GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

tylko zastanawiam się skąd u mnie wziął się tak nagły wzrost wagi (+2,5kg) w ciągu tygodnia chociaż jem rozsądniej (pod bieganie właśnie), unikam słodyczy...
czy może to mieć coś wspólnego z bieganiem?? czy może organizm zaczął gromadzić wodę?

waż się u weterynarza, ja zawsze tak robię przy okazji wizyty z psem. Bardzo mi poprawia humor fakt, że mieszczę się na "psiej" skali :)
Wiem, że są psy typu molosy i nowofunlandy (waga ciężka) ale ja jestem pewnie z typu husky ;)
Link do wypowiedziLink
Paulina G.

Paulina G. biegnę, by nie stać
w miejscu... :)

Paulina G.:
Uwaga, uwaga :D

oświadczam wszem i wobec, że jutro planuję spróbować czy dam radę przebiec 10tkę :] Już jestem z siebie dumna a jeśli mi się uda to chyba z dumy pęknę :D
No chyba, że gdzieś po drodze padnę na twarz i już nie wstanę... :D

test wytrzymałości. oczywiście dam znać jak poszło jeśli uda mi się doczołgać do domu...


Nie dałam rady :( Pomyślicie, że się usprawiedliwiam ale od rana miałam problemy z żołądkiem i nie dałam rady więcej... pobiegłam więc zaledwie 7 km :(
Link do wypowiedziLink
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Paulina, 7 km dla początkującego biegacza to nie jest zaledwie....do góry głowa!
Link do wypowiedziLink
Adam W.

Adam W. running machine

Paulina G.:
Nie dałam rady :( Pomyślicie, że się usprawiedliwiam ale od rana miałam problemy z żołądkiem i nie dałam rady więcej... pobiegłam więc zaledwie 7 km :(

eeej. luuz..
jeśli chciałaś przeskoczyć z 5 na 10 nagle to za szybko.. choć ja to rozumiem, ambicja ;)
rozbij sobie to wydłużanie na miesiąc.. biegasz 3 razy w tygodniu? to spróbuj taką metodą
1 tydzien - 5 km, 5 km, 7 km
2 tydzien - 6 km, 6 km, 8 km
3 tydzien - 7 km, 7 km, 9 km
4 tydzien - 8 km, 8 km, 10 km
itd..
Link do wypowiedziLink
Paulina G.

Paulina G. biegnę, by nie stać
w miejscu... :)

Adam W.:
eeej. luuz..
jeśli chciałaś przeskoczyć z 5 na 10 nagle to za szybko.. choć ja to rozumiem, ambicja ;)
rozbij sobie to wydłużanie na miesiąc.. biegasz 3 razy w tygodniu? to spróbuj taką metodą
1 tydzien - 5 km, 5 km, 7 km
2 tydzien - 6 km, 6 km, 8 km
3 tydzien - 7 km, 7 km, 9 km
4 tydzien - 8 km, 8 km, 10 km
itd..

Całkiem nieźle to brzmi :)
Dziękuję Wam za wsparcie. Czyli jak na 2gi tydzień mieszczę się w normie, którą wyznaczyłeś choć zdarzyło mi się już 3 razy pobiec 8 km.
Pomimo dzisiejszej słabszej formie i tak mam nadzieję, że uda mi się wytrenować na 6 października :)
Link do wypowiedziLink
Adam W.

Adam W. running machine

35 tydzien - 40 km, 40 km, 42,195 m :D
Link do wypowiedziLink
Paulina G.

Paulina G. biegnę, by nie stać
w miejscu... :)

Adam W.:
35 tydzien - 40 km, 40 km, 42,195 m :D

owszem, mam w planach :] ale na razie brzmi to co najmniej absurdalnie :D

ps. zapraszam do zgłaszania się na Spotkanie ( :) ) Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.07.13 o godzinie 15:58
Link do wypowiedziLink
Adam W.

Adam W. running machine

Paulina G.:
35 tydzien - 40 km, 40 km, 42,195 m :D

owszem, mam w planach :] ale na razie brzmi to co najmniej absurdalnie :D

dla mnie też kiedyś takie rzeczy były abstrakcją..
jak masz endo to zajrzyj na mój profil.. np. maj :D
były takie dni że maraton przebiegałem sobie przed śniadaniem na dobry początek dnia..
albo rano 25 km , w południe 25 km i wieczorem jeszcze jedno 25 :)
albo wyszedłem sobie kiedyś na popołudniowy jogging.. i wróciłem po 6 godzinach, przebiegłwszy 75 km..

jeśli Ci napiszę ile wyszło km w jednym tylko miesiącu to na pewno nie uwierzysz że tyle można :)

więc wiesz.. wszystko się da.. jak się chce.. :D podczas biegania przesuwamy granice "niemożliwego"..Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.07.13 o godzinie 16:05
Link do wypowiedziLink
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Adam W.:
35 tydzien - 40 km, 40 km, 42,195 m :D


Oj Adam, Adam.....
Link do wypowiedziLink
Dorota Krawczykiewicz

Dorota Krawczykiewicz Logistic Manager,
Vitis Pharma Sp. z
o.o.

Paulina G.:
Adam W.:
35 tydzien - 40 km, 40 km, 42,195 m :D

owszem, mam w planach :] ale na razie brzmi to co najmniej absurdalnie :D

ps. zapraszam do zgłaszania się na Spotkanie ( :) )

Paulina - na spokojnie :) Ja zaczęłam biegać na początku maja, a pierwsze 10km zrobiłam w zeszłym tygodniu. I nie, nie jest mi wstyd, że tyle mi to zajęło. Na spokojnie i jak organizm pozwala :)
Link do wypowiedziLink
Dorota P.

Dorota P. zapewnienie i
kontrola jakości,
audytor

Ktoś już tu wcześniej wspomniał: to ma być przyjemność :) powodzenia!
Link do wypowiedziLink
Joanna K.

Joanna K. tłumacz

Ojej, a ja biegam od zeszłego roku, z przerwą jesienno-zimową, i ciągle ledwo 3,5 kilometra, ale i tak widzę postęp.
Link do wypowiedziLink
Beata M.

Beata M. Darth Miracle

Robert Z.:
,
pływanie i joga idealnie uzupełniają bieganie ( a tego basenu masz całkiem sporo jak jest 5x w tyg.) joga - szczególnie pozycje odwrócone, zresztą wszystkie :)

co do jogi, to z bieganiem ona średnio koreluje
owszem dla biegania będzie pewnie dobrodziejstwem,
ale już na odwrót nie

praktykowałam jogę 4 lata i od kiedy zaczęłam biegać
zrobiło się ciężko i sztywnie
moja nauczycielka powiedziała, że bieganie joginom nie wskazane,
gdyż skraca mięśnie, i utrudniony jest progres w ich wydłużaniu i rozciąganiu
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

co do jogi, to z bieganiem ona średnio koreluje
owszem dla biegania będzie pewnie dobrodziejstwem,
ale już na odwrót nie

praktykowałam jogę 4 lata i od kiedy zaczęłam biegać
zrobiło się ciężko i sztywnie
moja nauczycielka powiedziała, że bieganie joginom nie wskazane,
gdyż skraca mięśnie, i utrudniony jest progres w ich wydłużaniu i rozciąganiu

Cenne!

Ale znów asany świetnie rozciągają więc są idealne jako rozgrzewka przed biegiem jak i po nim. Sprawdziłam.
Poza tym ze mnie taki biegacz, phi! ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Dorota K.:

Paulina - na spokojnie :) Ja zaczęłam biegać na początku maja, a pierwsze 10km zrobiłam w zeszłym tygodniu. I nie, nie jest mi wstyd, że tyle mi to zajęło. Na spokojnie i jak organizm pozwala :)

90% sukcesu to dobra trasa, ja zaczynałem 2,5 km, 5 km, 8 km......małymi kroczkami do maratonu :))))
Link do wypowiedziLink
Karol Boratyński

Karol Boratyński W, W

zaczynam bieganie, ale mam problem przez tydzień biegałem w trampkach, akurat stawiam na biegi przełajowe i strasznie bolą mnie stopy, dzisiaj sobie nawet odpuściłem biegi, dlatego mam pytanie jakie buty na początek będą ok? mój budżet to tak koło 180 zł, jak się rozkręcę to kupię lepsze, zastanawiam się nad takimi: http://www.sklepbiegacza.pl/produkt/adidas_duramo_5_tr_m ale nie wiem czy będą dobre na biegi przełajowe, niby są terenowe, ale wiecie jak to jest :/
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Karol,

a jaki dystans preferujesz?
Link do wypowiedziLink
Robert Zakrzewski

Robert Zakrzewski free *

Jaka to różnica w konteksie butów?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Robert Z.:
Jaka to różnica w konteksie butów?

Żadna, z ciekawości się pytam :) Coś tam było o bolących stopach...
Link do wypowiedziLink
Adam W.

Adam W. running machine

jeśli kolega zaczął swoje bieganie od biegania w trampkach to chyba nie dziwne że go stopy bolą..
biega się w butach do biegania tak samo jak gra się w tenisa w butach do tenisa.. proste.. :)

nie mam pojęcia o Adidasach Duramo więc się nie wypowiadam, moim zdaniem na początek starczą tanie (60zł) ekideny 50 z Decathlonu..
http://www.goldenline.pl/forum/3114424/niedrogie-dobre...
są też ich odpowiedniki (czarne) do biegania w terenie..

a o Adidasy albo inne konkretne modele pytaj tu:
http://www.goldenline.pl/forum/2378848/buty-do-biegania/
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

bieganie w deszczu


Wyślij zaproszenie do
Anuluj