konto usunięte

Ja się w temacie jednak wypowiem, bo mnie myśl naszła! Poboczna. ;) Myśl, że chyba sobie płeć zmienię... na endomondo! I wstawię zdjęcie jakiejś laski z internetu! Wtedy łatwiej o motywację. Wystarczy wtedy przejść się z pokoju do toalety i opublikować to na endo. I już! Błyskawicznie pojawia się 150 lajków i wyrazy zachwytu! "Och! Co za wspaniały marsz!" "Brawo! Dałaś z siebie wszystko!" "Cudowny trening!". Wtedy KAŻDY trening jest DOSKONAŁY! Niesamowite. :>
Joasia L.

Joasia L. Starszy Inspektor,
Ośrodek Pomocy
Społecznej

Ironizujesz i kpisz;) dobre;)

konto usunięte

Joasia L.:
Ironizujesz i kpisz;) dobre;)

Nie, ja zazdroszczę! Zazdrość mnie zżera! ;)

Edit: Kluczowy przecinek. ;)Dominik Ł. edytował(a) ten post dnia 16.03.13 o godzinie 15:09
Natalia Magreta - Łupińska

Natalia Magreta -
Łupińska

psycholog/specjalist
ka psychoterapii
uzależnień/właścicie
...

Zazdrość może być motywująca:)
Dominik Ł.:
"Och! Co za wspaniały marsz!" "Brawo! Dałaś z siebie wszystko!" "Cudowny trening!". Wtedy KAŻDY trening jest DOSKONAŁY! Niesamowite. :>
Ejjj...mnie nikt tak nie motywuje?! Why? ;) Albo facjatę mam nie teges, albo podwójne nazwisko odstrasza, albo moi znajomi z endo są jacyś tacy mało wylewni:] Muszę znaleźć nowych chyba ;)
edit:
chyba też sobie po prostu muszę wstawić foto jakiejś laski z internetu ;] z 10 lat młodszej i koniecznie w bikini ;)Róża Z. edytował(a) ten post dnia 16.03.13 o godzinie 11:20
Ania Gasińska

Ania Gasińska Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**

Dominik Ł.:
Joasia L.:
Ironizujesz i kpisz;) dobre;)

Nie ja zazdroszczę! Zazdrość mnie zżera! ;)


obiecuje, że od teraz będe nie tylko polubiać ale też wpadać w zachwyt po każdym Twoim treningu :)) w sumie to moimi rekordami też się nikt specjalnie nie ekscytuje ;)
Sylwia  Zajdel-Goleniows ka

Sylwia
Zajdel-Goleniows
ka
Marketing, PR,
komunikacja

moje jest w stroju kąpielowym i ch..! i nie uważam sie za żebrolajkę :D teraz z kilkoma wyjątkami nie akceptuje zaproszeń od ludzi na endo których nie znam in person
Krzysztof Słota

Krzysztof Słota Umysł człowieka jest
jak spadochron-
zamknięty nie działa

nie gadac tylko do roboty!;)...tzn. do biegania...tez;)))

konto usunięte

Róża, ja myślę, że nie zawsze można kontrolować jakość znajomych, więc należy pójść na ilość, a wtedy zawsze grupa przodowników się wyłoni. ;P

Aniu, jak to nikt się nie ekscytuje? Przecież ja zawsze aż pieję! ;))
Dominik Ł.:
Róża, ja myślę, że nie zawsze można kontrolować jakość znajomych, więc należy pójść na ilość, a wtedy zawsze grupa przodowników się wyłoni. ;P
Po przemyśleniu sprawy, chyba jednak wolę pozostać szarą myszką bez fanklubu ;)
Arkadiusz Walenda

Arkadiusz Walenda www.arekwalenda.pl

Róża Z.:
Dominik Ł.:
Róża, ja myślę, że nie zawsze można kontrolować jakość znajomych, więc należy pójść na ilość, a wtedy zawsze grupa przodowników się wyłoni. ;P
Po przemyśleniu sprawy, chyba jednak wolę pozostać szarą myszką bez fanklubu ;)
Hej Róża....już samo imię krew (pozytywnie) wzburza :). Człowiek nie czuje jak mu się rymuje :) Chyba za dużo endorfin mam po biegu :)
Nigdy nie lubiłem biegania wręcz nie cierpiałem ( po za grą w piłkę nożna:)), ale muszę przyznać, że się do tej aktywności fizycznej przekonałem. Obecny zimowy sezon jest moim pierwszym sezonem, w którym zacząłem biegać systematycznie :) Zauważyłem dużo lepszą poprawę w kondycji ;). Moim zdaniem wszystko zależy od organizmu danej osoby - jak bardzo jest wydolny :) oraz na jakich dystansach dana osoba biega ( 10 km , 30km itd). Jeden lubi biegać przed inny lubi biegać po :)

konto usunięte

Zdarzyło mi się kiedyś biegać z chłopakiem. Było great. Przed po i w trakcie...
A tak na serio to z biegaczami jest ogólnie łatwiej i przyjemniej...Alla R. edytował(a) ten post dnia 17.03.13 o godzinie 20:29

konto usunięte

Alla R.:
A tak na serio to z biegaczami jest ogólnie łatwiej i przyjemniej...

No właśnie, a ja słyszałem ostatnio dość specyficzną wypowiedź (odnośnie fizjonomii), że "dobry siewnik powinien być trzymany pod wiatą"
:O

konto usunięte

Maciej Sapiecha:

No właśnie, a ja słyszałem ostatnio dość specyficzną wypowiedź (odnośnie fizjonomii), że "dobry siewnik powinien być trzymany pod wiatą"
:O

O matko... Nie
Łukasz Zarychta:
Nigdy nie lubiłem biegania wręcz nie cierpiałem ( po za grą w piłkę nożna:)), ale muszę przyznać, że się do tej aktywności fizycznej przekonałem. Obecny zimowy sezon jest moim pierwszym sezonem, w którym zacząłem biegać systematycznie :) Zauważyłem dużo lepszą poprawę w kondycji ;). Moim zdaniem wszystko zależy od organizmu danej osoby - jak bardzo jest wydolny :) oraz na jakich dystansach dana osoba biega ( 10 km , 30km itd). Jeden lubi biegać przed inny lubi biegać po :)
:)
Seks? Najlepiej zaraz po treningu!

http://www.festiwalbiegowy.pl/bieganie-i-zdrowie/seks-...

Biegacze mają bardziej udane życie seksualne

http://www.festiwalbiegowy.pl/bieganie-i-zdrowie/biega...

To już wiem skąd te skupienie, zamyślenie jak mijam biegaczy :)
cyt: Z ankiety przeprowadzonej dla fundacji charytatywni Sue Ryder Care, która organizuje wiele imprez biegowych dowiadujemy się także, że podczas biegania o seksie myśli co dziesiąty mężczyzna i co piąta kobieta... :):):)Ten post został edytowany przez Autora dnia 16.12.13 o godzinie 20:03
Aleksandra M.

Aleksandra M. Specjalista ds.
testów

cyt: Z ankiety przeprowadzonej dla fundacji charytatywni Sue Ryder Care, która organizuje wiele imprez biegowych dowiadujemy się także, że podczas biegania o seksie myśli co dziesiąty mężczyzna i co piąta kobieta... :):):)

.... i jak tu sie nie zgodzić? :)
Marcin K.

Marcin K. "Jeśli nie możesz
meczu wygrać, to go
zremisuj."

.... czuję się wyróżniony :)))
Arkadiusz S.

Arkadiusz S. Think training's
hard? Try losing.

Krzysztof P.:
podczas biegania o seksie myśli co dziesiąty mężczyzna i co piąta kobieta...[/i] :):):)
Coś w stylu "poszedłem biegać więc znów dziś nici z sexu"?

Następna dyskusja:

bieganie w deszczu


Wyślij zaproszenie do