GoldenLine
Zaloguj się
Błażej K.

Błażej K.

Cześć.
Interesuje mnie wasza opinia lub fachowa rada co do podłoża po jakim biegacie. Spotkałem się z wieloma głosami mówiącymi m.in. o szkodliwym dla stawów bieganiu po asfalcie, betonie, etc...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Błażej K.:
Cześć.
Interesuje mnie wasza opinia lub fachowa rada co do podłoża po jakim biegacie. Spotkałem się z wieloma głosami mówiącymi m.in. o szkodliwym dla stawów bieganiu po asfalcie, betonie, etc...

Najgorszy jest beton czyli płyty chodnikowe i kostka brukowa. Asfalt jest całkiem ok. Szczególnie ten gorący ;-)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Konior-Mazan

Agnieszka Konior-Mazan Human Resources
Specialist

Zgadzam sie z pogladem, ze twarde podloze jest szkodliwe... nigdy nie zdarzylo mi sie potknac w terenie, bo jestem czujna :) a na asfalcie owszem :)))

A tak powaznie to te szkodliwosc mozna ograniczyc odpowiednio dobierajac buty. Do twardego np. ktores Asics Gel (nie pamietam juz ktora wersje mam... ale doslownie same biegaja, swietna amortyzacja i zero nieprzyjemnosci zwiazanych z asfaltem) a do terenu Salomony czy jakies inne trialowe buciki.
Link do wypowiedziLink
Michał Mrzygłocki

Michał Mrzygłocki project manager,
ARAM Multimedia -
techniczna obsługa
imprez

Ja osobiście wolę w terenie i po lesie biegam. Nie tylko ze względu na podłoże. Lubię mieć mp3 na uszach, a na ulicy jest to powiedzmy sobie mało rozsądne. Nigdy nie wiesz, czy nie trafi się jakiś pajac za kółkiem.
Link do wypowiedziLink
Artur O.

Artur O. System Development
Consultant, SAS
Institute Polska

Zgadzam sie, ze od butow zalezy bardzo wiele.
Ja np jestem calkiem duzym biegaczem, biegam glownie po asfalcie, ale moje amortyzujace buty doskonale mnie zabezpieczaja - nie bola mnie ani kolana, ani kregoslup, ani biodra.. czasem tylko piszczele (da sie roztrenowac:)
Link do wypowiedziLink
Błażej K.

Błażej K.

Artur O.:
Zgadzam sie, ze od butow zalezy bardzo wiele.
Ja np jestem calkiem duzym biegaczem, biegam glownie po asfalcie, ale moje amortyzujace buty doskonale mnie zabezpieczaja - nie bola mnie ani kolana, ani kregoslup, ani biodra.. czasem tylko piszczele (da sie roztrenowac:)


a w jakich butach biegasz?
Chciałem też spytać wszystkich jakie buty mogą polecić na twarde nawierzchnie?
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Konior-Mazan

Agnieszka Konior-Mazan Human Resources
Specialist


a w jakich butach biegasz?
Chciałem też spytać wszystkich jakie buty mogą polecić na twarde nawierzchnie?

Z zelowym wypelnieniem (ale robie reklame... Asics powinien mi placic)...
Ale nie polecam biegania codziennie po asfalcie, jesli masz mozliwosc przbiegniecia sie co drugi dzien po zwyklej ziemi, to w ogole nie powinienes odczuc skutkow asfaltu (mieszkajac w Krakowie mniej wiecej co drugi dzien robilam Blonia a reszte tygodnia biegalam po Kopcach)
Link do wypowiedziLink
Artur O.

Artur O. System Development
Consultant, SAS
Institute Polska

Błażej Klimczak:
a w jakich butach biegasz?
Chciałem też spytać wszystkich jakie buty mogą polecić na twarde nawierzchnie?



Biegam w takich dosc starych Adidasach (z roku 2002 bodajze), kupionych wlasnie na okolicznosc "ciezkiego biegacza" na asfalt..

Teraz jest troche stronek, na ktorych sie dobiera buty (m.in. Asics tez ;)
Np: http://www.roadrunnersports.com/rrs/mensshoes/
Na tej stronie buty z grup ze znaczkiem "+" sa wlasnie dla ciezkich biegaczy.. (w zaleznosci ksztaltu stopy i pronacji sa to neutral+, stability+ i motion control+).

Teraz jakbym mial dla siebie dobrac, to bralbym np. Adidas AdiStar Cushion 6, albo moze Asics Gel Nimbus, albo Mizuno Wave Creation 8 (mam normalne podbicie i nie pronuje).
Link do wypowiedziLink
Witek Kurdziel

Witek Kurdziel MOCNYSKLEP.PL,
MOCNYTRENER.PL,
MOCNYBLOG.PL

to ze twarde podloze szkodzi na stawy to nie "pogląd" tylko wręcz oczywistość

buty oczywiscie pomagają

ale jak sie wazy 115kg to kazda przebieżke po betonie "czuć"
Link do wypowiedziLink
Krzysztof K.

Krzysztof K. kierownik, branża
IT, Intel

Biegam po asfalcie. Dużo. Raczej unikam leśnych i polnych ścieżek ze względu na nierówności i inne niespodzianki, chociaż lubię biegać po lesie. Nieraz udało mi się tam skręcić kostkę. Od ponad dwóch lat żadnych kontuzji.
Betonu też unikam, ale w dobie tak zaawansowanych systemów amortyzacyjnych w butach biegowych nie demonizowałbym żadnego podłoża.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy



Wyślij zaproszenie do
Anuluj