konto usunięte

pogoda byla super! A koszulka , a raczej dla mnie "sukienka" rewelacyjna, no i udalo mi sie nie przekroczyć godziny, jestem bardzo zadowolona z tego biegu:)

konto usunięte

Koszulkę swoją pocięłam, powiązałam, dodałam biało-czerwone tasiemki i wyszło... MOROWO.

konto usunięte

jakieś namioty rozdawali czy jak? ;)

konto usunięte

Ufff, nie padało:)

Kolor koszulki bardzo mi się podoba, przód koszulki rewelacyjny, ale wielkość logo to przesada.. Ciekawi mnie koncept sponsora. Gdyby logo było skromne to chętnie nosiłbym ją normalnie "na co dzień", a tak to nadaje się tylko do spania/warsztatu itd... Szkoda, bo naprawdę fajna jest na przedzie. Rozmiar wziąłem L i pasuje idealnie.

Ogólnie bieg bardzo fajny, z czasu też jestem zadowolony (47:11 netto - życiówka na 10km), choć gdybym za pierwszym razem Karową zbiegł tak szybko jak za drugim to miałbym na pewno poniżej 47 i to by dopiero był czad;)

konto usunięte

Widziałem po trasie sporo osób które fotografowały osoby biegnące ktoś wie czy będą jakieś zdjęcia na necie ?

konto usunięte

Fotomaraton.pl
Krzysztof Polak

Krzysztof Polak redaktor /
dziennikarz, OMNIBUS
hominibus

Marcin Krasoń:
Ufff, nie padało:)

Ogólnie bieg bardzo fajny, z czasu też jestem zadowolony (47:11 netto - życiówka na 10km), choć gdybym za pierwszym razem Karową zbiegł tak szybko jak za drugim to miałbym na pewno poniżej 47 i to by dopiero był czad;)

Ulewy nie było. Raczej kapuśniaczek. Ten drobny opad nie przeszkadzał. Wprost przeciwnie... Chciałem pobiec mocniej, niż zwykle, ale nie spodziewałem się, że zrobię życiówkę - 46,02 (netto). Pomogło mi, że wystartowałem będąc w czole biegnących. Z przodu więcej ludzi ambitnych, którzy się nie oszczędzają. Towarzystwo takich osób bardzo mi pomogło. DZIĘKUJĘ WAM!
Ireneusz Wesołowski

Ireneusz Wesołowski Financial
Controller, Apricot
Capital Group

to jest to czego nie lubią ludzie którzy biegną w granicach 35 minut lub szybciej.
na starcie w pierwszej, drugiej lub trzeciej linii zawsze jest sporo ludzi kórych wyniki (w porównaniu z tymi którzy powinni w tych liniach stać) są raczej mierne.
przez to jest dużo przepychania i bałaganu.
Osoba której życiówka wnosi 46 minut przebiegnie może 100 metrów (a może i mniej) w tempie w którym biegnie czołówka i później jest tylko "przeszkodą" dla tych którzy biegną dużo szybciej. Proszę postawić się w sytuacji kiedy to "nam" będzie ktoś taki przeszkadzał - a zauważymy od razu gdzie jest problem
Organizatorzy zawsze ogłaszają, proszą i namawiają żeby stanąć w takiej strefie czasowej która jest dla nas odpowiednia - ale niewiele to pomaga.

Pomogło mi, że wystartowałem będąc w czole biegnących. Z przodu więcej ludzi ambitnych, którzy się nie oszczędzają.Ireneusz Wesołowski edytował(a) ten post dnia 01.08.11 o godzinie 16:26
Ireneusz Wesołowski

Ireneusz Wesołowski Financial
Controller, Apricot
Capital Group

Ireneusz Wesołowski:
to jest to czego nie lubią ludzie którzy biegną w granicach 35 minut lub szybciej.
na starcie w pierwszej, drugiej lub trzeciej linii zawsze jest sporo ludzi kórych wyniki (w porównaniu z tymi którzy powinni w tych liniach stać) są raczej mierne.
przez to jest dużo przepychania i bałaganu.
Osoba której życiówka wnosi 46 minut przebiegnie może 100 metrów (a może i mniej) w tempie w którym biegnie czołówka i później jest tylko "przeszkodą" dla tych którzy biegną dużo szybciej. Proszę postawić się w sytuacji kiedy to "nam" będzie ktoś taki przeszkadzał - a zauważymy od razu gdzie jest problem
Organizatorzy zawsze ogłaszają, proszą i namawiają żeby stanąć w takiej strefie czasowej która jest dla nas odpowiednia - niestety mało to pomaga.

Pomogło mi, że wystartowałem będąc w czole
biegnących. Z przodu więcej ludzi ambitnych, którzy się nie oszczędzają.
Grzegorz Zwierzchoń

Grzegorz Zwierzchoń Instruktor LA,
Współwłaściciel:
sklepu 50-tka i
kwiaciarn...

W tym biegu problemu z ludźmi z przodu raczej nie było ( tych którzy źle się ustawili było nie wielu ) większy problem był w tym żeby móc się ustawić na linii startu - zawodnicy biegający szybciej rozgrzewają się do ostatniej chwili i w chodzą na start tuż przed startem niestety tym razem zawodnicy wolniejsi nie chcieli zrobić kroku do tyłu zęby umożliwić ustawienie się - no ale się i tak zmieściliśmy. W tym roku poziom był bardzo wysoki (27 osób biegnących na 10km miało na 5km po drodze poniżej 18 min a i tych co biegli na 5km poniżej 18 min było 31). Popieram słowa Ireneusza - ustawiajmy się zgodnie z swoimi możliwościami!To nie tylko większe bezpieczeństwo, komfort ale i szansa że wszyscy poprawimy rekordy życiowe :)
Maria Nowak

Maria Nowak redakcja
MojeAlergie.pl

jedni po prostu lubią masowe kolorowe imprezy, ale wszyscy, ktorzy trenują by zrobic konkretny wynik i zostaną przyblokowani przez 2 tys drepczacych z przodu - o ile się nie ustawia na starcie godzinę przed czasem - wrócą po biegu sfrustrowani...
skoro i tak nie da się zrobic wyniku to może lepiej pobiegac po lasku? zdrowiej :)
Tomasz Grycner

Tomasz Grycner ACCA, biegły
rewident

.Tomasz Grycner edytował(a) ten post dnia 02.08.11 o godzinie 12:39
Tomasz Grycner

Tomasz Grycner ACCA, biegły
rewident

.Tomasz Grycner edytował(a) ten post dnia 02.08.11 o godzinie 12:39
Tomasz Grycner

Tomasz Grycner ACCA, biegły
rewident

Niestety, ale moim zdaniem sporo ludzie ustawiło się nie tam gdzie trzeba Grzegorz.
Sam wszedłem na start 15 min przed strzałem i miałem wielki problem żeby przepchnąć się chociaż trochę do przodu. Nie jestem jakimś tam zawodnikiem z czołówki, ale stojąc 15m przed startem nie spodziewałem się, że po 300m będę przaktycznie hamował do zera...
Tak być nie powinno!
W niektórych zakątkach świata ludzie mają pojęcie na co ich stać i ustawiają się jak trzeba nawet , gdy nie ma stref czasowych. U nas jak zwykle. To naprawdę przeszkadza w dobrym starcie.
Nie biegam jakoś szybko i pewnie też nie kwapiłbym się się do stanięcia tak blisko startu, ale jak tu inaczej pobiec dobrze na swoje możliwości jeżeli jeszcze bliżej stają osoby truchtające...

konto usunięte

Myślę, że w tym biegu problem o którym mowa wyżej wynikał między innymi z braku wyznaczenia stref z czasem docelowym, bo o pacemakerach nawet nie marzę. Jednak z powodu połączenia dwóch biegów (5 i 10 km) wymagałoby to trochę kombinacji ze strony organizatora.
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Maria M Nowak:
skoro i tak nie da się zrobic wyniku to może lepiej pobiegac po lasku? zdrowiej :)

Nie sądzę, żeby wszyscy startowali "dla wyniku". Myślę, że byli tacy, którzy zrobili to np. dla samej atmosfery, idei. Nie wysyłaj ich więc do lasu, ok?
Jacek Dziekonski

Jacek Dziekonski Dyrektor Generalny,
RAISIO POLSKA FOODS

Nawt jesli sie nie biegnie dla wyniku to i tak wpadanie na idacych juz 1000m za meta ludzi ktorzy wystartowali z czolowka moze denerwowac. Tu nie bylo tragicznie choc kilka razy wpadlem na wolnych, najgorzej bylo przed rokiem na Biegu Niepodleglosci, gdzie ludzie mimo oznaczen stref tak staneli ze juz po 500m zablokowali 1/3 szerokosci trasy.

konto usunięte

Oj, nie przesadzaj, przecież nikt nie zmusza Cię to uczestniczenia w biegach masowych. Takie one są i tyle. Nawet jak są strefy to robi się bałagan.

A w sobotę sam przystanąłem, jeszcze przed przekroczeniem linii startu (stałem dość daleko), by bić prawo stojącym na scenie Powstańcom. I chyba o to w tym biegu chodziło najbardziej.

A na wynik też nie narzekam, bo cel zrealizowałem, więc da się wszystko. Grunt to się pozytywnie nastawić:)

konto usunięte

Sęk w tym, że jeśli pojawiasz się na biegu dla atmosfery i samego startu, to czemu starasz się stanąć w pierwszym rzędzie ? ;)
Anna B.:
Maria M Nowak:
skoro i tak nie da się zrobic wyniku to może lepiej pobiegac po lasku? zdrowiej :)

Nie sądzę, żeby wszyscy startowali "dla wyniku". Myślę, że byli tacy, którzy zrobili to np. dla samej atmosfery, idei. Nie wysyłaj ich więc do lasu, ok?
Anna B.

Anna B. Insurance
underwriting, risk
management, internal
audit

Aleksandra C.:
Sęk w tym, że jeśli pojawiasz się na biegu dla atmosfery i samego startu, to czemu starasz się stanąć w pierwszym rzędzie ? ;)

Czy to pytanie do mnie? Nie stałam w żadnym rzędzie, nie brałam udziału w biegu i nie dyskutuję na ten temat. Jak pewnie zauważyłaś - odniosłam się wyłącznie do tej wypowiedzi: "skoro i tak nie da się zrobic wyniku to może lepiej pobiegac po lasku? zdrowiej :)"

Następna dyskusja:

XX Bieg Powstania Warszawsk...


Wyślij zaproszenie do