konto usunięte
Temat: Street Boxing
Witam wszystkich.Mam pytanie czy wie ktoś czy znajduje się w Katowicach jakaś szkółka Street Boxingu?
I co myślicie o tym stylu walki?
konto usunięte
konto usunięte
Olaf
D.
Senior Country
Procurement Manager
Adam Nawrat akryl-bud
konto usunięte
Adam Nawrat akryl-bud
Przemysław Grab:ej kolego ze splówą każdy ma prawo się wypowiedzieć jak chce :)OK
Proponuje przedmowca nie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja pojecia, a ponizej podaje link do informacji na temat Streetboxingu.
http://www.cichyf-t.org/street_boxing.htm
konto usunięte
Adam Nawrat:
Przemysław Grab:ej kolego ze splówą każdy ma prawo się wypowiedzieć jak chce :)OK
Proponuje przedmowca nie wypowiadac sie na tematy o ktorych nie maja pojecia, a ponizej podaje link do informacji na temat Streetboxingu.
http://www.cichyf-t.org/street_boxing.htm
Adam Nawrat akryl-bud
Maciej
J.
Senior Manager,
PricewaterhouseCoope
rs (PwC)
Adam Nawrat akryl-bud
Maciej Jaworowski:hehehe i to mi się podoba :)))
Wycinek ze strony podanej wyżej:
"stosując bardzo skuteczne bojowe patenty typu np.: atak na oczy, na krtań, tętnice, OMDLENIA, atak na krocze, ugryzienie, duszenia ........ itp., system stał się znakomitą alternatywą dla innych sztuk walki."
Rozumiem że jak cię ktoś atakuje to udajesz omdlenie a potem go gryziesz i dusisz:-)
Błażej
C.
Główny specjalista,
Izba Administracji
Skarbowej w Gdańsku
Adam Nawrat akryl-bud
Stanisław C.:Racja :)
Z podanej strony widać, że to jakiś combat jest. Generalnie mocno nieufnie podchodzę do tego typu sekcji. Swoje wątpliwości wyrażałem już kilka razy w postach dot. kravata. Uważam, że style sportowe znacznie lepiej przygotowują do różnego rodzaju konfrontacji niż udawane ciosy w krocze albo w oczy (vide paradoks Kano). Choć oczywiście wiele zależy od sekcji.
konto usunięte
Rozumiem że jak cię ktoś atakuje to udajesz omdlenie a potem go gryziesz i dusisz:-)
Maciej
J.
Senior Manager,
PricewaterhouseCoope
rs (PwC)
Łukasz Łącki:
Rozumiem że jak cię ktoś atakuje to udajesz omdlenie a potem go gryziesz i dusisz:-)
No nie do końca, ale to nie jest zupełnie pozbawione sensu :)
Arkadiusz
S.
Think training's
hard? Try losing.
Stanisław C.:Zwłaszcza, jak czytasz n astronie że styl jest naj pod wieloma względami. Tylko czekać aż rozwinie się netowa napinka i powrót do odwiecznej dyskusji "co jest naj"
Z podanej strony widać, że to jakiś combat jest. Generalnie mocno nieufnie podchodzę do tego typu sekcji. Swoje wątpliwości wyrażałem już kilka razy w postach dot. kravata. Uważam, że style sportowe znacznie lepiej przygotowują do różnego rodzaju konfrontacji niż udawane ciosy w krocze albo w oczy (vide paradoks Kano). Choć oczywiście wiele zależy od sekcji.
Adam Nawrat akryl-bud
Olaf
D.
Senior Country
Procurement Manager
Kamil
N.
Mess With The Best
Die Like The Rest
Olaf D.:palec na oko wiele razy, glownie przy sytuacjach prewencyjnych. Idealny sposob do sprowadzenia do parteru.
gryzienie, duszenie, palce w oczy czy ucho...no dobra każdy ćwiczy co lubi tyle że to chyba już nie "streetboxing"tylko "streetfighting" chyba że nazwa nie musi mieć nic wspólnego z tym co się ćwiczy to ok:)
..a tak nawiasem mówiąc ciekawy jestem czy komuś zdarzyło się w walce kogoś ugryźć albo zapakować palec do oka:)
Olaf
D.
Senior Country
Procurement Manager
Kamil
N.
Mess With The Best
Die Like The Rest
Następna dyskusja: