Dorota
Kowalewska
Czas przemija,
wypowiedziane słowo
pozostaje.
wczoraj była paskudna pogoda a mnie udało się wstrzrelić w dwie godzinki słoneczka rano i bieganie było przyjemnością .Jak tylko wróciłam do domu zaczęło znowu lać. Nie padać .Lać.Ulewa.
Zostało 368 725 km