Katarzyna M.

Katarzyna M. Doradzam, szkolę i
organizuję. Otwarta
na zmianę pracy.

Temat: streching

jakie są zalety strechingu? i czy streching odchudza?
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: streching

POPRAWNIE I REGULARNIE wykonywany stretching:
- poprawia elastyczność mięśni i delikatnie je wzmacnia,
- wysmukla mięśnie,
- poprawia ruchomość stawów,
- rozluźnia napięcia w mięśniach,
- może eliminować bóle wynikające z napięć,
- poprawia świadomość własnego ciała,
- rozluźnia psychicznie,
- poprawia perystaltykę jelit,
- zapobiega kontuzjom,
- pozwala na długo zachować sprawność fizyczną (jest aktywnością zalecaną w każdym wieku, z drobnymi wyjątkami, ale to już szczegóły),
- przed treningiem przygotowuje mięśnie do wysiłku, natlenia je, rozgrzewa,
- po treningu eliminuje napięcia, zmniejsza ryzyko zakwasów.

Stretching sam w sobie nieszczególnie odchudza, ale wysmukla mięśnie, nadając im ładny kształt. Powinien być jednak nieodłącznym elementem wszelkiej aktywności ruchowej - jako element rozgrzewki przed właściwą aktywnością i jako tzw. "cool down" po treningu.

Jest kilka rozdzajów stretchingu, czy też - jak kto woli - rozciągania i rozluźniania mięśni. Jedne doskonale sprawdzają się, gdy ćwiczymy sami dla siebie, inne są stosowane przy rehabilitacji, inne przez sportowców różnych dyscyplin.

Ja na przykład każdy trening (1h wzmacniający + 1h cardio) kończę 1 godziną stretchingu (mięśnie "na ciepło" najlepiej się rozciągają), a ponadto rozciągam się w pozostałe dni w domu.Aleksandra P. edytował(a) ten post dnia 24.05.09 o godzinie 14:42
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: streching

Aha, gdybyś była zainteresowana szczegółowo tym, o co chodzi w stretchingu, to polecam:

A. i M. Listkowscy "Stretching od A do Z" - książka świetna merytorycznie, choć jej opracowanie redakcyjne pozostawia bardzo wiele do życzenia (zboczenie zawodowe ;))
L. Raisin "Stretching dla wszystkich"

A po angielsku:
LaReine Chabut "Stretching for Dummies" - świetnie opracowane podstawy stretchingu.Aleksandra P. edytował(a) ten post dnia 23.05.09 o godzinie 19:04
Katarzyna M.

Katarzyna M. Doradzam, szkolę i
organizuję. Otwarta
na zmianę pracy.

Temat: streching

dzięki:)
Elwira Borek

Elwira Borek Specjalista ds. kadr
i płac

Temat: streching

A ja mam pytanie odnośnie rozciągania kręgosłupa...

Mam z nim problem i nie wiem czy po prostu to moja anatomia i nic nie da się z tym zrobić, czy to kwestia nie wyćwiczenia.
Nie jestem w stanie zgiąć się jak cyrkiel, co bez problemu robi większość osób które ze strechingiem nie miały nigdy nic wspólnego. W taki właśnie sposób:

Obrazek


Ja zrobię co najwyżej tak (powstaje taki łuk):

Obrazek


Rozciągam się od wielu miesięcy, regularnie. Wkurza mnie, gdy na zajęcia po raz pierwszy przychodzą dziewczyny i robią to bez problemu, a ja wykonuję ćwiczenia związane ze skłonem jak inwalidka. Może faktycznie po kilku miesiącach trochę się poprawiło, ale prawie niezauważalnie. Rozważam też pójście do ortopedy, chociaż wydawać mnóstwo pieniędzy tylko po to by dowiedzieć się czy mogę zgiąć się jak cyrkiel, jest trochę irracjonalne :)

Rozważał ktoś podobny temat?
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: streching

A może nie jest to kwestia kręgosłupa, a problem przykurczy mięśni dwugłowych uda?
Maciej Wielobób

Maciej Wielobób nauczyciel jogi,
medytacji; autor

Temat: streching

Elwira Borek:

Rozciągam się od wielu miesięcy, regularnie. Wkurza mnie, gdy na zajęcia po raz pierwszy przychodzą dziewczyny i robią to bez problemu, a ja wykonuję ćwiczenia związane ze skłonem jak inwalidka. Może faktycznie po kilku miesiącach trochę się poprawiło, ale prawie niezauważalnie. Rozważam też pójście do ortopedy, chociaż wydawać mnóstwo pieniędzy tylko po to by dowiedzieć się czy mogę zgiąć się jak cyrkiel, jest trochę irracjonalne :)

Rozważał ktoś podobny temat?

ortopeda za wiele Ci tu nie powie
Aczkolwiek tele-diangozy przez internet trudno stawiać - podobnie jak Magda nie sądzę, żeby to była kwestia samego kręgosłupa - raczej podejrzewam grupę kulszowo-goleniową mięśni (tyły ud) lub ścięgna podkolanowe. Problem ze skłonem może być też związany z zablokowanymi stawami biodrowo-udowymi.

W związku z tym kilka pytań diagnozujących:
- Czy czujesz w trakcie skłonu takie wrażenie jakby zacisku w pachwinach?
- Czy w skłonie czujesz rozciąganie tyłów ud czy raczej tyłów kolan czy któreś miejsce na plecach?

jak odpowiesz na te pytania spróbuję zasugerować jakąś podpowiedź

pozdrawiam
MaciekMaciej Wielobób edytował(a) ten post dnia 02.06.09 o godzinie 23:49
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: streching

Ja do tego może tylko dodam, że sporo (choć absolutnie nie wszystko) zależy od uwarunkowań naturalnych - widywałam osoby nieuprawiające żadnych sportów, czasem mocno otyłe, które potrafiły przyjąć pozycje stretchingowe, do których ja dochodziłam miesiącami.

Z drugiej strony, z tego, co widzę, uprawiasz dość intensywnie sport i choćby z tego powodu masz prawo mieć nieco bardziej poprzykurczane mięśnie. Mnie złożenie się na "cyrkiel" zajęło kilka miesięcy prawie codziennego rozciągania (a potem kontuzja i... wszystko od nowa), bo też raczej nie mam naturalnych predyspozycji.

Maciej z Magdą dobrze mówią - pomyśl, czy inne grupy mięśniowe Cię nie "trzymają" za mocno.
Elwira Borek

Elwira Borek Specjalista ds. kadr
i płac

Temat: streching

Maciej Wielobób:
ortopeda za wiele Ci tu nie powie
Aczkolwiek tele-diangozy przez internet trudno stawiać - podobnie jak Magda nie sądzę, żeby to była kwestia samego kręgosłupa - raczej podejrzewam grupę kulszowo-goleniową mięśni (tyły ud) lub ścięgna podkolanowe. Problem ze skłonem może być też związany z zablokowanymi stawami biodrowo-udowymi.

W związku z tym kilka pytań diagnozujących:
- Czy czujesz w trakcie skłonu takie wrażenie jakby zacisku w pachwinach?
- Czy w skłonie czujesz rozciąganie tyłów ud czy raczej tyłów kolan czy któreś miejsce na plecach?

jak odpowiesz na te pytania spróbuję zasugerować jakąś podpowiedź

pozdrawiam
Maciek

Dziękuję Wam wszystkim za sugestie.
Faktycznie podobną powiedziała mi koleżanka z treningu będąca mojego wzrostu, która także ma taki problem.
Nie dodałam wcześniej, że jestem wysoka - mam 177 cm, co wydaje mi się, może wpływać na rozciąganie.

Odpowiadając Maćku na pytania:
- W trakcie skłonu nie czuję ucisku w pachwinach.
- Podczas skłonu czuję silne rozciąganie tyłu ud, pogłębiając skłon czuję dodatkowo mocne rozciąganie mięśni pośladków.

A wracając do wzrostu - pamiętam, że na lekcji w-fu wyższe dziewczyny zawsze miały problem ze skłonami i wyglądało to dość pokracznie w porównaniu z koleżankami niższymi. Dlatego zapytałam kiedyś instruktora czy to możliwe, aby wzrost przeszkadzał w rozciąganiu się. Jednak nie potwierdził mojej teorii sugerując, że on też jest wysoki a dobrze sobie radzi..

I jeszcze odniosę się do wypowiedzi Oli - faktycznie dużo ćwiczę, jednak przede wszystkim są to ćwiczenia rozciągające. Na siłowni pojawiam się rzadko, natomiast 2-3, czasami 4 razy w tygodniu chodzę na jazz, gdzie 45 min to ćwiczenia rozgrzewająco-rozciągające, a 45 min to taniec będący dalszym rozciąganiem. W tym wypadku moje mięśnie również mogą być przykurczone?

Pozdrawiam
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: streching

Wydaje mi się, że wręcz przeciwnie. Zajęcia taneczne w tej formie, którą przedstawiłaś, powinny raczej zwiększyć elastyczność włókien mięśniowych, a nie odwrotnie. Siłownia z kolei, owszem, powoduje spore przykurcze, znam ten ból z autopsji, no, ale twierdzisz, że tam pojawiasz się dość rzadko więc to raczej nie ma bezpośredniego przełożenia na wspomnianą przypadłość.
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: streching

Elwiro, coś w tym jest - ja też jestem dość wysoka i mam ten sam problem :))
Pocieszę Cię jednak, że "cyrkiel" da się wypracować ćwiczeniami, spoko. Tyle że wymaga to większej regularności i samozaparcia. :))

A co do wzrostu i pokraczności ludzi wysokich - kiedyś pierwszy trener Tomka Majewskiego powiedział tak:
"Mniejsi są sprawniejsi, szybciej łapią technikę i na początku dzięki temu wygrywają. Duzi długo łapią, ale jak już złapią, to mali znikają."
I tego się trzymajmy ;)))
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: streching

Ha, ha, ha, dobre sobie...
Pozdrowienia od tej "mniejszej" :)
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: streching

Magda, jakoś się pocieszać muszę, tak? ;))

Zresztą to jest świetny wywiad z tym trenerem:
http://www.sport.pl/sport/1,87610,5608539,Jak_Majewski...Aleksandra P. edytował(a) ten post dnia 03.06.09 o godzinie 12:35
Maciej Wielobób

Maciej Wielobób nauczyciel jogi,
medytacji; autor

Temat: streching

Elwira Borek:

Odpowiadając Maćku na pytania:
- W trakcie skłonu nie czuję ucisku w pachwinach.
- Podczas skłonu czuję silne rozciąganie tyłu ud, pogłębiając skłon czuję dodatkowo mocne rozciąganie mięśni pośladków.

W związku z tym przychodzą mi tylko 3 rzeczy do głowy:
- albo rozciągasz się zbyt agresywnie,
- albo ogranicza cię budowa ciała, np. budowa miednicy
- albo odżywianie psuje efekt (czasem ma duży wpływ - jak będziesz chciała mogę rozwinąć).

pozdrawiam
Maciek

konto usunięte

Temat: streching

Maciej Wielobób:

- albo odżywianie psuje efekt (czasem ma duży wpływ - jak będziesz chciała mogę rozwinąć).

pozdrawiam
Maciek


Nie wiem jak Elwira, ale ja chętnie poczytałabym o żywieniu jeśli mogę prosić :-)

Beata
z tych co też zginają się łuk
Katarzyna M.

Katarzyna M. Doradzam, szkolę i
organizuję. Otwarta
na zmianę pracy.

Temat: streching

Magda K.:
A może nie jest to kwestia kręgosłupa, a problem przykurczy mięśni dwugłowych uda?
a jak można sobie z tym poradzić. mimo, że chodzę na stretching nie umiem podnieść prostej nogi do góry tylko sie krzywi w kolanie;/
Elwira Borek

Elwira Borek Specjalista ds. kadr
i płac

Temat: streching

Maciej Wielobób:
W związku z tym przychodzą mi tylko 3 rzeczy do głowy:
- albo rozciągasz się zbyt agresywnie,
- albo ogranicza cię budowa ciała, np. budowa miednicy
- albo odżywianie psuje efekt (czasem ma duży wpływ - jak będziesz chciała mogę rozwinąć).

- agresywnie? a co to znaczy? po prostu robię skłon do oporu, czasami boli, ale trenerzy mówią, że musi czasami poboleć aby były efekty rozciągania

- hmmm.. miednica.. jak musi być zbudowana aby ograniczała skłon? mam szeroko rozstawioną miednicę

- jeżeli chodzi o jedzenie to jem bardzo dużo, często i wszystko co mi smakuje. Reasumując w ogóle się nie ograniczam, ale po Twojej Maćku wypowiedzi rozumiem, że pewne produkty mogą działać niekorzystnie na mięśnie, tak? W takim razie co powinno się jeść by streching był wydajniejszy?
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: streching

Katarzyna Majda:
Magda K.:
A może nie jest to kwestia kręgosłupa, a problem przykurczy mięśni dwugłowych uda?
a jak można sobie z tym poradzić. mimo, że chodzę na stretching nie umiem podnieść prostej nogi do góry tylko sie krzywi w kolanie;/

Rozciągać się i jeszcze raz rozciągać, nie tylko 1 w tygodniu na zajęciach ze stretchingu, ale przynajmniej 3-4, a najlepiej codziennie, oczywiście po dobrej rozgrzewce. Jeśli nie mamy na to czasu, bo wiadomo, różnie bywa, praca, rodzina, obowiązki...to tą pełną godzinkę 1-2 razy w tyg. na zajęciach z instruktorem w klubie. W międzyczasie po skończeniu treningu w tygodniu, czy to siłownia czy jogging lub rower, warto poświęcić kilka minut na rozciąganie wszystkich grup mięśniowych, choćby 2 serie po 15-30 sekund bez zbytniego pogłębiania, opcjonalnie skupić się chociaż na tych partiach, które bezpośrednio brały udział w ćwiczeniach. Dla przykładu robisz na siłowni trening barków, tricepsów i bicepsów, skup się na tym, nóg już nie musisz katować stretchingiem jeśli nie masz czasu, pomijając już fakt, że dawno ostygły po rozgrzewce. Po bieganiu, nacisk na czwórki, dwójki, łydki, pośladki i zginacze bioder.
Maciej Wielobób

Maciej Wielobób nauczyciel jogi,
medytacji; autor

Temat: streching

Elwira Borek:

- agresywnie? a co to znaczy? po prostu robię skłon do oporu, czasami boli, ale trenerzy mówią, że musi czasami poboleć aby były efekty rozciągania

może być rozciąganie, a może być rozrywanie ;-)
jak oddychanie zaczyna być ograniczone, napinają się pachwiny, dolny brzuch, zaciskają szczęki... to na pewno jest agresywnie
moje doświadczenia z jogi i sztuk walki pokazują, że taki sposób rozciągania nie na wiele się zdaje poza gromadzeniem w sobie napięcia i uszkodzeń
- hmmm.. miednica.. jak musi być zbudowana aby ograniczała skłon? mam szeroko rozstawioną miednicę

akurat rozstawienie niewiele tu ma do rzeczy - są bardzo elastyczne kobiety z szeroką miednicą
po prostu są osoby, które mają tak zbudowaną miednicę, że utrudnia to pozycje w skłonie
- jeżeli chodzi o jedzenie to jem bardzo dużo, często i wszystko co mi smakuje. Reasumując w ogóle się nie ograniczam, ale po Twojej Maćku wypowiedzi rozumiem, że pewne produkty mogą działać niekorzystnie na mięśnie, tak? W takim razie co powinno się jeść by streching był wydajniejszy?

na pewno niszczą elastyczność: kawa, herbata, cukier, słodycze, wieprzowina
pomaga: dobre nawilżenie organizmu (woda lub izotniki), podobno zielone warzywa
to tak w skrócie

pozdrawiam
Maciek

P.S. Ponadto podpisuję się pod tym, co napisała Magda - "ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć..."
:)
Aleksandra P.

Aleksandra P. właściciel sunnyday
group

Temat: streching

Elwira Borek:
- agresywnie? a co to znaczy? po prostu robię skłon do oporu, czasami boli, ale trenerzy mówią, że musi czasami poboleć aby były efekty rozciągania
To źle mówią - ma nie boleć, a co najwyżej ciągnąć. Zbyt agresywne rozciąganie (słabo rozgrzanych mięśni) kończy się tak jak u mnie - ich naderwaniem (i to często hurtowym - kilku mięśni). Powrót do zdrowia trwa długo i słono kosztuje. Nie warto.

Maciek dobrze mówi - jeśli nie możez swobodnie, głęboko oddychać, to pozycja jest za głęboka i trzeba przyjąć pozycję trochę płytszą. Nic na siłę, ale za to regularnie i będą rewelacyjne efekty.

Od siebie dodam, że kiedy wykonujesz stretching jako osobny trening (np. w domu), a nie cool down po siłowni czy zajęciach, warto potrzymać każdą pozycję dłużej, nawet do 3 minut. Wtedy nie napinasz jednych mięśni, żeby rozciągnąć drugie (np. mięśni brzucha, żeby na siłę zbliżyć tułów do podłoża w siadzie rozkrocznym), ale pozwalasz ciału, by pod własnym ciężarem stopniowo pogłębiało pozycję. Na początku taka luźna pozycja nie jest zbyt głęboka, ale już po 30 sekundach pozycja dosłownie "sama" się pogłębia. Rezultaty są naprawdę dobre, a takim sposobem nie ma szansy, żebyś zrobiła sobie krzywdę. Pamiętaj o głebokim oddechu i o tym, że pogłębiamy pozycję na wydechu.

Następna dyskusja:

Pilates & streching - fitne...




Wyślij zaproszenie do