GoldenLine
Zaloguj się
Monika Łagodzińska

Monika Łagodzińska szukam rozwiązań,
jestem ciekawa
świata, wierzę w
ludzi i...

Temat: Etyczny coach/ Etyka w coachingu

Chciałabym poruszyć temat etyki w coachingu. Wśród wielu poruszanych na forach kwestiach związanych z coachingiem, czasami pojawia się temat właściwego postępowania coacha.
Mamy wytyczne ICF, ICC i innych organizacji.

A jak się to "ma" do rzeczywistej pracy coacha? Czy faktycznie podczas Waszej praktyki byliście gotowi zrezygnować z coachingu i "przekazać" klienta/ coachee np. terapeucie?
Jakie były Wasze odczucia? Co było/ jest trudne?

Co robiliście, gdy na jaw wychodziły sprawy grożące konfliktem interesów (np. w trójstronnych układach sponsor-coach-coachee)? Do którego momentu można kontynuować coaching i nie komunikować kwestii sponsorowi? Na ile można zastrzec te "wątpliwe" kwestie w kontakcie?...

Pozdrawiam
MonikaMonika Łagodzińska edytował(a) ten post dnia 11.02.09 o godzinie 23:33
Link do wypowiedziLink
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Etyczny coach/ Etyka w coachingu

Z własnego doświadczenia - zdarzało mi się przekazywać klienta osobie, która była lepszym specjalistą z działki, nad którą chciał pracować klient, mimo, że mógłbym skutecznie pracować z takim klientem. Po prostu uznawałem, że dany specjalista mógłby to zrobić jeszcze lepiej.

Czy było to trudne? Nie. Jasne, tracę pewien zarobek, ale też buduję sobie określony wizerunek, który długoterminowo jest bardziej przydatny.Artur Król edytował(a) ten post dnia 10.02.09 o godzinie 15:51
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Etyczny coach/ Etyka w coachingu

Dobry temat!
W Niemczech wiekszosc Coachow zdaje egzamin na Heilpraktikera, by ominąc problemy, o ktorych ty piszesz, by nie byc posadzonym o przekroczenie komepetencji. Nie jest latwo powiedziec nie tylko klientowi ale i sobie: Ten przypadek przekracza moje kompetencje, powinienem Ją/Jego wysłać do psychologa, psychiatry, czy kogoś tam innego! To nie jest łatwe, choć zgodne z etyką wykonywanego zawodu!
Link do wypowiedziLink
Leszek Zawlocki

Leszek Zawlocki coaching, szkolenia,
zarządzanie,
mentoring,
superwizja

Temat: Etyczny coach/ Etyka w coachingu

Monika Łagodzińska:
A jak się to "ma" do rzeczywistej pracy coacha? Czy faktycznie podczas Waszej praktyki byliście gotowi zrezygnować z coachingu i "przekazać" klienta/ coachee np. terapeucie?
Jakie były Wasze odczucia? Co było/ jest trudne?
Zdarzyło mi się niejednokrotnie. Nie miałem z tym trudności - być może jestem skrzywiony terapeutycznie i mam silny filtr na "trudności natury psychicznej". Natomiast nie zawsze oznacza to zakończenia relacji coachingowej - wręcz przeciwnie, często wzmacnia to sojusz coachingowy. Przynajmniej ja i coachowany (coachee :) wiemy, gdzie leżą granice naszej współpracy. Ba, uważam, że można owocnie pracować coachingowo z niektórymi zaburzeniami osobowości (przy jednoczesnym wsparciu psychoterapeutycznym bądź psychiatrycznym).

Co robiliście, gdy na jaw wychodziły sprawy grożące konfliktem interesów (np. w trójstronnych układach sponsor-coach-coachee)? Do którego momentu można kontynuować coaching i nie komunikować kwestii sponsorowi? Na ile można zastrzec te "wątpliwe" kwestie w kontakcie?...
Jasna i uczciwa komunikacja od początku.
Na szczęście to chyba rzadkie sytuacje. To, co dla mnie było problematyczne, to język dyplomacji w biznesie. Przyznaję - zdarzyło mi się pozostać na "ogólnym poziomie ogólności" ze sponsorem :))
Link do wypowiedziLink
Monika Łagodzińska

Monika Łagodzińska szukam rozwiązań,
jestem ciekawa
świata, wierzę w
ludzi i...

Temat: Etyczny coach/ Etyka w coachingu

Arturze! Lechu! Leszku!

Bardzo dziękuję za Wasze opinie.

Co mnie zastanawia, a pojawiało się w Waszych wypowiedziach, to to, jak podszedł/ podchodzi do kwestii 'przekazania go do specjalisty' sam klient.
Co dzieje się w relacjach trójstronnych i zobowiązaniach wobec sponsora?

Drugi powiązany temat dotyczy executive coaching (kadry menedżerskiej), gdzie pod coachingiem kryje się właśnie terapia, ale że coaching lepiej brzmi (prezes ma zajęcia z coachingu zamiast prezes chodzi na terapię), to obie strony są zadowolone i coaching jest kontynuowany?
Link do wypowiedziLink
Leszek Zawlocki

Leszek Zawlocki coaching, szkolenia,
zarządzanie,
mentoring,
superwizja

Temat: Etyczny coach/ Etyka w coachingu

Monika Łagodzińska:
Co mnie zastanawia, a pojawiało się w Waszych wypowiedziach, to to, jak podszedł/ podchodzi do kwestii 'przekazania go do specjalisty' sam klient.
Myślę, że... normalnie :) Nie pamiętam, ale w samym coachingu chyba zdarzyło mi się ze dwa razy odesłać kogoś do innego specjalisty na pierwszym spotkaniu i już się z nim nie spotkać. Często natomiast jest tak, że mówię: "tym możemy się zająć, a to lepiej poruszyć w terapii" i klient zgadzał się. Kiedy proponowałem inne alternatywy: terapia/mediacja/konsulting/szkolenie, etc. czasem ktoś skorzystał z alternatyw, a zwykle nie lub nie od razu.

Co dzieje się w relacjach trójstronnych i zobowiązaniach wobec sponsora?
Nie miałem takiej sytuacji, aby odesłanie klienta do innego specjalisty stało w sprzeczności z interesem sponsora.
Jeśli sprawa dotyczyła relacji coach-coachowany (np. klient potrzebuje terapii) to jest to kwestia tajemnicy zawodowej i sponsorowi nic do tego. A jeśli sprawa dotyczy relacji coach-sponsor (np. sponsor wynajmuje coacha do gaszenia konfliktu), to sugeruję sponsorowi wynajęcie mediatora, tudzież zrobienie zajęć z rozwiązywania konfliktu. I - podobnie jak z klientem - czasem sponsor zgodzi się na alternatywne rozwiązania, a czasem nie.

Drugi powiązany temat dotyczy executive coaching (kadry menedżerskiej), gdzie pod coachingiem kryje się właśnie terapia, ale że coaching lepiej brzmi (prezes ma zajęcia z coachingu zamiast prezes chodzi na terapię), to obie strony są zadowolone i coaching jest kontynuowany?
Nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiałem ten punkt. Możesz Moniko powiedzieć coś więcej? Albo inaczej sformułować pytanie.
Link do wypowiedziLink
Monika Łagodzińska

Monika Łagodzińska szukam rozwiązań,
jestem ciekawa
świata, wierzę w
ludzi i...

Temat: Etyczny coach/ Etyka w coachingu

...
Drugi powiązany temat dotyczy executive coaching (kadry menedżerskiej), gdzie pod coachingiem kryje się właśnie terapia, ale że coaching lepiej brzmi (prezes ma zajęcia z coachingu zamiast prezes chodzi na terapię), to obie strony są > > zadowolone i coaching jest kontynuowany?
Nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiałem ten punkt. Możesz Moniko powiedzieć coś więcej? Albo inaczej sformułować pytanie.

Leszku!

Słyszałam o sytuacjach, gdy klient executive (coachowany) ma świadomość potrzeby terapii, nie zaś coachingu i to właśnie terapia jest prowadzona. Natomiast dla 'oczu zewnętrznych' (nie wiem, na ile dla samego sponsora) ukrywa się terapię pod przykrywką coachingu (bo jest modny i dobrze brzmi, i nastawiony na cele).

Skoro mówimy o etyce, to czy jest to generalnie etyczne? Ja mam wątpliwości, bo nawet jeśli nikomu nic do tego, co się dzieje pomiędzy klientem a coachem, to w układach biznesowych/ wielostronnych dla mnie jest to co najmniej zastanawiające. I pytanie, czy gdyby prawda wyszła na jaw, nie okazałoby się to szkodliwe w skutkach dla całej organizacji (utrata zaufania)?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj