Michał Gronowski

Michał Gronowski Trener Personalny
Warszawa

Temat: Partner treningowy

Witam serdecznie. Zaczynaja się ciemne, zimne i charakteryzujące się niskim ciśnieniem atmosferycznym dni. Ja jak chyba większość z nas jestem bardzo wrażliwy na takie wahania pogody i bardzo cieżko mi zmobilizować się, by wykonywać treningi na sto procent swoich możliwości. Przychodząc samemu na siłownię, chcemy przy takiej pogodzie jak najszybciej wykonać trening i często robimy to na pól gwizdka. W takim przypadku nieocenioną staje się pomoc partnera treningowego, który zmotywuje nas do działania, postawi na nogi i pomoże, gdy nie możemy wykonać powtórzenia o własnych siłach. Niektóre techniki intensyfikacji treningu okażą się niemożliwe do wykonania bez pomocy partnera.

Jak jednak dokonać odpowiedniego wyboru osoby, z która bedziemy ćwiczyć? Na pewno powinna być to osoba, która ma takie same lub chociaż zbliżone cele treningowe do naszych. Po drugie niech to będzie osoba, która jest zbliżona możliwościami i budowa do naszej, bo gdy będzie silnejsza działa to demotywujaco( bo czasami nie zdołamy jej dorównać). Lekka różnica w możliwościach może jednak napedzac do działania, by partnerowi dorównać, ale jeśli jest zbyt wielka, to działać będzie jedynie na podwyższania naszego sfrustrowania. Z drugiej strony osoba słabsza może nas rozleniwiac, bo stwierdzimy, ze jesteśmy lepsi, wiec ponco się wysilac.

Obrazek


Kolejnym kryterium decydującym o wyborze trening partnera niech będzie jego punktualnosc, bo każdy ceni sobie swój czas i gdy jego maksymalna kondycja psychofizyczna przypada na dana godzinę, a partner się spóźnia, trening nie będzie już tak efektywny. Także osoby korzystające z suplementacji po zazyciu suplementow przedtreningowych nie powinny opóźniac momentu rozpoczęcia treningu.

Jakie są wasze kryteria wyboru stałego partnera treningowego i czy woli ie trenować sami, czy z osoba towarzysząca? Czy partnerem treningowym może być dla Was rownież trener osobisty?

Zapraszam do dyskusji!
Michał Gronowski
Trener osobisty

Temat: Partner treningowy

Idealnie jeśli jest to osoba nastawiona na osiągnięcie określonego wcześniej celu. Dobrze, jeśli jest lepsza ode mnie. Płeć nie ma znaczenia, podobnie poziom wiedzy i forma. Wskazany dobry humor częściej niż rzadziej ;)

Temat: Partner treningowy

Raczej jedank powinna byc na w miarę zbliżonym poziomie.
Po pierwsze, rywalizacja działa bardzo mobilizująco, a jeśli druga strona jest wyraźnie lepsza, to co to za rywalizacja?
no i zawsze to mniej kłopotów z ciąglym zmienianiem obciążenia na sztandze :)Robert R. edytował(a) ten post dnia 16.11.10 o godzinie 11:31
Michał Gronowski

Michał Gronowski Trener Personalny
Warszawa

Temat: Partner treningowy

Robert R.:
Raczej jedank powinna byc na w miarę zbliżonym poziomie.
Po pierwsze, rywalizacja działa bardzo mobilizująco, a jeśli druga strona jest wyraźnie lepsza, to co to za rywalizacja?
no i zawsze to mniej kłopotów z ciąglym zmienianiem obciążenia na sztandze :)Robert R. edytował(a) ten post dnia 16.11.10 o godzinie 11:31
Racja zmienianie obciążenia o kilka krążków może być uciążliwa:)

konto usunięte

Temat: Partner treningowy

Michał Gronowski:
Robert R.:
Raczej jedank powinna byc na w miarę zbliżonym poziomie.
Po pierwsze, rywalizacja działa bardzo mobilizująco, a jeśli druga strona jest wyraźnie lepsza, to co to za rywalizacja?
no i zawsze to mniej kłopotów z ciąglym zmienianiem obciążenia na sztandze :)Robert R. edytował(a) ten post dnia 16.11.10 o godzinie 11:31
Racja zmienianie obciążenia o kilka krążków może być uciążliwa:)

Buaaa!!!!!!!!, Brachu :) I'm lovin' it :):):):)
Dawid Połomski

Dawid Połomski Instruktor/Trener,
siłownia POWERHOUSE

Temat: Partner treningowy

Bardzo ciekawa inicjatywa, wśród moich znajomych jest bardzo dużo osób, które nie miały z kim chodzić na siłownie. "poswatałem" ich nieco i zaczęli uczęszczać na siłownie:)
Anna Bugaj

Anna Bugaj Tłumaczenia,
Zarządzanie
projektami
kulturalnymi, Nauka

Temat: Partner treningowy

Trening z partnerem ma swoje plusy i minusy. Bardzo dużo daje asekuracja - bez partnera niektóre obciążenia są dla mnie nieosiągalne ze względu na bariery psychiczne. Do tego motywacja, kiedy wydaje się, że nie dam już rady i słyszę, "dajesz, dajesz",zwłaszcza przy wytrzymałościówkach, których nienawidze i klne jak szewc, ale z pratnerem zawsze daję radę:)
Ale minusem jest większy wydatek energii - asekuracja wymaga ogromnego skupienia, praktycznie każde cwiczenie wykonujemy dwa razy, raz sami i raz z partnerem, na dłuższą metę taki trening jest okropnie męczący, myślę, że warto co jakis czas pocwiczyc razem, ale wtedy, kiedy jeden z partnerów ma akurat lżejszy okres i drugi może "ssac" z niego energię. Ponoc pomocnicy Arnolda wychodzili z jego treningów totalnie powyżymani - jestem w stanie doskonale to sobie wyobrazic.

Następna dyskusja:

plan treningowy




Wyślij zaproszenie do