Malvina
P.
Pisać, biegać i
wyciskać. Jak
cytrynę!
Jesteśmy już z Marcinem po połówce w Grodzisku. Upał dał nam się we znaki, o życiówkach nie było mowy, ale czasy niezłe, zwłaszcza Marcina, który pobiegł w 1h40 minut :) Ja się swoim chwalić nie będę, bo nie mam czym, ale zapraszam wszystkich chętnych do przeczytania relacji na moim blogu. Wiecie, gdzie mnie szukać ;)
p.s. No dobra, dla leniwych link: http://malvina-pe.pl/post/98-7-polmaraton-slowaka-czyl... ;)