konto usunięte

Temat: cannondale scalpel

Hejo,
pytanie do praktyków, czy scalpel z uwagi na swój 1 amor da radę pociągnąć na delikatnym DH?
Chciałabym spróbować zjazdówki, ale wiadomo, że w xc, a to na razie moja dziedzina, liczy się waga roweru i głównie pod tym kątem chcę teraz zmieniać sprzęt.
Ogólnie zapaliłam się do scalpela, który jest na fullu, więc dobrze by wybierał przy zjazdach, ale i jest dość lekki. Jednak czy to wystarczająca maszyna, aby na nim popróbować DH?
Doradzi mi może ktoś coś lekkiego, co by się nadawało i do XC i DH?
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: cannondale scalpel

Hello,

Widziałem trochę osób na scalpelu na trasach zjazdowych w Alpach. Podobnież widelce leftty są bardzo sztywne, więc nie obawiałbym się ich, ale sam nie testowałem. Nie mniej jednak nie widzę scalpela w DH.

Idąc bardziej w kierunku DH, ale mając na uwadze rowery bardziej uniwersalne to bym Ci polecił:

Santa Cruz Nomad
Specialized SX Trail
Intense SS
Trek Slash
Transition Syren - zaprojektowany z myślą o kobietach... http://www.hcfr.pl/news.php?readmore=1024

Jak będziesz miała wątpliwości to pisz

Pozdrawiam

Temat: cannondale scalpel

... albo DH albo XC :]
... scalpel polegnie po pierwszym walnięciu kołem w duży kamień, jedna laga w lefty polegnie po pierwszym walnięciu w średni kamień, jeśli szukasz kompromisów to tylko mocna rama + ultralekki osprzęt ale koszt będzie spory (jak rower do DH + drugi do XC :] )
- za poprzednikiem -> Spec SX trail - wyborna rama - polecam, "nowy" bullit SC - uniwersalny z dobrym tłumieniem obleci, Intense, trek dla mnie za drogie rozwiązania, transition - nie ufam (tutaj zasadne jest pytanie czy to ma być nowy rower i ile chcesz wydać ?)
- na dobrą sprawę waga to nie jedyny problem, większym jest skok amortyzacji ... choćby skały bla bla ... do nawet lekkiego DH minimum to 150 mm przód/tył do XC 100 to już przesada ... ale to trochę kwestia gustu i zapotrzebowania, ja jestem starej daty i wolę tam sobie rockgardena przeorać okrutnie niż nad nim jak kot wywijać górą, (jako początkująca raczej fruwać nie będziesz na razie, więc wszystko na rower pójdzie, więc musi być mocny, więc musi być cięższy ... może być lżejszy ale będzie duużo droższy ... i tak bez końca łamigłówki :] )

Raczej zamotałem niż wyjaśniłem :] ja na Twoim miejscu pojechałbym na Słowację albo Czechy i pożyczył coś sobie na spróbowanie ... inna sprawa czy chcesz jeździć DH czy tylko spróbować, przejechać się raz może dwa ... tak czy siak, osobiście uważam że nie sposób pogodzić tych dwóch zagadnień DH i XC :], zawsze będzie to rower za słaby na zjazd i za ciężki na XC :]

konto usunięte

Temat: cannondale scalpel

Ja drugi sezon jeżdżę na Cannondale Prophet 3. Z przodu na początku miałem Rock Shox Pike U-Turn 90-140 mm, z tyłu mam do teraz Manitou Radium R. Obydwa amortyzatory są blokowane. Rower ważył jakieś 15 KG.

Po obniżeniu skoku na widelcu do 90mm i zablokowaniu amortyzatorów wyciskasz pod górę prawie jak na hardtailu.

Po "rozwinięciu" widelca do 140 mm możesz dość odważnie pociskać na tym sprzęcie w dół. Ja np. regularnie zjeżdżałem na tym zestawie ze Skrzycznego. Co prawda na Diversowej Pucharówce czuć, że to nie sprzęt do agresywnej jazdy, ale da się na nim zjechać z rozsądną prędkością i się nie zabić :) .

Rama ma tę zaletę, że można ją do pewnego stopnia bardziej uzdatnić do zjazdów. Mam teraz na przodzie Rock Shox Domain 180mm, a dumper wymieniam na Vivida. Do tego wrzuciłem grubsze opony. Oczywiście w tej konfiguracji rower nie nadaje się już do podjeżdżania.

Prophet to dobra opcja dla osób, które nie są jeszcze do końca pewne czy wolą jeździć pod górę, czy w dół :) . Ja dopiero w tym roku stwierdziłem definitywnie, że olewam XC i będę tylko zjeżdżać.



Wyślij zaproszenie do