GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Barrdzo fajne proste grzbietu. I ciekawe cięcie na lewym podudziu..
Link do wypowiedziLink
Robert Zakrzewski

Robert Zakrzewski free *

chyba lewym udziu? podudzie jest POD udem, więc niżej.
A cięcie mamy wyraźnie zaznaczone na L udzie z tyłu, raczej proksymalnie położone :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Wybacz. Innymi słowy pozwolę sobie to miejsce nazwać okolicami mięśni dwugłowego oraz półbłoniastego. ;]
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Dominik �.:
Wybacz. Innymi słowy pozwolę sobie to miejsce nazwać okolicami mięśni dwugłowego oraz półbłoniastego. ;]

Wystarczy tylna część uda (tył uda), ale cięcie/odcisk też zauważyłem ;).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Wystarczyć wystarczy, ale korzystając z okazji można się też troszkę anatomii pod-uczyć. ;)
Link do wypowiedziLink
Przemysław N.

Przemysław N. starszy inspektor,
Administracja
Państwowa

Odkąd zacząłem biegać, a to był listopad 2012 r., mam wrażenie, że wszyscy biegają. Gdzie się nie obejrzę, tam ktoś biega. Jak jadę do pracy rano, jak wracam, wszyscy biegają:) Dzisiaj widziałem starszego Pana, około 65 - 70 lat, biegł takim sprintem, że ja w najlepszej formie tak nie biegam. Cieszę się że zacząłem biegać, i wszystkim polecam !!!
Moje mocne postanowienie, żebym dogonił tego starszego Pana :)
Link do wypowiedziLink
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Przemysław N.:
Odkąd zacząłem biegać, a to był listopad 2012 r., mam wrażenie, że wszyscy biegają. Gdzie się nie obejrzę, tam ktoś biega. Jak jadę do pracy rano, jak wracam, wszyscy biegają:)

Bo to tak działa, jak coś Cię wkręca to nagle zaczynasz dostrzegać to czego nie zauważałeś wcześniej.
Jak moja była miłość jeździła Oplem Astra to ja nagle na ulicy widziałam co i rusz jakiegoś takiego Opla, ba, jeszcze w takim samym kolorze:)
Link do wypowiedziLink
Przemysław N.

Przemysław N. starszy inspektor,
Administracja
Państwowa

Tak się złożyło, że mój ukochany samochód to Opel :)
Magda K.:
Przemysław N.:
Odkąd zacząłem biegać, a to był listopad 2012 r., mam wrażenie, że wszyscy biegają. Gdzie się nie obejrzę, tam ktoś biega. Jak jadę do pracy rano, jak wracam, wszyscy biegają:)

Bo to tak działa, jak coś Cię wkręca to nagle zaczynasz dostrzegać to czego nie zauważałeś wcześniej.
Jak moja była miłość jeździła Oplem Astra to ja nagle na ulicy widziałam co i rusz jakiegoś takiego Opla, ba, jeszcze w takim samym kolorze:)Przemysław Nalazek edytował(a) ten post dnia 12.04.13 o godzinie 03:39
Link do wypowiedziLink
Iwona M.

Iwona M. ,Niektórzy ludzie
mają otwarte głowy
tylko podczas
trepan...

Kiedy przekroczę magiczną "5"....
Może w przyszłym tygodniu kurcze....
Link do wypowiedziLink
Sylwia Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka Marketing, PR,
komunikacja

Przemysław N.:
Odkąd zacząłem biegać, a to był listopad 2012 r., mam wrażenie, że wszyscy biegają. Gdzie się nie obejrzę, tam ktoś biega. Jak jadę do pracy rano, jak wracam, wszyscy biegają:) Dzisiaj widziałem starszego Pana, około 65 - 70 lat, biegł takim sprintem, że ja w najlepszej formie tak nie biegam. Cieszę się że zacząłem biegać, i wszystkim polecam !!!
Moje mocne postanowienie, żebym dogonił tego starszego Pana :)


to prawda, mega dosłownie - mega dużo biegaczy na mojej ostatniej trasie...powariowaliśmy ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Sylwia Z.:
Przemysław N.:
Odkąd zacząłem biegać, a to był listopad 2012 r., mam wrażenie, że wszyscy biegają. Gdzie się nie obejrzę, tam ktoś biega. Jak jadę do pracy rano, jak wracam, wszyscy biegają:) Dzisiaj widziałem starszego Pana, około 65 - 70 lat, biegł takim sprintem, że ja w najlepszej formie tak nie biegam. Cieszę się że zacząłem biegać, i wszystkim polecam !!!
Moje mocne postanowienie, żebym dogonił tego starszego Pana :)


to prawda, mega dosłownie - mega dużo biegaczy na mojej ostatniej trasie...powariowaliśmy ;)

Żeśmy niepotrzebnie rozdmuchali tę modę, teraz jezdnie staną się za wąskie ;)
Link do wypowiedziLink
Maciej P.

Maciej P. Organizacja Eventów,
turystyki
kwalifikowanej,
aktywnych ...

a u mnie pustki... czy biegnę po lesie czy uliczkami pomiędzy domami :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Maciej P.:
a u mnie pustki... czy biegnę po lesie czy uliczkami pomiędzy domami :)

Szczęściarz.
U mnie w okół pełno biegaczy, cały czas jakieś biegowe imprezy organizują ..., kurcze, nawet spokojnie nie mogę sobie pobiegać w samotności :D
Link do wypowiedziLink
Sylwia Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka Marketing, PR,
komunikacja

a powiem Wam że nawet moja siostra która przyjechal w odwiedziny (11 lat w Londynie) zauważyła że jest tłok, i dodała jeszcze że wszyscy wyglądają tak profesjonalnie ;)))

a ja sie razu pewnego, siedząc sobie spokojnie w porcie gdzieś niedaleko Tower Bridge, zakochalam w stylu biegania w czasie lunch-time'u w korporacyjnych zakątkach Londynu...i rzeczywiście z tego co pamiętam to tam ci biegacze rodzaju męskiego (przystojni muszę nadmienić :P) wyskakują na chwile z garniturów w zwykle bawełniane gatki i koszulki i lecą na 30-40 minutowe przebieżki ^^
Link do wypowiedziLink
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Sylwia Z.:
ci biegacze rodzaju męskiego (przystojni muszę nadmienić :P) wyskakują na chwile z garniturów w zwykle bawełniane gatki i koszulki i lecą na 30-40 minutowe przebieżki ^^

Szkoda, że u nas nie ma takich zwyczajów...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Sylwia Z.:
a powiem Wam że nawet moja siostra która przyjechal w odwiedziny (11 lat w Londynie) zauważyła że jest tłok, i dodała jeszcze że wszyscy wyglądają tak profesjonalnie ;)))

a ja sie razu pewnego, siedząc sobie spokojnie w porcie gdzieś niedaleko Tower Bridge, zakochalam w stylu biegania w czasie lunch-time'u w korporacyjnych zakątkach Londynu...i rzeczywiście z tego co pamiętam to tam ci biegacze rodzaju męskiego (przystojni muszę nadmienić :P) wyskakują na chwile z garniturów w zwykle bawełniane gatki i koszulki i lecą na 30-40 minutowe przebieżki ^^

Co mają zrobić, jak korporacja to korporacja. Przeca się nie wyłamią ;)
Link do wypowiedziLink
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Sylwia Z.:
a powiem Wam że nawet moja siostra która przyjechal w odwiedziny (11 lat w Londynie) zauważyła że jest tłok, i dodała jeszcze że wszyscy wyglądają tak profesjonalnie ;)))

a ja sie razu pewnego, siedząc sobie spokojnie w porcie gdzieś niedaleko Tower Bridge, zakochalam w stylu biegania w czasie lunch-time'u w korporacyjnych zakątkach Londynu...i rzeczywiście z tego co pamiętam to tam ci biegacze rodzaju męskiego (przystojni muszę nadmienić :P) wyskakują na chwile z garniturów w zwykle bawełniane gatki i koszulki i lecą na 30-40 minutowe przebieżki ^^
Mój stary znajomy, Anglik urodzony i mieszkający w Londynie już dobre 10 lat temu pamiętam jak mi mówił, że podczas lunchu właśnie wyskakuje sobie zrobić cardio, przy czym pamiętam, że głównie uczęszczał na bieżnię mechaniczną do FC. Do nas wszystko przychodzi z czasem, ale dobrze, że w ogóle. Nie jestem za tzw. sezonową modą, ale jeżeli to ma Polaków poderwać z miejsca i zachęcić do aktywności to czemu nie? Dziś nordic walking, jutro bieganie, pojutrze rower, za rok może rolki?
Link do wypowiedziLink
Maciej P.

Maciej P. Organizacja Eventów,
turystyki
kwalifikowanej,
aktywnych ...

Maciej S.:
Szczęściarz.
U mnie w okół pełno biegaczy, cały czas jakieś biegowe imprezy organizują ..., kurcze, nawet spokojnie nie mogę sobie pobiegać w samotności :D

w 2012 trochę na trasach ludzi spotykałem (chociaż głównie na rowerach), widocznie musi zrobić się jeszcze cieplej, żeby ludzie powychodzili z domów....
jutro rano będę miał długie bieganie i choć pewnie będzie padać to może już kogoś spotkam, bo w końcu będzie sobota.... ;)
trasę mam zaplanowaną najpierw chodnikami i ulicami wśród domków (1/3), a później wzdłuż Świdra i Mieni oraz lasem (2/3), więc prawdopodobieństwo spotkania kogoś wzrasta :)
Link do wypowiedziLink
Adam W.

Adam W. running machine

Bieganie najpopularniejszą aktywnością wśród Polaków! :D
fajny artykuł:
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=32&id=5105
Link do wypowiedziLink
Sylwia Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka Marketing, PR,
komunikacja

Anna B.:
Sylwia Z.:
ci biegacze rodzaju męskiego (przystojni muszę nadmienić :P) wyskakują na chwile z garniturów w zwykle bawełniane gatki i koszulki i lecą na 30-40 minutowe przebieżki ^^

Szkoda, że u nas nie ma takich zwyczajów...

ja tak robie, raz bylam w parku szczęśliwickim i pare razy na siłowni naszej "firmowej" ;) na szczęście mamy prysznice ;) ale wiem że jestem raczej wyjątkiem
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

bieganie w deszczu


Wyślij zaproszenie do
Anuluj