Katarzyna C.

Katarzyna C. Business Development
Manager / Project
Manager/Dyrektor
Z...

Proszę trzymajcie jutro kciuki goldenowscy znajomi :-) Bardzo się przyda wsparcie każde , nawet na odległość :-)
Start 9 - 9.30 , ja jestem w ostatniej niebieskiej grupie więc o 9.30 ;-)
Od Nas startuje jeszcze Mistrzyni Ewa i mamy na miejscu niezwykle cenne wsparcie Marcina :)
Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

oj powodzenia!
Informuj potem jak było itp!
Piotr Sojkowski

Piotr Sojkowski specjalista ds
zakupów, Bayer Sp.
z o.o.

czekamy na news o wynikach i wrażeniach :D
Krzysztof Słota

Krzysztof Słota Umysł człowieka jest
jak spadochron-
zamknięty nie działa

Kciuki ściśnięte, powodzenia Kasiu ! :)
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Kasiu, i ja trzymam kciuki z całej mocy !
Mariusz M.

Mariusz M. "Czasem nie wolno
odpuścić i stać z
boku. Bo w życiu są
s...

Kasia super wynik 3:06 min ! ;-) i pobiła rekord z Sierakowa (3:52) o 46 minut !

Gratulacje dla mnie jesteś Mistrzynią !
Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

Kasia super! Gratulacje
ps. Mariusz nie masz w tym wyniku odrobinki udziału? ;)Ten post został edytowany przez Autora dnia 26.07.14 o godzinie 15:52
Mariusz M.

Mariusz M. "Czasem nie wolno
odpuścić i stać z
boku. Bo w życiu są
s...

Joasia L.:
Kasia super! Gratulacje
ps. Mariusz nie masz w tym wyniku odrobinki udziału? ;)

W Kasi wynikach nie mam żadnego udziału ;-) Po za przesyłaniem pozytywnej mocy ;-)

Na inne "udziały" muszę poczekać do września ;-)
Piotr Sojkowski

Piotr Sojkowski specjalista ds
zakupów, Bayer Sp.
z o.o.

Mariusz M.:
Kasia super wynik 3:06 min ! ;-) i pobiła rekord z Sierakowa (3:52) o 46 minut !

Gratulacje dla mnie jesteś Mistrzynią !


o 46 minut :O :O :O :O
no no to się nazywa robić życiówki!!!
Hanna Sypniewska

Hanna Sypniewska właściciel, FH

Kasia, gratulacje wielkie !!!
Marcin K.

Marcin K. "Jeśli nie możesz
meczu wygrać, to go
zremisuj."

Brawo, jestem pod wrażeniem, Za rok Poznań i ja nawiedzę.
Czekamy na jakąś relację
Katarzyna C.

Katarzyna C. Business Development
Manager / Project
Manager/Dyrektor
Z...

W Pile już takiego progresu nie udało się zrobić ;-) Wogle start z niemiłymi przygodami :( Najpierw nie było dla mnie i kilku zawodników miejsca w strefie zmian...po prostu zabrakło im barierki...przydzielono Nam inne boxy ,osób które na zawody nie dotarły.
Wlatuje z rowerem do T2 zmęczona po bardzo ciężkim rowerze (na trasie dziury, przeraźliwy wiatr i jeszcze wciąż z myślą czy zawodnik którego widziałam i był reanimowany jest ok. :( i sędzia mnie zatrzymuje wyjaśnia co z tymi numerami , tracę cenne 1.5-2 min...:(
Bieganie : nie ukrywam że w tym czuje się najlepiej , ale ciężko szło, zdenerwowana , piach , trudny cross po lesie i okropna kolka. Ale wytrwałam do końca , przecież te treningi biegowe z rytmami i zabawami biegowymi musiały dać swoje efekty.
100 m przed metą dołącza do mnie Kacper , ja już ledwo żywa trzymam go mocno za rękę i biegniemy, przekraczamy razem metę , przecinamy wstęgę (na zawodach tri dla każdego na nowo zawieszają...)i myślę że to właśnie NAJCZSZĘŚLIWSZA META W MOIM ŻYCIU bo z synkiem :-)
Kończymy z czasem 3.08 , Kacper dostaje od pięknej Pani medal, sędziowie nie chcą niestety odliczyć mi tej straty w T2 , nie mierzyli ile czasu trwało wyjaśnianie...
W sumie to jestem zadowolona bo dałam z siebie wszystko, na rowerze maksymalnie poszłam ile miałam siły (to dla mnie wciąż najtrudniejszy etap triathlonu , jestem szczupła i niestety w porównaniu z konkurentami wciąż za wolno jeżdżę)

Wracam do domu i ta przykra informacja. Reanimacja zawodnika nie udała się , nie żyje , miał tylko 27 lat. Mimo że minęło 2 tygodnie wciąż mam Go przed oczami , kolegĘ triathlonista , leżący na asfalcie bez życia, ja przejeżdżam obok , robię właśnie drugą pętle na trasie kolarskiej... i lekarze robiący wszystko co możliwe żeby go uratować...Nie badał się , miał wadę serca, jak ja 3 tygodnie przed Piłą zaliczył Poznań...

Teraz jeszcze Przechlewo , moje czwarte zawody 1/4 IM w tym sezonie :-) Już nie mogę się doczekać , a potem odpoczynek...trzeba zebrać siły do przygotowań na kolejny rok bo TRIATHLON POKOCHAŁAM i poprzeczka już będzie zawieszona wyżej , za rok dystans 1/2 IM...

PROSZĘ : BADAJCIE SIĘ WSZYSCY , JA NA PEWNO ZROBIĘ BADANIA SERDUCHA !!!!!
Marcin K.

Marcin K. "Jeśli nie możesz
meczu wygrać, to go
zremisuj."

Gratulacje Kasia. Powiedz proszę jak znosisz pierwsze minuty po zmianie roweru na bieg ? Jestem ciekaw, bo w tym roku startowałem w triathlonie w lokalnym GP, i po zejściu z roweru czułem się jakbym biegł pierwszy raz w życiu, ucząc się przy okazji stawiać nogi ;)
Jeszcze raz gratki i mam nadzieję, do zobaczenia za rok na jakichś zawodach
Katarzyna C.

Katarzyna C. Business Development
Manager / Project
Manager/Dyrektor
Z...

Marcin, też mam z tym problem jeszcze. W sumie to najłatwiej było w Poznaniu , bo po rowerze biegowa trasa jest łatwa , dookoła Malty , praktycznie bez podbiegów po asfalcie. Upał mi jakoś nie przeszkadzał i ładnie trzymałam tempo. Gorzej było w Pile bo tam trasa biegowa rozpoczęła się od podbiegu w lesie po piachu , myślałam że umrę , nogi były sztywne , mocno zawsze na rowerze cisnę , w Pile również , i nogi zachowywały się jak drewniane kołki. Po 2-3 km uspokoiło się i weszłam w swój biegowy rytm. Potrzebuje właśnie tak z 2 km aby przejść do swojego tempa po trasie rowerowej :( Pewnie trzeba więcej zakładek ćwiczyć , ja robiłam tylko 1-2 razy wcześniej zakładki. Ale wszystkiego na raz nie zrobisz , powoli budujesz w sobie przecież Ironmana :-) zaczynasz od takich 1/4 kończysz po kilku latach na całym ;-)

Powodzenia i do zobaczenia :-)
Marcin K.:
Gratulacje Kasia. Powiedz proszę jak znosisz pierwsze minuty po zmianie roweru na bieg ? Jestem ciekaw, bo w tym roku startowałem w triathlonie w lokalnym GP, i po zejściu z roweru czułem się jakbym biegł pierwszy raz w życiu, ucząc się przy okazji stawiać nogi ;)
Jeszcze raz gratki i mam nadzieję, do zobaczenia za rok na jakichś zawodach
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

Kasia,

ogromne gratulacje! Mam nadzieję, że kiedyś uda mi sie dotrzeć na jakiś Twój start :) przyznaje że cichaczem myślę o tri... ;)

Buziaki!
Marcin K.

Marcin K. "Jeśli nie możesz
meczu wygrać, to go
zremisuj."

Kolega, który startuje w tri, mówił mi, że po każdym rowerowym treningu biega jeszcze koło 2-3 km, żeby przyzwyczaić nogi. Taką radę też przeczytałem kiedyś w internecie. Chyba warto wrzucić taki krótki bieg po rowerze.
Katarzyna C.

Katarzyna C. Business Development
Manager / Project
Manager/Dyrektor
Z...

Ola,

To lepsze niż samo bieganie :-) I wciąga jak magnes...:)Myśl , myśl , i po swoim sezonie startowym zapisz się na basen najlepiej z jakąś grupą i trenerem :)

Aleksandra M.:
Kasia,

ogromne gratulacje! Mam nadzieję, że kiedyś uda mi sie dotrzeć na jakiś Twój start :) przyznaje że cichaczem myślę o tri... ;)

Buziaki!
Katarzyna C.

Katarzyna C. Business Development
Manager / Project
Manager/Dyrektor
Z...

Marcin K.:
Kolega, który startuje w tri, mówił mi, że po każdym rowerowym treningu biega jeszcze koło 2-3 km, żeby przyzwyczaić nogi. Taką radę też przeczytałem kiedyś w internecie. Chyba warto wrzucić taki krótki bieg po rowerze.

Tak , ale nie zawsze , treningów masz tak wiele w tygodniu do tri. Trzeba to rozsądnie zaplanować:) Cieszę się że mi w tym pomaga trener , samemu łatwo nie jest , zwłaszcza gdy tak jak ja nie ma się specjalnie sportowej historii...jeszcze z 2 lata temu nie robiłam nic , aż wstyd się przyznać. A zaczęło się od Zumby...tak niewinnie he he :)
Marcin K.

Marcin K. "Jeśli nie możesz
meczu wygrać, to go
zremisuj."

Katarzyna Z.:
Marcin K.:
Kolega, który startuje w tri, mówił mi, że po każdym rowerowym treningu biega jeszcze koło 2-3 km, żeby przyzwyczaić nogi. Taką radę też przeczytałem kiedyś w internecie. Chyba warto wrzucić taki krótki bieg po rowerze.

Tak , ale nie zawsze , treningów masz tak wiele w tygodniu do tri. Trzeba to rozsądnie zaplanować:) Cieszę się że mi w tym pomaga trener , samemu łatwo nie jest , zwłaszcza gdy tak jak ja nie ma się specjalnie sportowej historii...jeszcze z 2 lata temu nie robiłam nic , aż wstyd się przyznać. A zaczęło się od Zumby...tak niewinnie he he :)
Zumba rules :)
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

Katarzyna Z.:
Ola,

To lepsze niż samo bieganie :-) I wciąga jak magnes...:)Myśl , myśl , i po swoim sezonie startowym zapisz się na basen najlepiej z jakąś grupą i trenerem :)

Aleksandra M.:
Kasia,

ogromne gratulacje! Mam nadzieję, że kiedyś uda mi sie dotrzeć na jakiś Twój start :) przyznaje że cichaczem myślę o tri... ;)

Buziaki!

już pierwsze lekcje z kraula miałam na nogi i ponoć super mi szło :) w sobotę idę popracować nad rękami :)

Następna dyskusja:

Poznań Maraton 12.10.2014


Wyślij zaproszenie do