konto usunięte

Temat: Never Back Down - Film fabularny dla miłośników sztuk walki

To tylko taniec.
Tak jak może być przedmiotem nagrody tak może być przedmiotem handlu...

Nic złego nie robię, a życie mi to ratuje ;-)

konto usunięte

Temat: Never Back Down - Film fabularny dla miłośników sztuk walki

Na Sherdogu(!) znalazłem banner z Never Back Down - premiera w juesej 14 marca.

konto usunięte

Temat: Never Back Down - Film fabularny dla miłośników sztuk walki

Piotr O.:
Więcej na:

http://showbizpl.blogspot.com/2008/02/never-back-down....
A ten murzyn,który tam chwilami sie pojawia w roli trenera to nie czasem Ernesto Hoost z K1?

konto usunięte

Temat: Never Back Down - Film fabularny dla miłośników sztuk walki

Raczej nie

Obsada:
Sean Faris jako Jake Tyler
Cam Gigandet jako Ryan McCarthy
Djimon Hounsou jako Roqua
Amber Heard jako Baja Miller
Leslie Hope jako Margot
Neil Brown Jr. jako Aaron
Steven Crowley jako Ben Costigan
Tilky Jones jako Eric
Lauren Leech jako Jenny
Evan Peters jako Max Cooperman
Wyatt Smith jako Charlie Tyler

Trenr to: Djimon Hounsou: http://www.filmweb.pl/o2555/Djimon+Hounsou
Michał Pawłowski

Michał Pawłowski Deputy Creative
Director, Saatchi &
Saatchi /
Interactive...

Temat: Never Back Down - Film fabularny dla miłośników sztuk walki

Widziałem ten film z tydzień temu. Jak ktoś oglądał step up to niech sobie wyobrazi, że taniec zastąpiono mma i już też go oglądał. Chłopak zmienia szkołę na taką w której kolesie trenują mma, dostaje wpierdziel od głównego typa, na domiar złego zakochuje się (ze wzajemnością) w jego dziewczynie. Więc rozpoczyna treningi pod okiem mistrza, mamy kultowe już sekwencje z treningów a'la rocky (bohater biegnie, bohater rzuca pustakami, bohater biegnie, bohater prawie po ciemku napierdziela w worek, bohater biegnie, bohater sparuje itd.), a potem oczywiście walkę finałową, której wynik znamy od początku filmu. Można obejrzeć z ciekawości.

A co do filmu Beyond the ring to jest to fatalne gówno po całej linii. Zmarnowałem 1,5 godziny życia. A walka (bo jest 1 w całym filmie) jest już wogóle mega gówniana i nieźle się przy niej uchachałem.

wolę oglądać rio heroes:P
pozdr

konto usunięte

Temat: Never Back Down - Film fabularny dla miłośników sztuk walki

Nikt nie spodziewa się po tym filmie przełomu w światowej kinematografii, ale obejrzeć dla rozuźnienia można ;-)
Tomasz Kolasa

Tomasz Kolasa szperam w necie

Temat: Never Back Down - Film fabularny dla miłośników sztuk walki

Michał Pawłowski:

A co do filmu Beyond the ring to jest to fatalne gówno po całej linii. Zmarnowałem 1,5 godziny życia. A walka (bo jest 1 w całym filmie) jest już wogóle mega gówniana i nieźle się przy niej uchachałem.

wolę oglądać rio heroes:P
pozdr

No pacz Pan, a taki ładny trailer mają...
:P
Michał Pawłowski

Michał Pawłowski Deputy Creative
Director, Saatchi &
Saatchi /
Interactive...

Temat: Never Back Down - Film fabularny dla miłośników sztuk walki

Toteż właśnie się dałem na trailer nabrać:D Jedyne co w tym filmie jest ciekawe to jest to, że (ponoć) jest to autentyczna historia. I tyle.
Rafał D.

Rafał D. Head of Production,
Locon Sp. z o.o.

Temat: Never Back Down - Film fabularny dla miłośników sztuk walki

Przecież trailer pokazuje dokładnie to co opisałeś...
Michał Pawłowski

Michał Pawłowski Deputy Creative
Director, Saatchi &
Saatchi /
Interactive...

Temat: Never Back Down - Film fabularny dla miłośników sztuk walki

To był sarkazm. Ale moja wina, że nie wyszedł:) Późno i zmęczony po kulaniu to pisałem:)

konto usunięte

Temat: Never Back Down - Film fabularny dla miłośników sztuk walki

Beyond The Ring - zdala od tego bo straaaszny shit !!!
Never Back Down - co do tego hitu to pokazuje ze amerykanie moga zmienic nawet MMA w niejadalna papke. Wypacykowani modele okladaja sie po kilkanascie minut a zaden nawet nie krwawi. No i po posturze przypomniaja typowych fighterow walczacych w UFC czy PRIDE :) Niedlugo zrobia z zawodow MMA cos na wzor WWF - czyli cyrk, wystarczy przejzec zmiany zasad jakie zachodzily w K1 czy PRIDE (choc to japonskie zawody).

konto usunięte

Temat: Never Back Down - Film fabularny dla miłośników sztuk walki

Michał Pawłowski:
Widziałem ten film z tydzień temu. Jak ktoś oglądał step up to niech sobie wyobrazi, że taniec zastąpiono mma i już też go oglądał. Chłopak zmienia szkołę na taką w której kolesie trenują mma, dostaje wpierdziel od głównego typa, na domiar złego zakochuje się (ze wzajemnością) w jego dziewczynie. Więc rozpoczyna treningi pod okiem mistrza, mamy kultowe już sekwencje z treningów a'la rocky (bohater biegnie, bohater rzuca pustakami, bohater biegnie, bohater prawie po ciemku napierdziela w worek, bohater biegnie, bohater sparuje itd.), a potem oczywiście walkę finałową, której wynik znamy od początku filmu. Można obejrzeć z ciekawości.

Obejrzałem... Masakra jakaś.

Nie spodziewałem się kina wysokich lotów, ale gdybym trafił na coś pokroju karate kida, gdzie koleś uczy się mma i po miesiącu poknuje trenujących wiele lat typów to bym przymknął oko i się ucieszył...

Akurat fakt, że główny bohater jest już na początku bardzo wysportowany - brakuje mu głownie techniki walki - działa na korzyść filmu. I tutaj kończą się plusy...

Głowny bohater w ogóle nie wzbudza sympatii - jest jakimś nadętym bufonem, bez pokory itp.
Jego laska jest przekomiczna -zrywa z kolesiem nie za to, że jest
palantem, ale za to że przesadził w walce... Czy gdyby tylko lekko obił twarz bohaterowi to nadal by w takim związku była?
The bad guy - tak jak powinno jest palantem.
NO i oczywiście trener - który akurat jako jedyny jakoś mi podpasował. Ale motyw trenera po przejsciach tez jest ograny

Tak więc bohaterowie nie popisali. Może chociaż fajne sekwencje walk... Też nie...
Jedyna akcja co mi się podobała to jak głóny bohater jednym ciosem załatwił kolesia, który zamiast walczyć gibał się i robił akrobatykę. Przypomniało to trochę scenę z Indiany Jonesa co pistoletem zabija kolesia wymchującego mieczami.

Reszta to kilka przerzutów, zmian pozycji, chyba dwa duszenia i dwie dźwignie - przedstawiona w dziwny sposób - bo jedyne efekty dawała jazda kamerą. Parę momentów całkiem spoko, ale żeby tak cała walka mi się podobała to nie przypominam sobie...Łukasz Łyczkowski edytował(a) ten post dnia 26.05.08 o godzinie 22:58

Następna dyskusja:

Festiwal Sztuk Walki




Wyślij zaproszenie do