Dariusz Koszałka

Dariusz Koszałka pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów

Marcin Cichocki:
Wiesz zdarza sie tydzien gdzie pobiegam 4x ale to rzadkosc zebym wyskubal tyle czasu.

Nie chce truchtac chce byc coraz szybszy ;)
Fakt z takim bieganiem nie pójdziesz do przodu. Min. 3 x w tygodniu i to w mniej więcej w równych odstępach b inaczej każde następne bieganie jest na granicy wielkiego wyczynu. 3-4 razy w tygodniu trenują początkujący biegacze w szkole podstawowej i gimnazjum więc jest to naprawdę minimum jeżeli myśli się o progresie. Wtedy faktycznie wb2 co 2 tyg. a wb3 1 na miesiąc traktując go raczej jako sprawdzian na krótszym dystansie
Dariusz Koszałka

Dariusz Koszałka pianista,
wokalista,kompozytor
, autor tekstów

Maciej Liese:
Dariusz Koszałka:
Bartłomiej Wiśniewski:
Dariusz Koszałka:
a jeszcze jedno - nie ma czegoś takiego, że powinno sie biegać wolniej niż szybciej.

Tu się nie zgodzę.

Darku, a co by było z twoją formą gdybyś 100% biegów wykonywał na granicy wb2 i wb3? Jestem przekonany że skończył by się progres mimo tego że z czasem na treningu przyzwyczaił byś się do takiego tempa. Dlatego jak ktoś ma wątpliwości gdzie jest jego granica owb1 lepiej biegać wolniej ale z pewnością, że mieścimy się w strefie przemian tlenowych niż non stop w strefie mieszanej lub totalnie wb3. Znam sporo takich przypadków w których trenujący biega strasznie mocno treningi i dziwi się że na zawodach biegnie niewiele szybciej, a progresu nie ma wcale.

Dlatego jak biegniemy owb1 to lepiej za wolno niż za szybko,
Albo się źle wyraziłem albo mnie źle zrozummiałeś. Bc1 oczywiście należy biegać luźno i faktycznie lepiej wolniej niż szybciej natomiast trzeba pamiętać o bc2 i bc3 bo bez tego również nie ma żadnego progresu. Chociaż znam parę osób, których trening do maratonu (ale tylko do maratonu)opiera się przede wszystkim na bardzo szybkich wybieganiach, szczególnie u kobiet. Ale to już kwestia dopasowania treningu do konkretnej osoby. W moim przypadku taki trening sie nie sprawdza po prostu jak nie pobiegnę w jakimś tygodniu przynajmniej jednego akcentu to się źle czuję, zaczynam bardziej człapać niż biegać.

Następna dyskusja:

trening


Wyślij zaproszenie do