Magdalena Tchórzewska

Magdalena Tchórzewska Network Engineer,
Acxiom

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Z racji tego, że dawno nie byłam na zajęciach fitness (tak tak, lenistwo), a właśnie dzisiaj nabyłam karnet i zamierzam popracować nad kondycją (i figurą), chciałam Was zapytać w co się ubieracie na zajęcia/siłownię?
Z tego co pamiętam, to zdarzało mi się bywać w klubach gdzie można było uczestniczyć niemalże w rewii mody, więc ciekawa jestem jak to teraz wygląda?
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Kto chce się lansować, to robi to - zawsze tak było i będzie ;))

Ubierz się po prostu tak, żeby Ci było wygodnie. Może nie jak na aerobik z lat 80. (to dopiero była moda! ;)), ale naprawdę nie musisz się jakoś szczególnie stroić. Po pierwszym razie, jak się przyjrzysz, w czym ludzie chodzą, postanowisz, czy wystarczy Ci t-shirt i spodenki, czy masz ochotę na "rewię mody".

Tu nie ma reguły - ludzie przychodzący na serio poćwiczyć wyglądają bardzo różnie - albo niepozornie, albo jak wprost z reklamy ciuszków sportowych. Odradzam za to na pewno pełny makijaż, jeśli zamierzasz się spocić ;)))

Ja chodzę w tym, co mi podleci, byle tyko sadło mi się nie wylewało spod koszulki, bo tego nie lubię. I czasem zabieram ze sobą bluzę, gdy nie chcę za bardzo zmarznąć na stretchingu. :))
Elwira Borek

Elwira Borek Specjalista ds. kadr
i płac

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

A ja mam bardzo uniwersalny i wygodny sposób na wybór ciuchów :)
Kupiłam kilka par czarnych leginsów i kilka białych bawełnianych koszulek po to, żeby nie martwić się o pranie. Gdy kończą mi się koszulki, wszystkie wrzucam do pralki, wsypuję proszek do białego i naciskam guzik ;) Nie przejmuję się czy mi coś nie zafarbuje, koszt takiej koszulki nie jest duży, więc nie obawiam się wrzucić jej do pralki. To samo robię z leginsami. Wiadomo, że takie ubrania trzeba często prać, więc myślę że nie warto inwestować w drogie rzeczy, bo podczas prania i tak szybko się zniszczą. Najważniejsza jest dla mnie dostępność czystych ubrań na bieżąco, a taka nieskomplikowana procedura prania oszczędza mi nie tylko czasu, ale także eliminuje ewentualne wymówki typu "dzisiaj nie idę ćwiczyć, bo nie mam w czym"
Co prawda na zajęciach jestem zawsze ubrana tak samo, ale jak tu zostało powiedziane - to nie rewia mody...Elwira Borek edytował(a) ten post dnia 13.03.09 o godzinie 09:27
Magdalena Tchórzewska

Magdalena Tchórzewska Network Engineer,
Acxiom

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

To prawda, lanserów mamy dostatek chyba w każdej dziedzinie :-)

Co do mojego stroju to zwykle były to długie spodnie dresowe a do
tego koszulka bez rękawków i oczywiście wygodne butki. No i raczej należę do tych które jak idą ćwiczyć, to bez makijażu, żeby się relaksować podczas zajęć a nie martwić czy przypadkiem coś się nie rozmazało albo nie popłynęło :-) Aż mi się buzia uśmiechnęła jak sobie wyobraziłam kontrolę makijażu podczas ćwiczeń :-)

A właśnie Elwira, dobry patent, bo akurat w wymówkach to ja jestem całkiem niezła :-) Chciałabym się poruszać, poćwiczyć, poprawić trochę kondycję (a ta niestety jest w opłakanym stanie :( ), żeby nie łapać zadyszki wchodząc po schodach do domu czy pracy :-) ale już patrząc na czas jaki zajęło mi zdecydowanie się wreszcie na dołączenie do klubu, wiem że dopóki nie wpadnę w rytm, bo może być ciężko z mobilizacją.
Na razie mam postanowienie zacząć od dzisiaj. Mam nadzieje, że nic mi nie stanie na drodze :-)Magdalena Tchórzewska edytował(a) ten post dnia 13.03.09 o godzinie 11:20
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Magdo, powodzenia! :))
Najtrudniej jest zacząć, ale jak już wpadniesz w rytm, to naprawdę nie będziesz miałą potem problemu z regularnym chodzeniem na siłownię czy zajęcia.

Na mnie działają stałe dni i godziny, które są święte (dla mnie i dla innych) - nikt i nic nie ma prawa mi przeszkodzić w sportowaniu się w tym czasie. No chyba że poważna kontuzja... ;)))

Poza tym nic tak nie motywuje jak efekty, słowo skauta! ;))
Elwira Borek

Elwira Borek Specjalista ds. kadr
i płac

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Dokładnie, tak jak powiedziała Ola - wybrać sobie ulubione zajęcia (a masz w czym przebierać) i układać grafik tak by na nie chodzić. Faktycznie - moje godziny zajęć w Gimnazjonie są święte i choćby się waliło, paliło to zawsze jestem :) Więc powodzenia :))
Magdalena Tchórzewska

Magdalena Tchórzewska Network Engineer,
Acxiom

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Dzieki dziewczeta za dobre rady.
Mam nadzieje, ze nie polegne w trakcie, a jak na razie testuje zajecia i instruktorow zeby wiedziec u kogo i jaki typ zajec najbardziej mi pasuje.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

A gdzie chodzisz, to może będę mogła kogoś polecić? :))
Magdalena Tchórzewska

Magdalena Tchórzewska Network Engineer,
Acxiom

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Najblizej mam do Zeptera, ale jak sie wkrece to planuje poszerzyc horyzonty :-) bo mam chec sprobowac jakichs zajec tanecznych.
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Odświeżam.

Magdo, jak Ci idzie ćwiczenie? Udało się trafić na fajne zajęcia?
Magdalena Tchórzewska

Magdalena Tchórzewska Network Engineer,
Acxiom

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Hej Ola.
Nie za bardzo jestem zadowolona ze swojej samodyscypliny, bo przed zakupem karty planowałam ja troche mocniej wykorzystać :( Chociaż z drugiej strony nie jest aż tak tragicznie, bo staram się bywać na fitnessie 2 razy w tygodniu, a nawet czasami zdarza mi się zostawać po zajęciach na chwile na siłowni.
I rzeczywiscie mialas racje ze swiętymi godzinami zajęc - teraz nawet mąż sobie planuje zajecia z uwzglednieniem moich wyjsc do klubu.
Oczywiscie pewnie mialabym wieksza motywacje, gdybym nie biegala tam sama, tylko z jakas kumpela - w ten sposob motywowalybysmy sie wzajemnie (to akurat mam juz sprawdzone), lecz nieststy zadna z moich znajomych nie za bardzo ma chec na Gymnasion :(
Pozdrawiam.
Ewa G.

Ewa G. challenge accepted
Specjalista ds.
administracji i
market...

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Magdalena Tchórzewska:

na jakie zajęcia chodzisz do Zeptera? :)
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Magdalena Tchórzewska:
Najblizej mam do Zeptera, ale jak sie wkrece to planuje poszerzyc horyzonty :-) bo mam chec sprobowac jakichs zajec tanecznych.
Magdalena Tchórzewska:
Oczywiscie pewnie mialabym wieksza motywacje, gdybym nie biegala
tam sama, tylko z jakas kumpela - w ten sposob motywowalybysmy sie wzajemnie (to akurat mam juz sprawdzone), lecz nieststy zadna z
moich znajomych nie za bardzo ma chec na Gymnasion :(
Jeśli chcesz motywacji, a jednocześnie nie boisz się wpaść do innego klubu, to zapraszam na przykład we wtorki do Focusa na dance i w piątki na step do Pauliny :)))

Uzbierała nam się całkiem sympatyczna grupa stałych bywalców - motywujemy się wzajemnie, rozliczamy z nieobecności ;)), wygłupiamy, plotkujemy... :)) Możesz spokojnie dołączyć! :DD

Edit: Na zachętę dodam, że cały czas dołączają "nowi" i się kręci! ;))Aleksandra P. edytował(a) ten post dnia 24.06.09 o godzinie 19:13
Magdalena Tchórzewska

Magdalena Tchórzewska Network Engineer,
Acxiom

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Ewa - chodzę na TBC we wtorki i piątki

Ola - śliczne dzięki za zaproszenie i nawet chętnie skorzystam. Nie wiem czy już jutro - może nawet tak, ale na pewno bym chciała od przyszłego tygodnia. Jak rozumiem to i dance i step są o 18:45, tak?
Zastanawiam się tylko nad moja zdolnością nadążania na zajęciach średnio-zaawansowanych czy nawet zaawansowanych :)
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Madziu, tak, zajęcia są o 18.45 i jedne, i drugie :))

Jeśli chodzi o nadążanie, to myślę, że nie przekonasz się, dopóki nie przyjdziesz. Jeśli na TBC spokojnie ogarniasz rozgrzewkę na stepie i bez stepu, to możesz spróbować przyjść na zajęcia. Wiadomo, że mogą Ci się mylić kroki, ale chyba nikt na początku nie był orłem! (A ja na pewno byłam antyorłem) ;)) Trzeba próbować do skutku :))) Mylić się można, trzeba tylko uważać, żeby sobie krzywdy nie zrobić.

Jeśli rzeczywiście przyjdziesz, to koniecznie mnie zaczep - wysoka gaduła z długimi włosami to na pewno ja ;))Aleksandra P. edytował(a) ten post dnia 25.06.09 o godzinie 13:32
Magdalena Tchórzewska

Magdalena Tchórzewska Network Engineer,
Acxiom

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

No tak, to prawda, ze praktyka czyni mistrza - wczoraj na zajęciach na które chodzę do Zeptera pojawiło się trochę nowych osób i czułam się taka zadowolona, ze ja już wyszłam z kręgu super-początkujących :)
Jednak nad kondycja będę musiała jeszcze sporo popracować, co myślę da się zrobić systematycznością :)

I oczywiście nie omieszkam Cie zaczepić jak tylko się pojawię :)
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Magdalena Tchórzewska:
No tak, to prawda, ze praktyka czyni mistrza - wczoraj na zajęciach na które chodzę do Zeptera pojawiło się trochę nowych osób i czułam się taka zadowolona, ze ja już wyszłam z kręgu super-początkujących :)
Prawda jakie to miłe? :)) W takich chwilach człowiek czuje, że wysiłek nie poszedł na marne.
Jednak nad kondycja będę musiała jeszcze sporo popracować, co myślę da się zrobić systematycznością :)
To nawet NA PEWNO da się wyrobić systematycznością i nieobijaniem się na zajęciach :))
I oczywiście nie omieszkam Cie zaczepić jak tylko się pojawię
:)
Koniecznie! :DD
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Madziu, byłaś w piątek? Rozglądałam się, ale chyba Cię nie widziałam.
Aleksandra P.:
Mylić się można, trzeba tylko uważać, żeby sobie krzywdy nie zrobić.
Amen. ;)) Dlatego jutro mnie raczej nie będzie, choć obiecuję sobie wydobrzeć do piątku. Mam nadzieję, że do zobaczenia :))

A morał mam taki, że jak człowiek przychodzi rozkojarzony na zajęcia i nie patrzy, jak stawia stopy, to i w step touchu może skręcić kostkę ;))
<Ale powinnam dostać punkty za wrażenia artystyczne - wywinęłam absolutnie rewelacyjnego orła z międzylądowaniem na czterech literach i hukiem ;P>Aleksandra P. edytował(a) ten post dnia 29.06.09 o godzinie 06:03
Magdalena Tchórzewska

Magdalena Tchórzewska Network Engineer,
Acxiom

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Aleksandra P.:
Mylić się można, trzeba tylko uważać, żeby sobie krzywdy nie zrobić.
Amen. ;)) Dlatego jutro mnie raczej nie będzie, choć obiecuję sobie wydobrzeć do piątku. Mam nadzieję, że do zobaczenia :))

Oh-oh :( Bardzo mi przykro - mam nadzieje, ze to nie dlatego ze się za mną za bardzo rozglądałaś :)

A ja niestety nie dotarłam :( I to nawet nie do końca z mojej winy (od teraz będę wyznawać zasadę - nie ufaj autobusom). Miałam wielka ochotę być na tych zajęciach, wiec wyszłam na autobus na 18:00 (z okolic Galerii Mokotów do Focusa to myślę ze w 20 minut da się dojechać) i wyobraź sobie ze do 18:30 żaden autobus nie przyjechał (a od 18 co 10 minut powinno ich być 4)! W przeciwna stronę jak szalone, a do centrum żaden. Z czystej ciekawości poczekałam na następny - o 18:40 i tez nie przyjechał - nie będę nawet powtarzać jak ludzie na przystanku to komentowali :) Z racji tego, ze w Zepterze o tej porze już żadnych zajęć nie było, to zabrałam się do domu (nadrobiłam sobie zajęcia w sobotę rano), ale bardzo żałowałam ze się nie udało.
<Ale powinnam dostać punkty za wrażenia artystyczne -
> wywinęłam absolutnie rewelacyjnego orła z międzylądowaniem na
czterech literach i hukiem ;P>

Cóż mogę powiedzieć - prawdziwa Kobieta w każdym calu :)
Brawo :)
W takim razie życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia i do zobaczenia na zajęciach :)

A tak z ciekawości jeszcze zapytam jak wyglądają takie zajęcia taneczne? Wiem ze pewnie ciężko to opowiedzieć, ale jakiś ogólny obraz jak to się odbywa byłoby fajnie mieć.
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: Strój sportowy czyli w czym ćwiczycie?

Magdo, niestety, rozglądałam się za Tobą na stepie, gdy było już po wszystkim (bo "twardziochy" po skręceniu kostki na rozgrzewce, zostają jeszcze na resztę TBC, step i stretching ;)).

Żałuj, że nie dojechałaś, bo układ był fajny, a od obrotów można było dostać zawrotów głowy, czyli było bosko! ;))

A teraz do rzeczy:
Dance trwa 50 minut. Najpierw ok. 15 minut jest rozgrzewka, zawierająca między innymi standardowe kroki aerobikowe (step touch, heel back, grape vine, mambo i inne) i elementy rozgrzewki typowo tanecznej (np. izolacje ruchów tułowia czy bioder). Potem instruktor/ka wprowadza układ. Zależnie od tego, kto prowadzi i jakie ma doświadczenia/preferencje, układ zawiera albo więcej kroków aerobikowych, albo jazzowych (np. pas de bourré, echappé, kick ball change, lunge itd.), albo hip hopowych czy funky - a zwykle wszystkiego po trochu. Generalnie dance to zajęcia choreograficzne w szybkim tempie, na których można naprawdę wylać sporo potu, a jednocześnie dające wielką radochę na przykład takim wariatom jak ja :))

Ujmując w skrócie: to taki "step bez stepu" :))



Wyślij zaproszenie do