Marcin Nowak Handel B2B
Temat: Fabryka świata rośnie jak na drożdżach
Jeżeli tanie towary, to tylko z Państwa Środka. Ponad 177,7 mld dol. w ubiegłym roku - aż o tyle więcej chińskie firmy sprzedały za granicę, niż zaimportowały.Chińskie firmy w 2006 r. sprzedały za granicę towary za niespełna bilion dolarów - wartość eksportu wyniosła dokładnie 969 mld dol., czyli o 27 proc. więcej niż w 2005 r. Import wzrósł "tylko" o 20 proc. Jednak to, co zaszokowało ekonomistów, to nie wartość nadwyżki w bilansie handlowym Państwa Środka, ale tempo, w jakim nadwyżka rośnie. W porównaniu z 2005 r. chińska nadwyżka eksportu nad importem wzrosła prawie o... 75 proc.!
To niespotykana dynamika, tym większa, że Chiny w tym samym czasie importowały na potęgę - przede wszystkim surowce, w tym ropę. Największymi odbiorcami chińskich mebli, kranów, części samochodowych czy zabawek są: Unia Europejska, USA, Japonia. To jednak Amerykanie mają największe powody do zmartwienia - to w ich przypadku handel z Chinami jest najmniej zrównoważony. W tym roku nadwyżka chińskiego eksportu nad importem z USA może sięgnąć nawet 250 mld dol. - o jedną czwartą więcej niż w ub.r.
Źródło: GW 2007-01-10
http://BiznesChiny.pl
Marcin Nowak edytował(a) ten post dnia 23.01.07 o godzinie 10:18