Maciej O.

Maciej O. Bene Curatur
fizjoterapeuta

Temat: Usługi fizjoterapeutyczne a prawo antymonopole

Zastanawialiście się ? nie wiem czy dobrze rozumuję, ale...
W sytuacji, gdzie pełni się usługi fizjoterapeutyczne (działalność gospodarcza) w placówce leczniczej w ramach NFZ, fundusz traktuje lepiej osoby posiadające tzw. tytuł specjalisty, mianowicie dając im kompetencje planowania terapii (oraz sporządzeniem tzw. diagnozy funkcjonalnej) za diagnozą lekarską, za tym idą też zazwyczaj wyższe stawki i lepsza punktacja dla kontraktowania umów.
Osoby na poziomie licencjatu, magistra są kadrą zależną wyłącznie od decyzji lekarskich i mogą wykonywać jedynie zlecenia wydane przez lekarza.
Jeśli brak innych ustaw precyzujących stosunki (niestety brak ustawy o zawodzie fizjoterapeuty, inne akty prawne niejasno regulują zasady wykonywania zawodu) czy fundusz faworyzując swoimi regulacjami te osoby (pracownicy pracują w ramach umów cywilnoprawnych (tzw. kontrakty) nie łamie przepisów ustawy antymonopolowej ograniczając konkurencje ?Maciej Okoń edytował(a) ten post dnia 16.12.12 o godzinie 23:02
Maciej O.

Maciej O. Bene Curatur
fizjoterapeuta

Temat: Usługi fizjoterapeutyczne a prawo antymonopole

Dlaczego, jeśli dostępność ukończenia specjalizacji jest mocno ograniczona i dyskusyjna pod kątem uzyskanej wiedzy, Fundusz (tutaj za namową Pana Śliwińskiego i PTF) nobilituje fizjoterapeutów z spec. ? Jeśli w ochronie zdrowia ludzie pracują w ramach umów cywilnoprawnych, ograniczać działalność (a tutaj odpowiednie kompetencje) wg Konstytucji można tylko w dwóch sytuacjach: ustawowo (a specjalizacje fizjoterapeutyczną reguluje rozporządzenie) lub ze względu na ważny interes publiczny (a jest tutaj taki ? bo gdyby był ważny, niezależne kompetencje powinni dostać chyba wszyscy fizjoterapuci w myśl nieograniczania dostępności usług...). Zastanawiam się jak się to ma też do nowej ustawy o działalności leczniczej...
Mirosław Musielak

Mirosław Musielak fizjoterapeuta z
zamiłowania :)

Temat: Usługi fizjoterapeutyczne a prawo antymonopole

gdy czytam o takich sprawach, jestem wdzięczny że nie pracuję w oparciu o umowę z NFZ. Nie muszę wykonywać odgórnie narzuconych zabiegów przez kogoś kto o rehabilitacji wie mniej ode mnie! Eh troszkę lipa z tym jak działa NFZ :/
Maciej O.

Maciej O. Bene Curatur
fizjoterapeuta

Temat: Usługi fizjoterapeutyczne a prawo antymonopole

No lipa, sprawę poruszyłem raczej czysto hipotetycznie, ale w związku z ostatnimi zmianami stanu prawnego, warto byłoby wyjaśnić na czym stoimy...

Temat: Usługi fizjoterapeutyczne a prawo antymonopole

No, wynika z tego, że trzeba by nam wszystkim specjalizacje robić...
Maciej O.

Maciej O. Bene Curatur
fizjoterapeuta

Temat: Usługi fizjoterapeutyczne a prawo antymonopole

Ilona Rydz-Kochańska:
No, wynika z tego, że trzeba by nam wszystkim specjalizacje robić...

Ale teoretycznie nie można nikogo do tego zmusić, jeśli spraw nie ma określonych ustawowo, osoby mogą sobie wybrać np. "szeroki wachlarz szkoleniowo-kursowy", który być może jest lepszym wyjściem niż spec. W takie sytuacji, gdzie dodatkowo dostęp do specjalizacji jest bardzo niewielki, NFZ chyba nie powinien faworyzować swoim regulaminem.... To się chyba ładnie nazywa: naruszanie zasady swobodnej i równej konkurencji.
Mateusz Tutaj

Mateusz Tutaj Fizjoterapeuta,
fizjoklinika.com,
Warszawa

Temat: Usługi fizjoterapeutyczne a prawo antymonopole

Nie wiem jak obecnie, ale kiedyś program specjalizacji to było powtórzenie programu studiów (w przypadku studiów 3+2 - powtórzenie po raz trzeci). Oprócz tego arcyciekawe "podstawy terapii manualnej" czy "podstawy PNF", kursy weekendowe, w cenie 1500 zł (dla porównania szkolenie PNF podstawowy - dwutygodniowe - kosztowało 2600 zł!), oczywiście ukończenie z egzaminem terapii manualnej czy PNF nie zwalniało z odbycia w/w szkoleń. Dodając do tego, że uprawnienia w zasadzie się nie zmieniają dla specjalisty (porównując z "rozwiniętymi fizjoterapeutycznie" krajami") to śmiech na sali. Nie wiem jak to wygląda obecnie, ale nie sądzę, żeby się wiele zmieniło. A PTF zależy na organizacji specjalizacji, bo często jego członkowie (ci z góry) te szkolenia organizowali (sprawdzałem to ze dwa-trzy lata temu).

Następna dyskusja:

Nowa ustawa prawo konsumenc...




Wyślij zaproszenie do