GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Witam
Czy ktoś może mi pomóc w następujących sprawach:
1 szukam dobrego sklepu w warszawie gdzie dostanę sprzęt typowo do biegania?
2 jak prawidło się rozciągać?
3 robi się teraz zimno jak sobie z tym radzić?

Generalnie zacząłem biegać, gdyż chce zrzucić kilka kilogram, poza ty regularnie gram w tenisa stołowego 2 x 2 h w tygodniu.

Za wszelką pomoc z góry dziękuje.
Link do wypowiedziLink
Adam W.

Adam W. running machine

Andrzej Pierz:
1 szukam dobrego sklepu w warszawie gdzie dostanę sprzęt typowo do biegania?

jaki sprzęt? wystarczą buty specjalne do biegania i jakiś w miarę sportowy strój
my tu lubimy Decathlon :) tanio i dobrej jakości, możesz przejrzeć u nich na stronie co mają.. dodatkowo Ergo, Sklep Biegacza, Intersport itp..
2 jak prawidło się rozciągać?

tak:
https://www.youtube.com/watch?v=cm8BkmCUNNI
3 robi się teraz zimno jak sobie z tym radzić?

trzeba się ubrać się przed wyjściem z domu.. w czym problem ;) ?

dodatkowe informacje dla początkujących są np. tu:
http://polskabiega.sport.pl/polskabiega/0,0.html
zjedź trochę w dół i po lewej..
Link do wypowiedziLink
Adam W.

Adam W. running machine

wkleiłem link do rozgrzewki przez pomyłkę :)
rozgrzewka w sumie nie jest aż tak ważna, ale rozciągania na koniec jest niezbędne, możesz też dodatkowo porozciągać się w w połowie treningu.. a nawet dodatkowo po przyjściu do domu..
rozciąganie jest tu:
https://www.youtube.com/watch?v=0vKZMvpemZM
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Na Decathlonie dużo sprzętu jest firmy Kalenji, co ta za firma jaka jest jej jakość?
Ja generalnie jeśli chodzi o odzież wydaje mi się, że asics jest dobre, ale tak min się wydaje.
Link do wypowiedziLink
Adam W.

Adam W. running machine

tak, Kalenji to dobra i niedroga marka, dostępna w Decathlonie
polecam przejrzenie ich strony bo ta Decathlonu jest jakaś niewygodna :)
http://www.kalenji-running.com/en-GB
Decathlon ma ciuchy sprawdzone i w przystępnych cenach, możesz praktycznie kupować w ciemno, niekoniecznie tylko w dziale "bieganie".. ja np. mam chyba z 15 koszulek Domyos :)
http://www.decathlon.com.pl/PL/koszulka-good-50-130054... w których też biegam i ćwiczę na siłowni..

z tańszych jest jeszcze Tchibo i Lidl, ale tam ciuchy/buty/akcesoria biegowe są tylko sezonowo.. w tej chwili raczej nie do dostania, chyba że w outlecie Tchibo..

Asics oczywiście też jest w porządku, zarówno buty jak i ciuchy.. ta sama półka co Nike, New Balance, Adidas, Puma, Saucony, Brooks, Salomon itp..
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

1) Ja polecam dwa sklepy: Ergo Sport na Jana Pawła II, oraz Sport Guru na Gocławiu. Oba wyspecjalizowane w sprzęcie dla biegaczy z szeroką ofertą (nie tylko top marek jak Nike i Adidas), oraz bardzo dobrą obsługą. Duże sklepy lepiej sobie odpuścić (chyba, że zależy Ci na niskiej cenie).

2) Z filmików trudno nauczyć się dobrze rozciągać... Tak brzmi to dziwnie i spodziewam się głosów przeciwnych do mojego. Ja w każdym razie uważam, że dobrego rozciągania należy się uczyć pod okiem kogoś fachowego (np. trenera lekkiej atletyki bądź fizjoterapeuty - rozważ np. warszawskie gabinety: Ortoreh i Fizjoperfekt). Czasem drobna zmiana ustawienia nogi może wywoływać problemy (chociażby z kolanami). I zamiast sobie robić "lepiej" sami przyczyniamy się do kontuzji.

3) Bieganie jest jednym z tych nielicznych sportów, przy których nie odczuwa się aż tak bardzo zimna. Na taką pogodę jak teraz wystarczą długie spodnie biegowe (jesienne), 2 koszulki techniczne (jedna z długimi rękawami) i kurtka do biegania (też wystarczy jesienna). Do tego rękawiczki, coś na szyję (np. buff) i na głowę... i możesz biegać 2 godziny i nie zmarzniesz (właśnie wróciłem z ponad 2 godzinnego treningu, będąc tak ubranym).
Link do wypowiedziLink
Katarzyna N.

Katarzyna N. Chief Accountant /
Główna Księgowa

Ja co prawda z damskiego działu, ale też polecam Decathlon i Tchibo - nie odbiegają jakością od markowych ciuchów, a cenowo spora przepaść na korzyść wyżej wymienionych. Jesli chodzi o gatki do biegania - to czy dlugie czy krotkie - w mojej szafie dominuje Domyos, w koszulkach zresztą bardzo podobnie. Z Tchibo mam 'jesienne' rzeczy - bluzki, kurtki, i ciepłochronne getry, rekawiczki, polarowa czapka...
Buty mam asics- full wypas amortyzacja żelowa i swietne jakosciowo - ale wczesniej dygałam w decathlonowych kalenjii za 80 zł i tez bylo dobrze, serio.
Dobre marki oczywiscie dobre sa :) Ale przy tym często drogie jak pierun (np. za kurtkę do biegania, którą kupiłam w Tchibo za chyba 120 zł - w adidasie zapłaciłabym 600 zł).
Jak ktoś nie żałuje i lubi tylko markowe - to oczywiście czemu nie.
Dla mnie ciuch przede wszystkim ma spełniać określone funkcje - a jaki ma napis czy znaczek - to już drugorzędna sprawa.
miłego biegania!
Link do wypowiedziLink
Adam W.

Adam W. running machine

to ile ktoś na siebie założy warstw ciuchów, jakich ciuchów (oddychających czy ze zwykłej bawełny) czy jakiej firmy to sprawą mocno indywidualną.. ktoś może powiedzieć że zależy to też od intensywności treningu..

stała zasada jest taka żeby ubierać się tak żeby po wyjściu z domu było nam trochę chłodno, niektórzy też stosują zasadę żeby ubierać się tak jakby było dodatkowo 10 stopni na zewnątrz..
ale każdy początkujący metodą prób i błędów sam dojdzie do tego w czym nie jest mu za gorąco ani za zimno podczas biegania..
ja na przykład jestem zimnolubny, wole mróz od upałów, w największe upały zrywam się z łóżka w środku nocy, o 3,4 nad ranem żeby pobiegać, bo tylko wtedy temperatura jest dla mnie znośna... w ciągu dnia też biegam, ale do max 25 stopni.. bez koszulki na razie nie próbowałem, nie chcę straszyć klatą ;) w zimie za to biegam z przyjemnością przy mrozie -20... im trudniej, bo np. zaspy, tym większy fun :)

przy takiej pogodzie jak dziś, czyli kilka stopni powyżej zera, zakładam to samo co przez większość roku, krótkie spodenki z decathlonu http://www.decathlon.com.pl/PL/szorty-baggy-deefuz-ess... i jakaś oddychająca koszulka, np. Domyos.. gdy wychodzę potruchtać (raz na tydzień lub rzadziej) to odczucie chłodu jest oczywiście inne i wtedy zakładam długie spodnie dresowe http://www.ergosport.pl/Artykuly-Lekkoatletyczne-Nike,... + ta sama koszulka co wyżej + kurtka wiatrówka http://www.ergosport.pl/Artykuly-Lekkoatletyczne-Nike,... gdy robi się zimno (czyli -5, -10) to dodatkowo zakładam bluzę pod kurtkę + czapkę oddychającą + rękawiczki.. a przy -20 i więcej - dodatkowo, pod spodnie, cienkie legginsy.. smarowanie buzi kremem chyba też nie zaszkodzi, tłustym, ale nie Nutellą :)

a co do marek, ja pierwsze moje kilka miesięcy przebiegałem w tych najtańszych butach z Decathlonu (50 zł) + jakieś bawełniane koszulki, bluzy, spodnie.. i było OK.. widzę że to nie tylko moje zdanie tutaj - Decathlon jest tani i dobry.. zarówno buty jak i ciuchy.. moje drugie buty do biegania (nike vomero) kosztowały już 9 razy więcej :) a przy okazji, właśnie teraz jest pora na polowanie na okazje, modele z tamtego roku są wyprzedawane z 30-50% zniżką..Adam W. edytował(a) ten post dnia 18.11.12 o godzinie 22:52
Link do wypowiedziLink
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Adam W.:
przy takiej pogodzie jak dziś, czyli kilka stopni powyżej zera, zakładam to samo co przez większość roku, krótkie spodenki z decathlonu http://www.decathlon.com.pl/PL/szorty-baggy-deefuz-ess... i jakaś oddychająca koszulka, np. Domyos.. gdy wychodzę potruchtać (raz na tydzień lub rzadziej) to odczucie chłodu jest oczywiście inne i wtedy zakładam długie spodnie dresowe http://www.ergosport.pl/Artykuly-Lekkoatletyczne-Nike,...

nic nie rozumiem :DDD
jaka jest różnica między tymi dwiema sytuacjami?
Link do wypowiedziLink
Adam W.

Adam W. running machine

pytasz o różnicę między bieganiem a truchtaniem?
biegam na treningach zazwyczaj z prędkością od 12km/h (dla mnie jest to dość wolno).. przez 13-14km/h (moja ulubiona prędkość), do 15-18km/h (szybkie odcinki, interwały)
a truchtanie to wolny, bardzo wolny bieg.. coś pośredniego między spacerowaniem a bieganiem :) czyli 10km/h lub wolniej..
Link do wypowiedziLink
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Adam W.:
pytasz o różnicę między bieganiem a truchtaniem?

nie, po prostu nie domyśliłam się, że sytuacja pierwsza dotyczy biegania :D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

to, czy jest coś złego lub dziwnego,że na etapie początkującym można korzystać z endomondo, jest wówczas większa świadomość ile się przebiegło, w jakim tempie w miarę swoich własnych możliwości i predyspozycji? A plany są , półmaraton Warszawski
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Kopeć

Krzysztof Kopeć pomysłodawca &
właściciel,
www.PracowniaFinanso
wa.pl

Biegam od września 2012. W październiku zacząłem używać Endomondo i muszę przyznać, że to bardzo motywujące - głos "Pani", która własnie podała mój nowy rekord na 1 km i rewelacyjny przewidywany czas na 5 km, pozwala na znalezienie dodatkowej energii (która zawsze gdzieś tam w nas drzemie...). Być może, kiedy przebiegnę odpowiednio duży dystans i lepiej zrozumiem, co sygnalizuje mi własne ciało, przestanę używać tej aplikacji (ale kto wtedy będzie robił te wszystkie statystyki?). Natomiast ze słuchania ulubionej muzyki podczas biegu nie zrezygnuję! Pozdrowienia dla wszystkich początkujących i zaawansowanych biegaczy :-)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy



Wyślij zaproszenie do
Anuluj