konto usunięte

Temat: wyjazd do afryki

szukam osob ktore sa chetne na wyjazd do centralnej lub wschodniej afryki na wlasna reke ,okolice stycznia, jestem otwarta na modyfikacje czasowe
zapraszam na priv
Szymon Ciapała

Szymon Ciapała przewodnik
tatrzański,
przewodnik
beskidzki; pilot
wyciec...

Temat: wyjazd do afryki

Właśnie wróciłem z 2 tygodniowego wyjazdu do Maroka. Marrakesh, Jabal Toubkal, wioski Berberów i Tuaregów itd. :) Chętnie porozmawiam o planach i terminie wyjazdu

konto usunięte

Temat: wyjazd do afryki

przepraszam, ja tak trochę z innej beczki - jakie szczepienia nalezy miec na 100 %, zeby jechać w miarę bezpiecznie do krajów afrykańskich czy np. Indochin? na pewno żółtaczka, a jakie inne sa jeszcze bezwzględnie wymagane?
Adam Wiśniewski

Adam Wiśniewski Kierownik projektów

Temat: wyjazd do afryki

to zależy, czy chcesz wydać mnie czy więcej.

do Afrycki centralnej, dobrze jest mieć, oczywiścei zółtaczkę (ale to chyba na cały świat przydaje się), dodatkowo, poli, dur brzuszny, mneumopoliokoki, czy jakoś tak. powiem szczerze że nie potrafię tego nawet wypowiedzieć. i zółtą gorączkę, zwaną przez wielu zółtą febrą.
czli koszt około 500zł.
Dodatkowo tabletki na malarie. ale tutaj uwaga. są dwie szkoły. jedna mów brać, druga nie brać.
ja miesiąc temu wróciłem z Kenii Tanzanii. i przechodziłem malarię, nie birąc tabletek. na szczęcie przeszło to gladko. dostałem w szpitalu lekarstwo i po 3 dniach było po sprawie. trochę później popędziło mnie. ale obecnie po badaniach jestem w pełni zdrowy.
mity że malarią jak już się zarazi, to zostaje na całe życie . jest wielką nieprawdą. malarię można mieć za każdym razem jak ukąsi Cię komar malaryczny. nawet jak bierzesz leki przeciew malaryczne. spotkałem szwajcara, który pomimo tego że brał leki miał malarie 4 razy. po trzecim razie odstawił leki europejskie.

to chyba tyle jak coś to zapraszam.

AW.

Temat: wyjazd do afryki

Usunięte konto:
przepraszam, ja tak trochę z innej beczki - jakie szczepienia nalezy miec na 100 %, zeby jechać w miarę bezpiecznie do krajów afrykańskich czy np. Indochin? na pewno żółtaczka, a jakie inne sa jeszcze bezwzględnie wymagane?

Niektóre kraje mają swoje wymogi co do szczepionek. Np. Jadąc na Zanzibar z Kenii lub innego kraju niż europejski trzeba być zaszczepionym na żółtą febrę. Całkiem niezłe informacje ma na ten temat SANEPID.
Osobiście uważam, że nie należy też przesadzać. Ja jestem zaszczepiona na żółtaczkę A i B, żółtą febrę i tężec z błonicą. Resztę sobie darowałam bo jeśli bym chciała się zaszczepić na wszystko co można złapać na takich wyprawach, to nie miałabym kasy na wyprawę. Jak dotąd przez 6 lat podróżowania po tzw. krajach egzotycznych na własną rękę nic mi nie było.
Osobiście polecałabym zaszczepić się na żółtaczkę, żółtą febrę, dur i tężec z błonicą.

Temat: wyjazd do afryki

Adam Wiśniewski:
to zależy, czy chcesz wydać mnie czy więcej.

do Afrycki centralnej, dobrze jest mieć, oczywiścei zółtaczkę (ale to chyba na cały świat przydaje się), dodatkowo, poli, dur brzuszny, mneumopoliokoki, czy jakoś tak. powiem szczerze że nie potrafię tego nawet wypowiedzieć. i zółtą gorączkę, zwaną przez wielu zółtą febrą.
czli koszt około 500zł.
Dodatkowo tabletki na malarie. ale tutaj uwaga. są dwie szkoły. jedna mów brać, druga nie brać.
ja miesiąc temu wróciłem z Kenii Tanzanii. i przechodziłem malarię, nie birąc tabletek. na szczęcie przeszło to gladko. dostałem w szpitalu lekarstwo i po 3 dniach było po sprawie. trochę później popędziło mnie. ale obecnie po badaniach jestem w pełni zdrowy.
mity że malarią jak już się zarazi, to zostaje na całe życie . jest wielką nieprawdą. malarię można mieć za każdym razem jak ukąsi Cię komar malaryczny. nawet jak bierzesz leki przeciew malaryczne. spotkałem szwajcara, który pomimo tego że brał leki miał malarie 4 razy. po trzecim razie odstawił leki europejskie.

to chyba tyle jak coś to zapraszam.

AW.
Z poradami czy brać leki przeciwmalaryczny czy nie na pewno trzeba być bardzo ostrożnym. Trzeba pamietać, ze malaria jest chorobą śmiertelną, nie wszystkie przypaki kończąsietak gładko, choroba moze mieć nawroty, nawet jak jest sie w klimacie polskim. Eyropejczycy nie mają odporności, więc mogą przechodzić chorobę niefajnie. Branie leków nie gwarantuje odporności lub uniknięcia choroby ale jak zachorujemy, to przechodzimy ją lżej, czasami ratuje to życie. Warto o tym pamiętać, szczególnie jak jedzie się na krótko i wyjazdy nie są częste
pozdr
Rafał Sieradzki

Rafał Sieradzki Copywriter, Film
maker, Cook, Working
at Heights

Temat: wyjazd do afryki

Szymon Ciapała:
Właśnie wróciłem z 2 tygodniowego wyjazdu do Maroka. Marrakesh, Jabal Toubkal, wioski Berberów i Tuaregów itd. :) Chętnie porozmawiam o planach i terminie wyjazdu

Hej, Szymon byl snieg na Toubkalu? Bo wchodziles w listopadzie?



Wyślij zaproszenie do