Monika S. ciągle szukam wyzwań
Temat: Historia jest kobietą?
Nic ich nie ominęło: wojna, obozy, więzienia, rozłąka. Były wszędzie. Jeśli było trzeba, walczyły jak mężczyźni. Gdy oni odpoczywali po walce, zajmowały się całą resztą, przypisaną im od wieków: opieką nad rannymi, praniem, gotowaniem.toś musiał to przecież robić: podać kawę, zaszyć spodnie, wyprać bandaże. Także w latach powojennych tworzyły historię: konspirowały, jednocześnie będąc żonami i matkami. Do więzienia, gdzie siedział mąż, nosiły paczki. Albo same tam trafiały – bywało, że razem z dziećmi. Ich doświadczenie historii można traktować jako pełniejsze. A przede wszystkim – trochę inne niż doświadczenie mężczyzn, bo, jak widać w wielu wspomnieniach, uczestnicząc w tych samych wydarzeniach co mężczyźni, zapamiętały je nieco inaczej.
http://tygodnik.onet.pl/35,0,24551,kobieta_tworzy_hist...