Dochodzi do tego aspekt dzisiejszego ubioru, mody pośród płci pięknej. Doskonale na ulicach widać, że niektóre dziewczyny to były cały rok w obcisłych jeansach przechodziły, a tu każą im jakieś śmieszne fartuszki zakładać ;)
- ten drugi cytat aż szkoda komentować. Strój S.P ma być: a) praktyczny, b) trwały, c) schludny. Moda? Owszem ale strój służbowy ma charakteryzować pracownika hotelu. Dlatego recepcjonista kojarzy nam się z elegancko ubraną osobą, w garniturze, pod krawatem, boy hotelowy w mundurku i czasem w czapeczce pod kolor, concierge to poważny pan w liberii czy fraku a pracownik fitness w stroju sportowym - strój ma za zadanie określać stanowisko jakie wykonuje pracownik. Teksty o jeansach, aspektach modowych są puste i przyziemne.
Co, jeśli dana pracownica nie za bardzo przestrzega rygorów ubioru? Czy z tego powodu może zostać zwolniona z pracy? Czy słyszałaś o sytuacji, kiedy któraś zrezygnowała, albo chciała rezygnować, właśnie z powodu mundurka?
No to już poziom "Faktu" albo "SE".... Raz, uniform to strój pracowniczy i nie jest opcją ale obowiązkiem i nie ma z tym dyskusji więc po co w ogóle szukanie sensacji na poziomie brukowca?
Reasumując,
Ktoś miał "kontakt" do osoby z HSKP z hotelu a że porusza się w tym temacie to zrobił z nią wywiad. Stopień wiedzy prowadzącego wywiad żenujący... rodzaj zadawanych pytań na niskim poziomie a'la SE.
Gratuluję rozmówczyni, że po 2 miesiącach została supervisorem w 5-cio gwiazdkowym hotelu. Praca zarówno "pokojówek" jak i ich zwierzchników to ciężki kawałek chleba. Proszę mi uwierzyć - wiem coś o tym doskonale.
Ale żeby nie było tak smutno i ponuro, praca w HSKP może również przynosić satysfakcję, często nagradzaną przez gości hotelowych - tak również w Polsce. Rolą supervisora, managera HSKP jest nie tylko dbałość o czystość ale o personel i podnoszenie ciągłe świadomości jak ciężką a zarazem pożyteczną pracę wykonują na co dzień. Ponadto, właśnie kadra zarządzająca powinna wskazywać nie tylko metody jak najbardziej efektywnego wykonywania pracy podległego personelu ale również wskazywać sposoby na zwrócenie uwagi przez gości na wspaniałe efekty ich pracy.
Troszkę cyferek, bo cyfry każdy lubi.
Praca pokojówek to niejednokrotnie najgorzej opłacana praca w hotelu. Rotacja na poziomie 50-60% w skali roku (przy zatrudnieniu powyżej 20 osób może sięgać nawet 70%). Praca z chemią wymagająca sprawności fizycznej, odporności psychicznej i organizacji pracy. Trudna? Wszystko zależy od
szkolenia.
Pieniądze z napiwków. Na świecie to norma, że goście zostawiają parę dolarów na szafce nocnej, ja sam zawsze zostawiam coś dla HSKP. W hotelach klasy 2* - 4* - średnio w sezonie 10$ / pokój - poza sezonem - około 3-5$ / pokój. W hotelach 5* - powyżej 10$/€ / pokój. To dane orientacyjne, o które prosiłem osoby,m z którymi pracowałem i współpracowałem. W Polsce jest gorzej, ponieważ goście nie są wyedukowani w tym zakresie. Po prostu nie ma w naszym kraju takiego zwyczaju / nawyku. Tu właśnie jest pole do popisu dla managerów aby uświadamiać gości hotelowych, że "ktoś" wykonał kawał ciężkiej pracy aby gość mógł czuć się jak w domu i za tą pracę miło by było, aby otrzymał niezobowiązującą gratyfikację.
Ile pokoi sprzątają pokojowe? Doświadczone panie pokojowe z kilkunastoletnim stażem sprzątają 15 - 25 pokoi dziennie w 8 h ale są takie co robią powyżej tego limitu.
Oki już się nie rozpędzam :) miłego dnia :)