konto usunięte
Tomek, solidaryzuje się z Hanią i trzymam ręce w pięść tzn trzymam kciuki.:-)
Muszę się pochwalić a co...
Przebiegłam pierwszy mój maraton, I Roberton Kabacki, planowałam 30 km a wyszło 43 z kawałkiem bo zabłądziłyśmy z Anią na trasie ( tak naprawdę to zapatrzyłam sie na chłopaków z "ścieżki zdrowia", całkiem zdrowe podejście haha)
Odejmuje 43km, wcześniej trochę pośmigałam 26km a i mam już endomondo...zaczynam istnieć.
349 867 km pozostało na Księżyc:-)