Katarzyna F.

Katarzyna F. Global Team, Mercer

Dzięki.

Marcin, a jakaś rozgrzewka przed bieganiem? Co prawda coraz mniej, ale wciąż odczuwam silny ból w łydkach (szczególnie przy wolniejszym bieganiu/ joggingu) dlatego zastanawiam się, czy warto jakoś przygotować nogi przed bieganiem?
Katarzyna F.:
Dzięki.

Marcin, a jakaś rozgrzewka przed bieganiem? Co prawda coraz mniej, ale wciąż odczuwam silny ból w łydkach (szczególnie przy wolniejszym bieganiu/ joggingu) dlatego zastanawiam się, czy warto jakoś przygotować nogi przed bieganiem?

zawsze możesz potruchtać 10 min, skłony, przysiady, wymachy, wspięcia, obroty z akcentem na staw skokowy, kolano, biodra, obręcz barkowa, szyja
Byle nie za gwałtownie.
trochę gimnastyki jak w szkole, ale poruszysz krew i stawy rozgrzane, więc gotowe do ... :)
powodzenia!

konto usunięte

Katarzyna F.:
dzięki!!!

Po badaniach i konsultacji- jest zgoda:) wracam do biegania :)

ps. Jak się rozciągacie przed bieganiem/ jak wygląda Wasza rozgrzewka?


Sam niedawno miałem kontuzję i mogę śmiało stwierdzić, że rozciąganie przed bieganiem nic nie daje.
Aktualnie biegam bardzo spokojnie i dopiero po skończeniu się rozciągam (ale nawet nie na granicy bólu - też dość delikatnie).
Niedługo mam zamiar sobie nieco treningi pourozmaicać i wtedy będę najpierw robił rozgrzewkę (~2-3km truchtu), po tym lekkie rozciąganie i trening właściwy. Na koniec ostatnie rozciąganie. Myślę że będzie OK.
a dla odświeżenia tematu daje odgrzebany link na dość fajny opis dlaczego i dlaczego zimą, a dla ambitnych i zawziętych nawet program na wiosenny maraton!
Miłego lekturowania

http://www.darszpiku.pl/o_polityce_taktyce.php

aha, tematem się nie zrażać, czytać, inicjatywa cenna jest!
I "garść" porad dla początkujących!
Iwona Ludwinek-Zarzeka

Iwona Ludwinek-Zarzeka redaktor/dziennikarz

Robert Zakrzewski:
a dla odświeżenia tematu daje odgrzebany link na dość fajny opis dlaczego i dlaczego zimą, a dla ambitnych i zawziętych nawet program na wiosenny maraton!
Miłego lekturowania

http://www.darszpiku.pl/o_polityce_taktyce.php

aha, tematem się nie zrażać, czytać, inicjatywa cenna jest!
I "garść" porad dla początkujących!


Ach ten pan Jurek...polecam przysłuchać się uważnie temu co mówi, bo jego słowa studzą niejednego amatora, by do sukcesów podchodzić stopniowo, nie wykorzystywać wszystkich środków treningowych od razu. Bo jeśli już w pierwszych miesiącach biegania trenujesz 6 razy w tygodniu, robisz niezliczoną ilość przyspieszeń,siły+BNP to co zostanie Ci, jak już będziesz chciał łamać "trójkę?"
Cytat z komentarza do planu maratońskiego, w który teraz wchodzę:
"Przypominam: 4 dni treningowe w tygodniu=jeden mocny akcent w tygodniu. Dla tego poziomu wystarczy, po co się przemęczać. He, he- żartowałem! Bez zmęczenia nie ma rozwoju, ale męczyć się w tym przypadku tylko raz w tygodniu"
:) Kurtuazja może nie sienkiewiczowska, ale przekaz jest jasny :)Iwona Ludwinek edytował(a) ten post dnia 30.10.12 o godzinie 14:00
Katarzyna Rosa

Katarzyna Rosa starszy ksiegowy

Biegam od dwóch tygodni, pierwszy tydzień był ciężki, ale na trzecim treningu zdołałam przebiec 5 km w 30 minut, ciągłego biegu, teraz jest dobrze - było bo wczorajszy trening dał mi w kość, biegło mi się strasznie ciężko, złapał mnie skurcz w udzie, który niestety trzyma mnie do tej pory. Przed bieganiem zawsze rozciągam się 5 minut i było ok. Jutro rano znowu idę biegać, mam nadzieję, że będzie lepiej.

konto usunięte

Katarzyna Burczyk:
[...] Przed bieganiem zawsze rozciągam się 5 minut i było ok. Jutro rano znowu idę biegać, mam nadzieję, że będzie lepiej.

Większość opinii jakie się przewijają tu i tam głosi, że rozciąganie przed biegiem nie jest najlepsze. Mi też zdecydowanie nie służy. Mowa o rozciąganiu statycznym, czyli ciągnięciu do oporu i przytrzymywaniu. Można za to zrobić sobie delikatne rozciąganie dynamiczne, czyli wymachy, krążenia, przysiady, itp. Może spróbuj sobie przez jakiś czas robić rozciąganie - te statyczne - po treningu kiedy mięśnie i ścięgna są rozgrzane i zobacz czy to Ci pomoże.

Natomiast aktualny ból spróbowałbym na Twoim miejscu rozruszać zgodnie z tym czego uczy Jack Daniels (nie ten od alkoholu:)) przez spokojny bieg i zwracanie uwagi na natężenie - jeśli ból się powiększa - przerwać natychmiast - jeśli zostaje na tym samym poziomie lub się zmniejsza - biegać ostrożnie, bo to prawdopodobnie przyśpieszy regenerację.

Powodzenia. :)
Katarzyna Rosa

Katarzyna Rosa starszy ksiegowy

Dzięki za odpowiedź, zobaczymy co będzie na jutrzejszym treningu, mam nadzieję, że dam radę tzn. moje mięśnie.....
Ważne jest, aby nie za szybko biegać na początku (i treningu i trenowania w ogóle) no i robić dni odpoczynku - regeneracja b ważna na tym etapie!
A rozgrzewka przed treningiem konieczna, szczególnie jak nogi boli - znaczy zmęczone, więc trzeba je przygotować do kolejnego wysiłku.
I powodzenia!!
Ann S.

Ann S. Always look on the
bright side of life

No i zaczełam :)
Czytałam wszystkie Wasze rady i dzisiaj rano wyruszyłam w bieg. Na początku był to szybki marsz przemieszany z truchtem, ale od czegoś trzeba zacząć. Post factum serce waliło jak oszalałe i łydki mało mi nie odpadły, ale spodobało mi się i tak zaczynam moją przygodę z bieganiem. :)Anna S. edytował(a) ten post dnia 04.11.12 o godzinie 12:15
Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

Anna S.:
No i zaczełam :)
Czytałam wszystkie Wasze rady i dzisiaj rano wyruszyłam w bieg. Na początku był to szybki marsz przemieszany z truchtem, ale od czegoś trzeba zacząć. Post factum serce waliło jak oszalałe i łydki mało mi nie odpadły, ale spodobało mi się i tak zaczynam moją przygodę z bieganiem. :)

Super!
Powodzenia:)

konto usunięte

Anna S.:
No i zaczełam :)
Czytałam wszystkie Wasze rady i dzisiaj rano wyruszyłam w bieg. Na początku był to szybki marsz przemieszany z truchtem, ale od czegoś trzeba zacząć. Post factum serce waliło jak oszalałe i łydki mało mi nie odpadły, ale spodobało mi się i tak zaczynam moją przygodę z bieganiem. :)

Brawo!
Tak trzymaj!
Agnieszka Eliza B.

Agnieszka Eliza B. Jeśli masz zamiar w
coś wątpić, to
zacznij wątpić w
swoje...

"Pamiętaj - to, co czujesz po dobrym biegu jest o niebo lepsze od tego, co czujesz siedząc i myśląc, że chciałabyś biegać." :)))) trzymam kciuki za cd. :)
Danuta K.

Danuta K. Pure Coffee & Water

A ja swój pierwszy raz miałam na początku września;))
Kiedyś ( za młodych lat :P ) biegałam tu i tam. Do tej pory uprawiałam namiętnie NW o każdej porze roku...Ale, czegoś brakowało... Zachęcona opiniami bardziej doświadczonych trafiłam TUTAJ ;)Podobnie jak Ania, poczytałam Was i już "naumiana" pobiegłam w las! Najpierw przeplatanka z truchtem...po tygodniu już ze spokojem...Teraz 4 razy w tyg. wybiegam z domu przed siebie... jak Forrest;)
Dzięki,że Jesteście;)
Wytrwałości Wszystkim!
Danuta K.:
A ja swój pierwszy raz miałam na początku września;))
Kiedyś ( za młodych lat :P ) biegałam tu i tam. Do tej pory uprawiałam namiętnie NW o każdej porze roku...Ale, czegoś brakowało... Zachęcona opiniami bardziej doświadczonych trafiłam TUTAJ ;)Podobnie jak Ania, poczytałam Was i już "naumiana" pobiegłam w las! Najpierw przeplatanka z truchtem...po tygodniu już ze spokojem...Teraz 4 razy w tyg. wybiegam z domu przed siebie... jak Forrest;)
Dzięki,że Jesteście;)
Wytrwałości Wszystkim!

fiu fiu, ale ładne powiedziane! Fajnie, że są tacy jak Ty, wciąż nowi pasjonaci.
Wytrwałości!
Danuta K.

Danuta K. Pure Coffee & Water

Robert Zakrzewski:
fiu fiu, ale ładne powiedziane! Fajnie, że są tacy jak Ty, wciąż nowi pasjonaci.
Wytrwałości!
Dziękuję;)
Ania Gasińska

Ania Gasińska Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**

przebiegłam dziś 13 km z czego ok 5 km pod górkę , padłam jak weszłam do domu ale z zadowolenia bo to moja pierwsza 13-stka :) co prawda nie wyobrażam sobie na razie przebiegnięcia 42 km ale na szczęście ja tak mam , że im bardziej coś się wydaje dla mnie niemożliwe tym bardziej mobilizuje mnie do działania. I chciałam jeszcze dodać na koniec, że duża w tym Wasza zasługa bo im więcej Was czytam tym większą ochotę mam biegać :)
Danuta K.

Danuta K. Pure Coffee & Water

Ania G.:
I chciałam jeszcze dodać na koniec, że duża w tym
Wasza zasługa bo im więcej Was czytam tym większą ochotę mam biegać :)
Brawo!
Skąd ja to znam:)

konto usunięte

Ja, również dziękuję za poświęcony Wasz czas :-)
i podzielenia się doświadczeniem, poradami, sugestiami, artykułami...itp
Poczytuje Wasze wskazówki i czerpię je dla siebie , zdaje sobie sprawę,że bieganie to nie zabawa ( przynajmniej na początku)a wytrwałość, silna wola, chęć :-))) biegam bo Chcę:-))
Ann S.

Ann S. Always look on the
bright side of life

Dzięki za wsparcie :) Dzisiaj po pracy część druga biegania po lesie :)

Następna dyskusja:

bieganie w deszczu


Wyślij zaproszenie do