Temat: Wałujew v. Haye - oglądaliście?

Haye świetny!

Temat: Wałujew v. Haye - oglądaliście?

Miłosława P.:
Haye świetny!

Obawiam się że chyba mamy na myśli zupełnie inny pojedynek :)
A cóż tam było świetnego w sposobie boksowania Haye'a ?
Myślałem że zasnę ..kompletna żenada z obu stron ( choć w mojej opini to była jedna z lepszych konfrontacji Nikosia )

Świetne to były walki Gołoty za najlepszych lat , Tysona , Bowa , Lewisa . Obaj panowie ( Haye i Wałujew ) do pięt im nie dorastają .To czego wczoraj byliśmy świadkami to jakaś parodia .
Nie moge się doczekać walki Adamek <--> Haye , mam nadzieję że do takiego pojedynku dojdzie i Tomek pokaże krzykaczowi ( tak krzykaczowi przez duże K) gdzie jego miejsce .
Już dawno nie oglądałem czegoś tak słabego , już chyba walki Marcina Najmana są bardziej emocjonujące

Pozdrawiam
Artur

Temat: Wałujew v. Haye - oglądaliście?

żenada.Ty razem werdykt na niekorzysc Wałujewa

Temat: Wałujew v. Haye - oglądaliście?

Artur Zieliński:

Miłosława P.:
Haye świetny!

Obawiam się że chyba mamy na myśli zupełnie inny pojedynek :)
A cóż tam było świetnego w sposobie boksowania Haye'a ?
Myślałem że zasnę ..kompletna żenada z obu stron ( choć w mojej opini to była jedna z lepszych konfrontacji Nikosia )

Świetne to były walki Gołoty za najlepszych lat , Tysona , Bowa , Lewisa . Obaj panowie ( Haye i Wałujew ) do pięt im nie dorastają .To czego wczoraj byliśmy świadkami to jakaś parodia .
Nie moge się doczekać walki Adamek <--> Haye , mam nadzieję że do takiego pojedynku dojdzie i Tomek pokaże krzykaczowi ( tak krzykaczowi przez duże K) gdzie jego miejsce .
Już dawno nie oglądałem czegoś tak słabego , już chyba walki Marcina Najmana są bardziej emocjonujące

Pozdrawiam
Artur

A na kogo stawiałeś?

Temat: Wałujew v. Haye - oglądaliście?

A mi się podobało. Haye boksował z głową. Robił dokładnie to, co z gorszym skutkiem robił Ruiz - próbował pojedynczym sierpowym dosięgnąć głowy "Mutanta". Ale w przeciwieństwie do Ruiza nie dawał się trafiać.

Jeśli boks sprowadzić tylko do zwyczajnego napierdzielania się pięściami to faktycznie Najman może być interesujący. Tyle, że w taki sposób Haye walkę by przegrał przez ciężkie KO.

Temat: Wałujew v. Haye - oglądaliście?

Grzesiek Bienias:
A mi się podobało. Haye boksował z głową. Robił dokładnie to, co z gorszym skutkiem robił Ruiz - próbował pojedynczym sierpowym dosięgnąć głowy "Mutanta". Ale w przeciwieństwie do Ruiza nie dawał się trafiać.

Jeśli boks sprowadzić tylko do zwyczajnego napierdzielania się pięściami to faktycznie Najman może być interesujący. Tyle, że w taki sposób Haye walkę by przegrał przez ciężkie KO.

Otóż to!

Temat: Wałujew v. Haye - oglądaliście?

Miłosława P.:

Artur Zieliński:

Miłosława P.:
Haye świetny!

Obawiam się że chyba mamy na myśli zupełnie inny pojedynek :)
A cóż tam było świetnego w sposobie boksowania Haye'a ?
Myślałem że zasnę ..kompletna żenada z obu stron ( choć w mojej opini to była jedna z lepszych konfrontacji Nikosia )

Świetne to były walki Gołoty za najlepszych lat , Tysona , Bowa , Lewisa . Obaj panowie ( Haye i Wałujew ) do pięt im nie dorastają .To czego wczoraj byliśmy świadkami to jakaś parodia .
Nie moge się doczekać walki Adamek <--> Haye , mam nadzieję że do takiego pojedynku dojdzie i Tomek pokaże krzykaczowi ( tak krzykaczowi przez duże K) gdzie jego miejsce .
Już dawno nie oglądałem czegoś tak słabego , już chyba walki Marcina Najmana są bardziej emocjonujące

Pozdrawiam
Artur

A na kogo stawiałeś?

Miałem nadzieję że Haye odbierze pas Nikosiowi,natomiast poziom tego widowiska mnie powalił.Pozostaje mieć nadzieję że zbyt długo nie będzie jego posiadaczem np na rzecz Tomka.

Pozdrawiam
Artur

Temat: Wałujew v. Haye - oglądaliście?

Grzesiek Bienias:
A mi się podobało. Haye boksował z głową. Robił dokładnie to, co z gorszym skutkiem robił Ruiz - próbował pojedynczym sierpowym dosięgnąć głowy "Mutanta". Ale w przeciwieństwie do Ruiza nie dawał się trafiać.

Jeśli boks sprowadzić tylko do zwyczajnego napierdzielania się pięściami to faktycznie Najman może być interesujący. Tyle, że w taki sposób Haye walkę by przegrał przez ciężkie KO.

W którym miejscu mojego tektu wyczytałeś że Najman jest interesujący ?
To był akurat sarkazm :>) Wiesz mi zawsze wydawało się że boks polega właśnie na inteligentnym jak to ująłeś " napierdzielaniu się"
Poziom tego pojedynku był dramatycznie niski, zero zwrótów akcji , przyspieszeń....no po prostu dramat...

Temat: Wałujew v. Haye - oglądaliście?

Artur Zieliński:

Grzesiek Bienias:
A mi się podobało. Haye boksował z głową. Robił dokładnie to, co z gorszym skutkiem robił Ruiz - próbował pojedynczym sierpowym dosięgnąć głowy "Mutanta". Ale w przeciwieństwie do Ruiza nie dawał się trafiać.

Jeśli boks sprowadzić tylko do zwyczajnego napierdzielania się pięściami to faktycznie Najman może być interesujący. Tyle, że w taki sposób Haye walkę by przegrał przez ciężkie KO.

W którym miejscu mojego tektu wyczytałeś że Najman jest interesujący ?
To był akurat sarkazm :>) Wiesz mi zawsze wydawało się że boks polega właśnie na inteligentnym jak to ująłeś " napierdzielaniu się"
Poziom tego pojedynku był dramatycznie niski, zero zwrótów akcji , przyspieszeń....no po prostu dramat...

wspomniałeś - choćby z sarkazmem - że walki Najmana mogą być emocjonujące. moje 'interesujące' również nie należy brać dosłownie ;)

zaś co do samej walki Haye-Wałujew to wybacz, ale pretensje powinieneś mieć do Mutanta, który ostatnie swoje boje tak właśnie toczy - w sposób nudny, powolny i bez zwrotów akcji. Haye się w to wkomponował i swoje ugrał. teraz może być już tylko ciekawiej.

Temat: Wałujew v. Haye - oglądaliście?

Grzesiek Bienias:

Artur Zieliński:

Grzesiek Bienias:
A mi się podobało. Haye boksował z głową. Robił dokładnie to, co z gorszym skutkiem robił Ruiz - próbował pojedynczym sierpowym dosięgnąć głowy "Mutanta". Ale w przeciwieństwie do Ruiza nie dawał się trafiać.

Jeśli boks sprowadzić tylko do zwyczajnego napierdzielania się pięściami to faktycznie Najman może być interesujący. Tyle, że w taki sposób Haye walkę by przegrał przez ciężkie KO.

W którym miejscu mojego tektu wyczytałeś że Najman jest interesujący ?
To był akurat sarkazm :>) Wiesz mi zawsze wydawało się że boks polega właśnie na inteligentnym jak to ująłeś " napierdzielaniu się"
Poziom tego pojedynku był dramatycznie niski, zero zwrótów akcji , przyspieszeń....no po prostu dramat...

wspomniałeś - choćby z sarkazmem - że walki Najmana mogą być emocjonujące. moje 'interesujące' również nie należy brać dosłownie ;)

zaś co do samej walki Haye-Wałujew to wybacz, ale pretensje powinieneś mieć do Mutanta, który ostatnie swoje boje tak właśnie toczy - w sposób nudny, powolny i bez zwrotów akcji. Haye się w to wkomponował i swoje ugrał. teraz może być już tylko ciekawiej.

i tu się zgadzamy :)
Teraz może być już tylko ciekawiej