Temat: Po WCG 2008 Polska...
Benita K.:
Michale, bez urazy, ale nie wiem jak koledzy, mi poprostu szkoad tracic kase i czas, zeby ogladac te same gladkie mordki z wielkimi usmiechami maskujacymi podle wlasne korzysci :[
Poza tym napisales, ze odpowiesz na zarzuty, nie wiem czy TOBIE ktos cos zarzuca, ja zarzucam wlscicielowi "marki" w Polsce, zarzucam mu angazaowanie diagle tych samych cwaniakow z ukladami, ktorzy dalej tworza nastepne uklady i tak bez konca ...
Nie, nie - nikt mi nic nie zarzuca. Kwestia tego, że to WCG było nieco bardziej "moje" niż pozostałe. Tutaj nie tylko występowałem na scenie, ale robiłem też inne, mniej oczywiste i widoczne rzeczy.
I powiem Ci, że przerzuciłem jeszcze raz wątek i nie za bardzo rozumiem o jakich "układach" mówisz?
Fomfny, z sobie znaną gracją zarzuca wszystkim dookoła ogólne zło nie potrafiąc tego zbytnio podeprzeć argumentami, ale taki ma styl, jego prawo. Proszę bardzo:
- akredytacje, jakiś żart. Prasa nie miała dostępu praktycznie do niczego. Redaktorka do mnie dzwoniła z hasłami, że wiedzą mniej będąc na miejscu niż ja śledząc rozgrywki przez internet :P. Brak pressroomu, viproomu. [Tniemy koszty?]
Akredytacje odróżniały dziennikarzy od widzów - jeśli dziennikarz miał do kogoś sprawę, mógł udowodnić tym samym, że naszym obowiązkiem jest mu pomóc. Była strefa dla prasy - miejsca na komputery, dobry dostęp do aren, prąd, internet z wydzielonym łączem. Był VIP room, były wywiady, były spotkania. Jacek też wpadł - pogadaj jak było w VIP Roomie :-) Wszystko jak na dłoni. Nie wiem, z jakimi redaktorami rozmawiał Fomfny, ale chyba z niedowidzącymi.
- bardzo słabe łącze, sam załatwiałem przekaz (HLTV) dla kibiców turnieju CS'a. Pingi 700. [Tniemy koszty?]
Pokaż mi turniej na którym nie ma chwilowych problemów z siecią. Problem został wyeliminowany już na początku i wszystko hulało, jak należy przez cały dzień. Po załatwieniu sprawy HSTV nie marudzili, dziennikarze też, rozgrywki trwały, wszystko świeciło i furczało. Jeśli w chacie masz pingi 700 to radzę zmienić operatora :-))
- czy ktoś widział jakąś reklamę Samsunga
Nie wiedziałem, że pracujesz teraz dla Samsunga. Tak, każdy gracz przed swoimi oczami widział logotyp SAMSUNG :-))) Oprócz tego było trochę bannerów (np. największy tuż przy wejściu) i wiele mniejszych i tez większych. Następnym razem niech Twoi "informatorzy" odwiedzą okulistę :-)))
Michał Cichy edytował(a) ten post dnia 03.09.08 o godzinie 17:50