Katarzyna B. Menedżer jakości
Tomasz F. JAVA Developer
konto usunięte
Katarzyna B. Menedżer jakości
361 129 km :)
Rafał
Brzóska
Regionalny
Przedstawiciel
Handlowy, PHU
HYDROBUD Sp.J.
Agnieszka Siennicka pedagog, SPOR-T
pozostało 361 112 km
Księżyca niestety nie widziałam.. może biegłam w złą stronę..?;)
Hanna Sypniewska właściciel, FH
Dzisiejsze 16 km
pozostało 361 096 km
konto usunięte
Adam jesteś WIELKI i dzięki serdeczne!
Odejmuję: - 17,5 km
pozostało: 361 078,5 km
Rafał
Brzóska
Regionalny
Przedstawiciel
Handlowy, PHU
HYDROBUD Sp.J.
Adam W. running machine
Monika M.:
Adam jesteś WIELKI i dzięki serdeczne!
WIELKI to jest ten kto po 4 miesiącach biega ponad 17 km :D a nie ja..
ja jestem co najwyżej duży :) 82 kg to nie w kij dmuchał przy moim wzroście ;)
Agnieszka Siennicka pedagog, SPOR-T
pozostało 361 049 (odjęłam 14,5 żeby wyrównać)Agnieszka Siennicka edytował(a) ten post dnia 06.01.13 o godzinie 08:51
Tomasz F. JAVA Developer
Hanna Sypniewska właściciel, FH
=360 995 km
Adam W. running machine
właściwie z ostatnich 6 dni, w poniedziałkowy maraton już tu dopisywałem :)
(22 + 25 + 20 + 27 + 23 + 27) = 144
w całym tygodniu wyszło mi 165, to mój nowy rekord :)
- 144
= 360 851
Agnieszka Siennicka pedagog, SPOR-T
pozostało 360 833 km
Agnieszka Siennicka pedagog, SPOR-T
Adam W.:
dorzucam moje kilometry z ostatniego tygodnia..
właściwie z ostatnich 6 dni, w poniedziałkowy maraton już tu dopisywałem :)
(22 + 25 + 20 + 27 + 23 + 27) = 144
w całym tygodniu wyszło mi 165, to mój nowy rekord :)
- 144
= 360 851
Adam kurka wodna jak Ty to robisz?? Ja tyle to przez cały styczeń chcę wybiegać:/
Tomasz F. JAVA Developer
konto usunięte
Odejmuję - 11 km, nowej trasy, chyba na dłużej już zostanie.
360 807 km pozostało
konto usunięte
Agnieszka Siennicka:dzięki Agnieszko :-)
- 15km wczoraj wieczorkiem
pozostało 361 049 (odjęłam 14,5 żeby wyrównać)
Adam W. running machine
Agnieszka Siennicka:
Adam kurka wodna jak Ty to robisz?? Ja tyle to przez cały styczeń chcę wybiegać:/
nie wiem :D
może po prostu lubię biegać w zimie, mój typowy tygodniowy kilometraż dotychczas to 60-100km, tylko ostatnio trochę mi odbiło, zacząłem biegać więcej jak był śnieg, bo po miękkim to lepiej dla stawów i tak siła rozpędu biegam sporo mimo że nie ma już śniegu, regeneruję się jakoś w 24h, nie boli mnie nic po takim dłuższym biegu, nie czuję specjalnie zmęczenia, oprócz tego codziennie minimum 2 godziny dziennie spędzam na siłowni i jakoś daję radę.. ale zaczynam się powoli ograniczać i robić plan pod półmaraton warszawski.. potem znowu będę musiał więcej i po górkach, bo planuję ultramaraton - Chudy Wawrzyniec... i coś czuję że przyjdzie kiedyś taki tydzień w którym zrobię 200km, po miękkim.. ;)
Następna dyskusja: